Skocz do zawartości

Centrala wentylacyjna


Recommended Posts

Napisano
Zasada działania wentylacji mechanicznej to pobieranie świeżego powietrza z zewnątrz w ilości ściśle określonej ( przez system kanałów), i ogrzewanie go ciepłem z powietrza usuwanego z budynku. W ten sposób jesteśmy w stanie odzyskać nawet do 92% ciepła z powietrza usuwanego. Możemy spotkać wiele typów rekuperatorów, a każdy z nich ma jakieś plusy i minusy. Najbardziej popularne i niezawodne są wymienniki krzyżowe, stosowane pojedynczo lub podwójnie w celu maksymalizacji odzysku. Są też wymienniki przeciwprądowe o zwiększonym stopniu odzysku w porównaniu z pojedynczym wymiennikiem krzyżowym. Inny rodzaj to wymienniki obrotowe, rurki ciepła – ale tych typów w domkach jednorodzinnych raczej nie spotykamy. Sprawność temperaturowa centrali wentylacyjnej określa ile można maksymalnie odzyskać ciepła z powietrza usuwanego. Dobra centrala w wymiennikiem krzyżowym zapewnia sprawność temperaturową 65-80% ( z uwzględnieniem wilgoci powietrza), centrala z dwoma wymiennikami krzyżowymi bądź dobrym przeciwprądowym to 70-92%. Należy jednak pamiętać, że centrale z wymiennikami o większym odzysku ciepła łatwiej ulegają szronieniu podczas mrozów. Działanie większości układów przeciwzamrożeniowych zmniejsza realną sprawność urządzeń bądź powoduje dodatkowe koszty eksploatacyjne (np. nagrzewnice wstępne). Często jest tak, że w okresie silnych mrozów centrale z wymiennikiem przeciwprądowym mogą mieć niższą skuteczność od tych z wymiennikiem krzyżowym. Rozwiązaniem optymalnym jest stosowanie gruntowego wymiennika ciepła (o małych oporach) bądź central z rozmrażaniem recyrkulacyjnym.
Jakie są zalety wentylacji z odzyskiem ciepła:
- pozwala nam na oszczędność energii cieplnej
- zastępuje nieefektywną wentylację grawitacyjną,
- dostarcza darmowe ciepło dzięki wymiennikowi,
- likwiduje problemy alergiczne dróg oddechowych, wpływa na dobre samopoczucie żytkowników ( filtracja powietrza )
- w domach osób palących skutecznie usuwa tzw. „smog nikotynowy”
- pozwala na kontrolowaną wymianę powietrza w domu,
- wymusza stałość wymiany i filtracji powietrza,
- likwiduje przeciągi i hałas uliczny usuwa wilgoć z łazienek i kuchni

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Drewniane bramy garażowe jak i ogrodzeniowe, to elementy, które nie tylko pełnią funkcję użytkową, ale również znacząco wpływają na estetykę domu. Aby cieszyć się pięknym wyglądem drewna przez wiele lat, warto zadbać o odpowiednią ochronę powierzchni. Jako ekspert w pracach wykończeniowych, polecam produkty firmy Osmo, a w szczególności lazury olejne. Dlaczego? Ochrona drewna od środka – lazury Osmo wnikają głęboko w strukturę drewna, zabezpieczając je przed wilgocią, promieniowaniem UV oraz pękaniem. Trwałość i odporność na warunki atmosferyczne – produkty Osmo zapewniają długotrwałą ochronę, nawet przy dużym nasłonecznieniu czy opadach deszczu. Łatwość aplikacji – lazury olejne Osmo nakłada się łatwo pędzlem, wałkiem lub natryskowo. Pozwalają na równomierne wykończenie i naturalny wygląd drewna. Piękny efekt dekoracyjny – dostępne w szerokiej gamie kolorów, umożliwiają zachowanie naturalnej faktury drewna lub nadanie mu wyrazistego odcienia. Jak malować drewniane bramy lazurą Osmo? Przed malowaniem dokładnie oczyść powierzchnię drewna, usuń kurz, zabrudzenia i stare powłoki, jeśli są uszkodzone. Nałóż pierwszą cienką warstwę lazury pędzlem wzdłuż słojów drewna. Po wyschnięciu (zwykle kilka godzin) można nałożyć drugą warstwę, aby wzmocnić ochronę i kolor. Przy konserwacji wystarczy czasem tylko odświeżyć wierzchnią warstwę, nie trzeba szlifować całej powierzchni.  
    • Wątpię w możliwość takiej ingerencji w elewację budynku z lat pięćdziesiątych...   Czekam na spełnienie mojej prośby   
    • Opanujmy emocje. Proszę!   Były do tej pory zloty forumowiczów w najróżniejszych miejscach. Często odległe, czasem bliżej. Nie pamiętam takich w okolicach Gdańska, ale często w Beskidzie zimowe, często pod Warszawą te letnie. Raz miałem bliżej raz dalej. Pamiętam jak daleko mieli niektórzy, pędzący pół Polski znad morza. To nie problem przecież.   Zdarzają się tak rzadko ostatnio (chociażby przez pieprzoną pandemię) że nie warto się naparzać z chętnymi do wzięcia w nich udziału. Ja tam z przyjemnością spotkam się z wszystkimi starymi uczestnikami, a jeszcze bardziej z tymi którzy będą po raz pierwszy. Nie róbmy sobie wstrętnie.    
    • Ptasia kupa niestety nie nadaje się jako hydroizolacja.   Ten beton trzeba skuć, oczyścić z wszystkich warstw aż  do konstrukcyjnej płyty.  Zrobić hydroizolacje "na taśmach". Zaślepić całkowicie styropianem wnękę z lewej strony, to miejsce upierdliwe, przedłużyć parapet aż do/za barierki. Za te barierki trzeba odprowadzić wodę.  Na płycie może uda  się ułożyć jakąś minimalną izolację cieplną.    Potrzebny dobry fachowiec od hydroizolacji.   Ze zdjęć nie widać też żadnych obróbek blacharskich. Czy jest możliwość pozbyć się tej betonowej balustrady? Ona bardzo utrudni  prace, będzie generować nieszczelności.    Na bank można tam kręcić "Usterkę".      
    • Nie jesteś moim problemem, spij spokojnie. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...