Skocz do zawartości

Dach


Gość

Recommended Posts

Napisano
Dach – jako pokrycie dachowe wybraliśmy dachówkę bitumiczną. Pracę powierzyliśmy dekarzowi – jak się wydawało fachowcowi. Jakież było nasze zdumienie, gdy okazało się, że jakimś cudem zostało ok. 1/3 ilości zakupionych dachówek – już po montażu. Dekarz był po prostu oszczędny – zamiast zachodzących na siebie trzech warstw dał tylko dwie. Po pięciu latach użytkowania budynku wciąż co roku malujemy sufit w salonie – oczywiście z powodu zacieków. Żeby poprawić dach należałoby zerwać całą dachówkę, bo ta już by się do niczego nie nadawała – i pokryć na nowo powierzchnię dachu. „Fachowiec” wciąż ma szyld DEKARZ!
Napisano
Tego typu dachówki bije się nowe na stere. Robiąc nowe (czywiście dobrze) nie zapomnij o wentylowanej kalenicy, bo może to być przyczyną wilgoci.
Napisano
Nie sądzę by były to stare dachówki, przy układaniu dachówek bitumicznych raczej trudno popełnić poważniejsze błędy, bo znaki na pasach dachówkowych wyznaczają konieczne zakłady.
  • 2 lata temu...
  • 2 lata temu...
Napisano
Cytat

Jak jest teraz z fachowcami? Czy oni nie dają gwarancji na swoją pracę?


Dobrzy fachowcy zawsze daja gwarancje! Znajomy, ktory polecil mi ekipe chwalil ich wlasnie pod tym wzgledem. Przy jakichkolwiek zastrzezeniach firma od razu reagowala i nie zostawila go samego z problemem. Usterka poprawiona od reki bez wykretow!
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Zgadzam się z opinią,że wina nie leży po stronie producenta dachówek tylko od jej złego położenia i po kilku latach trzeba malować sufit bo przecieka,albo jeszcze coś innego. Podobnie jest z oknami-źle zamontowane cały czas będą sprawiały problem.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...