Skocz do zawartości

służebność


maniuta81

Recommended Posts

[attachment=2063:DROGA_KT_R__CHCEMY.doc]

Witam,
proszę o pomoc. Mam nadzieję, że rysunek zilusruje mój problem. Jestem właścicielką działki A. Wystąpiłam o warunki zabudowy. Jako dojazd do drogi publicznej wskazałam przejazd przez działkę C. Geodeda wydzielił pas o szerokości 4m, sąsiad C zgodził się sprzedać. Właściciel działki C nie ma dostępu bezpośrednio do drogi publicznej, ma służebność gruntową notarialną. Gdy właściciel działki B dowiedział się o naszych planach zagroził, że nie dopuści do budowy naszego domu. Zgodnie z KC służebność przechodzi w wyniku podziału więc nie mamy się czego obawiać. Z działki B chce wydzielić 3 działki i już złożył wniosek o warunki zabudowy. Martwię się bo droga właściciela B, o szerokości 4 m, ma być dojazdową do 5 działkek. 4 m to chyba za mało? Czy to zależy od gminy? Złożyłam wniosek 9 lutego, właściciel B dziś. Czy tu obowiązuje zasada kto pierwszyten lepszy? Czy to, że on jest właścicielem a ja jeszcze nie? Nie chcę kupować części C skoro nie mam warunków zabudowy ale teraz nie wiem czy nie stracę niebędąc jej właścicielem.

Dziękuję za odpowiedź.

DROGA_KT_R__CHCEMY.doc

DROGA_KT_R__CHCEMY.doc

Link do komentarza
  Cytat

[attachment=2063:DROGA_KT_R__CHCEMY.doc]

Witam,
proszę o pomoc. Mam nadzieję, że rysunek zilusruje mój problem. Jestem właścicielką działki A. Wystąpiłam o warunki zabudowy. Jako dojazd do drogi publicznej wskazałam przejazd przez działkę C. Geodeda wydzielił pas o szerokości 4m, sąsiad C zgodził się sprzedać. Właściciel działki C nie ma dostępu bezpośrednio do drogi publicznej, ma służebność gruntową notarialną. Gdy właściciel działki B dowiedział się o naszych planach zagroził, że nie dopuści do budowy naszego domu. Zgodnie z KC służebność przechodzi w wyniku podziału więc nie mamy się czego obawiać. Z działki B chce wydzielić 3 działki i już złożył wniosek o warunki zabudowy. Martwię się bo droga właściciela B, o szerokości 4 m, ma być dojazdową do 5 działkek. 4 m to chyba za mało? Czy to zależy od gminy? Złożyłam wniosek 9 lutego, właściciel B dziś. Czy tu obowiązuje zasada kto pierwszyten lepszy? Czy to, że on jest właścicielem a ja jeszcze nie? Nie chcę kupować części C skoro nie mam warunków zabudowy ale teraz nie wiem czy nie stracę niebędąc jej właścicielem.

Dziękuję za odpowiedź.

Rozwiń  

Witam.
Nie chcę dolewać oliwy do ognia.Ale jak może sprzedać działkę bez dostępu do drogi publicznej, nie powinien dostać zgody na podział. Służebność prawa przechodu, przejazdu powinna być zapisana w akcie notarialnym i powinna być określona przez które działki. Taki wpis również powinien widnieć w księdze wieczystej i przechodzi na rzecz każdoczesnych właścicieli takiej działki. Jest to opłata jednorazowa u notariusza.
Trakty piesze 4m. Trakty pieszo-jezdne od 6-8m. Gorzej z warunkami egzystencji. Bo jeśli jest tylko służebność bez własności gruntowej, to wszystkie zgody będą zależały od tego gościa. Np. będą chcieli położyć przyłącze kablowe prądowe ZK , on będzie musiał wyrazić zgodę i tak z każdym.
Osobiście ja bym takiej działki nigdy nie kupił, ale to tylko moja sugestia.Miałem troszkę inną sytuację ale też z łaską drogi i zrezygnowałem, bo dobrzy ludzie mnie przekonali. Dzisiaj widzę jak na takiej działce stoją dwa domy i ludzie jeżdżą sobie przez podwórko i się nie znają.

Pozdrawiam
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • No właśnie nie wiem, dlatego Ciebie zapytałem.  Niewątpliwie, główne argumenty padły, czyli oszczędność materiału przy bardzo krzywej ścianie itd. Ale jeśli ściany proste? Tutaj tynk jest argumentem, jeśli bardzo nam zależy na każdym centymetrze powierzchni użytkowej lokalu. Bo tynku damy na grubość 1 cm, 2 mm gładzi i tyle. A płyta potrzebuje albo konstrukcji, albo "placków" klejowych, aby ją zamocować. Więc na dwóch cm na pewno się nie skończy. Poza tym na pewno miejscami powstaną pustki powietrzne, a płyta w tych miejscach ma kiepską wytrzymałość na uderzenia, co wynika z wielu filmików na YT. Dzieci dość łatwo mogą ją uszkodzić. Tynk jest tu bardziej odporny, bo opiera się o mur. I teraz pytanie, czy takie powody są dla nas problemem. Otóż w większości przypadków NIE SĄ. Dlatego pytanie co jest lepsze bardziej zaliczyłbym do kategorii czy ładniejsze są brunetki czy blondynki? Jak kto lubi! I to jest chyba właściwa odpowiedź na Twoje pytanie. Z punktu widzenia użytkowego, z każdą można się przespać.  Ściany tak samo, obydwie są użyteczne i jeśli się ich nie potraktuje z buta, to nikt nawet wiedział nie będzie jak są zrobione.       Można jeszcze kombinować, że instalację elektryczną łatwiej jest robić przy płycie, bo mniej roboty i mniej kurzu, podobnie będzie z innymi instalacjami, ale to drobiazgi, chociaż dla niektórych będą argumentami. Dlatego każdy sam musi wybrać.  
    • @retrofood To może inaczej zapytam. Tak odnośnie tego słówka "lepiej". Co jest lepsze dla mnie jako użytkownika. Jakie rozwiązanie ma więcej plusów pod względem jakości.   Napisałeś, ze jeśli nie umieją tynkować lub nie ma czasu - to wybierają regips. A jeśli jest czas i umieją tynkować. To wtedy rozumiem, że warto zrobić to klasycznie, tak? Jeśli tak - to czemu? Jakie są plusy tego klasycznego podejścia bez regipsów?  
    • Co to znaczy "lepiej" u Ciebie? Jak to rozumiesz?      Wg mnie to jest połowa podstawy. Nie umie. I trze ba by szukać podwykonawcy. A druga połowa przyczyn to czas. Tynkowanie, gładzie, szlifowanie, zajmuje więcej czasu.
    • @vlad1431  No wracamy do tego, że niestety tych produktów jest od zarąbania. I za mało ustandaryzowanej wiedzy. Łącza i miksują te nazwy produktów i bądź tu potem mądry. Poruszyłeś ciekawą rzecz. Miękkość gładzi. Rozumiem, że im twardsza to gorzej sie szlifuje? Natomiast jednocześnie jest mniej podatna na uszkodzenia typu uderzenie czymś? U mnie jest problem, że miałem wrażenie, że te ściany w mieszkaniu są z plasteliny. Lekko czymś uderze i już jest wgniecenie, które nadaje się do akrylowania Więc może "na robocie" lepiej mieć bardziej miekką bo się szlifuje lepiej, ale jak robisz sam dla siebie i u siebie - to lepiej mieć twardszą żeby potem uniknąć tych uszkodzeń, o które wcale nie tak trudno.   @vlad1431 Nawet tu chyba używa tej gładzi gotowej   
    • Czyli powiedzmy "zgodnie ze sztuką" nie ma potrzeby kładzenia regipsów. I lepiej bezspośrednio na ścianę wyrównywać w klasyczny sposób: - tynkowanie - szpachlowanie - wygładzanie I raczej używanie regipsów w takiej sytuacji to jest co? Pójście na łatwiznę? Jakie są potem minusy użycia tego? Np łatwiej się będą robić dziury w ścianie czy może więcej zabiera to miejsca w pomieszczeniu? 🤔
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...