Skocz do zawartości

Rekuperator - długotrwała nieobecność domowników i inne pyt?


eRaf

Recommended Posts

Napisano
Chciałbym w swoim domu zainstalować reku, jednak już teraz wiem iż wystąpią długotrwałe okresy (1-3 tygodnie), w których nikt nie będzie przebywał w domu. Stąd moje pytanie:
1. jak sterować i jakie opcje zainstalować w reku i w całym systemie w takiej sytuacji ?
2. jaka jest wymagana wymiana powietrza w takiej sytuacji (praca cykliczna reku ?) ?
3. jaka jest min. temperatura podczas długotrwałej nieobecności, którą można utrzymywać w domu ze standardowym wyposażeniem aby nie uszkodzić typowego sprzętu RTV, AGD itp. oraz typowych materiałów stosowanych w domu (tynki, posadzki, meble itp.) ?

Zdaję sobie sprawę iż przy utrzymywaniu min wymagalnej temp w pomieszczeniach np. 10C i panującej na zew. temperatury np. 0C otrzyma się b. niską efektywność odzysku (możliwość szronienia wejścia reku),
5. czy w związku z powyższym dobrym i niezbędnym rozwiązaniem jest użycie GWC ?

Druga rzecz: w kuchni (z dwoma oknami zew.) planuję dodatkowo zainstalować kuchnię tradycyjną opalaną drewnem, która będzie użytkowana "od święta" (w większości czasu będę korzystał z elektr. płyty grzewczej),
6. czy kłóci się to z systemem wentylacji mech. z odzyskiem ciepła ?
7. jak sobie z takim specyficznym i tylko okresowym przypadkiem poradzić ?

Prawdopodobnie wystąpi problem podciśnienia przy korzystaniu z takiej kuchni i może wystąpić cofka z komina dymowego od tej kuchni.
Wszędzie pisze się iż w systemach z reku w kuchni montuje się wyciąg wentylacji, jednak Polska Norma PN-83/B-03430 mówi iż "...Zgodnie z normą układ wentylacji mieszkań powinien zapewniać co najmniej:
- doprowadzenie powietrza zewnętrznego do pokojów mieszkalnych oraz kuchni z oknem zewnętrznym;
- usuwanie powietrza zużytego z kuchni, łazienki, oddzielnego ustępu, ewentualnego pomieszczenia bez okna (składzik, garderoba), pokoju oddzielonego od tych pomieszczeń więcej niż dwojgiem drzwi...".
8. czy w moim przypadku powinienem zainstalować w kuchni nawiew i wywiew jednocześnie (jakie są najlepsze miejsca montażu nawiewu i wywiewu ?) ?
Spotkałem się również ze sprzecznymi teoriami nt. podłączania wyciągu okapu kuchennego do instalacji rekuperacyjnej. Jedni twierdzą iż można to robić, inni iż nie bo pomimo filtrów i tak jakieś tam bakterie przenoszą się do instalacji, jeszcze inni twierdzą iż do okapu należy stosować wentylację grawitacyjną (i pogodzić się z mniejszym odzyskiem)
9. w związku z powyższym jakie są wasze opinie na ten temat ?

Ostatnie 2 pytanka:
10. czy w pomieszczeniu gosp. na parterze, w którym będzie pralka i będzie odbywać się suszenie można zainstalować reku ?
11.jeżeli tak to czy wystarczy wyprowadzić kanał wywiewny podłączony do rekuperatora, a dopływ powietrza zapewnić z pozostałej części domu np. przez podcięcie drzwi do tego pomieszczenia czy też można również (przy szczelnym pomieszczeniu) wykonać tzw. wentylację zrównoważoną, doprowadzając dodatkowy kanał nawiewny z rekuperatora ?


Za wszelkie podpowiedzi i rady będę ogromie wdzięczny.
Powyższe pytania wysłałem także do kliku producentów reku, jeżeli otrzymam jakieś ciekawe odpowiedzi to obiecuję iż zamieszczę je tutaj na forum.
Pzdr
Raf
Napisano
Szanowny eRafie! projektowanie instalacji z odzyskiem ciepła to nie zajęcie dla amatorów, zwłaszcza gdy chce się jednocześnie piec, suszyć a na dodatek rzadko bywać w domu. Teoretycznie można te wszystkie wymagania pogodzić ze sobą instalując rozbudowany system sterowania, ale pytanie: po co? Przy takim użytkowaniu nie warto instalować rekuperatora bo sam koszt urządzenia i optymalnie dobranego systemu sterowania zwróci się po jakichś 100 latach.
Natomiast dla innych zainteresowanych rekuperacją, zwracam uwagę, że okap nad kuchnią nie służy do wentylacji (podłączany jest do kanału spalinowego) i nie łączy się go z rekuperatorem. Problem dodatkowego dopływu powietrza podczas pracy wyciągu nadkuchennego rozwiazują nawiewniki sterowane ręcznie lub automatycznie (otwierane przez uruchomienie wyciągu).
Pozdrawiam
Napisano
Najszybciej otrzymałem odpowiedź od firmy Dorsystem z Jeleniej Góry (szybko i konkretnie), cytuję:
"...Generalnie krotność wymian winna się zawierać w zakresie 0,5-0,8.
1. W przypadku długotrwałego okresu nie zamieszkania można to zrobić dwojako albo ustawić tylko minimalną wentylację albo w tych okresach cykliczną. Proponuje sterownik elektroniczny Mitsubischi odpowiednio zaprogramowany.
3. Generalnie w układach automatyki budynków temperatura dyżurna występuje +5oC i to nic nie zaszkodzi. Jedynie trzeba pamiętać aby system grzewczy odpowiednio wcześniej się włączył by osiągnąć temperaturę komfortową w domu jak Pan przyjedzie.
To można także zrealizować sygnałem przez telefon.
GWC jest dobrym rozwiązaniem na szronienie wymiennika - przy zastosowaniu GWC nie ma takiego problemu .
5. W przypadku takich instalacji w domu niezbędne jest ustawienie wentylacji nawiewno-wywiewnej z naddatkiem nawiewu o +10%. Będzie małe nadciśnienie , które zapobiegnie cofaniu się spalin.
Dobrze by było jednakże zastosować osobną rurę powietrza do spalania do takiej kuchni. Podprowadzając ją pod spód kuchni - można wykonać jakieś przyłącze w okolicy popielnika na rurze polecam zastosować przepustnicę aby w czasie nie używania kuchni szyberek był zamknięty.
6.Przy wentylacji higienicznej nawiewno-wywienej nawiew jest realizowany do pomieszczeń bytowych salon, sypialnia itd. a wywiew z pomieszczeń obciążonych zapachami i wilgocią kuchnia, wc, łazienka itd.
8. Nie potrzeba powietrze wywiewane z kuchni będzie naciągane z całego domu. efekt tzw. przewalcowania domu.
Okap kuchenny - to rzeczywiście jest dylemat , gdy gotujemy np.
kalafiora to okap winien mieć wydajność około 400-500 m3/h aby zapachy nie wychodziły na dom. I teraz czy jest sens zwiększania całej
wentylacji łącznie z rekuperatorem aby uzyskać dodatkowe 500m3/h
moim zdaniem nie. Proponuję tutaj zrobić dwa do wyboru rozwiązania albo włączyć okap do wywiewu wentylacji ale poprzez przepustnice regulacyjną tak aby podczas gotowania największy strumień powietrza wywiewanego był z okapu kosztem łazienki, Wc itd. albo okap włączyć osobno a na czas intensywnego gotowania lekko uchylać okno.
10. Rekuperator może być ale lepiej jest podciąć drzwi na 2cm i to wystarczy..."
Napisano
Piękna reklama Panie R. Socha , gdyby nie te zbyt fachowe pytanka...?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Proszę jeszcze Sz. Kolegów o wskazanie jakie konkretnie drzwi wybrać (linki?). Rozumiem, że będą tańsze niż drzwi wejściowe, ale zależy mi by były b. dobrze ocieplone. A może ma ktoś jeszcze jakieś wskazówki montażowe?
    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
    • Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...