Skocz do zawartości

jak zrobic ogrzewanie


gregi

Recommended Posts

Napisano
Mam stary poniemiecki dom w ktorym bylo zamontowane ogrzewanie grawitacyjne.
Teraz chce zamontowac ogrzewanie z pompka i wszystkie rury(miedziane) puscic dolem.
Mieszkanie jest parterowe wiec nie ma mowy o spadkach i bardzo dlugie ostatni grzejnik
bedzie oddalony okolo 16m od pieca.(piec zostaje ten sam weglowy i 10 grzejnikow)
Pytanie:
-jakich srednic rur trzeba uzyc icon_confused.gif:
-czy tak jak w grawitacyjnym trzeba stopniowac srednice rur im dalej tym ciensze icon_confused.gif:
-jaka pompke najlepiej zamontowac icon_confused.gif:

Jesli mozecie to sprawdzcie czy dobrze zrobilem ten schemat
[attachment=2002:Ogrzewanie.bmp]

Ogrzewanie.bmp

Ogrzewanie.bmp

Napisano
W instalacji można zastosować rury o średnicy nominalnej 15 - 16 mm prowadzone poziomo przy podłodze. Konieczne będzie jednak zamontowanie odpowietrznika przy każdym grzejniku. Najlepiej zamontować pompę cyrkulacyjną dwubiegową, co pozwoli na dostosowanie przepływu do potrzeb instalacji.
Napisano
Wielkie Dzieki Redakcjo za odzew icon_biggrin.gif czyli rury moga byc jednej srednicy
Jesli chodzi o pompe to ma byc zamontowana na wylocie z pieca czy powrocie?
Ta sama sprawa ze zbiornikiem wyrownawczym czy ma wylocie czy powrocie?

Prosze o wyrozumialosc i pomoc bo jestem zielony w tym temacie a nie mam
znajomych fachowcow ani kasy na fachowcow wiec wszystko musze zrobic sam icon_redface.gif
Jeszcze raz dziekuje.
Napisano
Nie mając podstawowej wiedzy w zakresie techniki cieplnej lepiej samemu nie zabierać się za jej modernizację. Informacyjnie - pompę obiegowa z reguły montuje się na powrocie (mniejsze obciążenie cieplne pompy) natomiast instalacja grzewcza z kotłem węglowym musi być typu otwartego, z bezciśnieniowym naczyniem wzbiorczym.
Napisano
W instalacji można zastosować rury o średnicy nominalnej 15 - 16 mm prowadzone poziomo przy podłodze. Konieczne będzie jednak zamontowanie odpowietrznika przy każdym grzejniku. Najlepiej zamontować pompę cyrkulacyjną dwubiegową, co pozwoli na dostosowanie przepływu do potrzeb instalacji.
Ja bym dał rury 22 do trójników na rozejściu do tych 4 pomieszczeń po lewej stronie rysunku, następnie 18 i do ostatnich 15. Te znajdujące się blisko pieca spokojnie obsłuży 15. A dlaczego? Ano dlatego , że odległości od pieca do końca instalacji są duże , piec jest dość dużej mocy i w przypadku braku prądu możesz mieć problem gdy woda ci się zagotuje. Znam gościa, który mieszka na wsi i w momencie kiedy gaśnie światło pierwsze co robi , to łapie za szufelkę i wygarnia żar z pieca... Naczynie oczywiście na powrocie, a co do pompy - nie oszczędzaj na niej , najlepiej Grundfossa choć i nasze z Leszna też nie są takie znów ostatnie. Mógłbyś też pomyśleć o jakimś bojlerze z wydajną wężownicą - będziesz miał ciepłą wodę a piec będzie miał bufor.
Napisano
Zgadzam się z tym co napisał awaria ,ale naczynie to w najwyższym punkcie instalacji ,najlepiej na osobnej rurce bezpośrednio od pieca,bo na powrocie to raczej naczynie przeponowe
Napisano
Cytat

Mógłbyś też pomyśleć o jakimś bojlerze z wydajną wężownicą - będziesz miał ciepłą wodę a piec będzie miał bufor.


Fajno dzieki icon_mrgreen.gif wszystko jasne tylko nie wiem co z czym sie je jesli chodzi o ten bojler i bufor icon_eek.gif
Mógłbys wyslac jakiś szkic z objasnieniem jak to dziala icon_redface.gif
Napisano
Cytat

Fajno dzieki icon_mrgreen.gif wszystko jasne tylko nie wiem co z czym sie je jesli chodzi o ten bojler i bufor icon_eek.gif
Mógłbys wyslac jakiś szkic z objasnieniem jak to dziala icon_redface.gif


Bufor , jak sama nazwa wskazuje, to pochłaniacz energii. Zważ na to, że przesiadasz się z instalacji biernej (grawitacyjnej) na aktywną i będziesz miał o wiele mniej wody w układzie. A za tym idzie jego mniejsza bezwładność . Trochę mało danych dostarczyłeś...Moje pytania:czy piec posiada jakąś automatykę, jakiej jest mocy,jaką temperaturę masz zamiar na nim trzymać, czy dom jest ocieplony,czy jest podpiwniczony, czy piec znajduje się na tym samym poziomie co reszta układu, jakie wysokie są pomieszczenia, w których pomieszczeniach (z rysunku) ma być łazienka i kuchnia.A co do bojlera..., ja mam 140l.z wężownicą spiralną i grzałką 2kW.Wężownica ma dużą powierzchnię wymiany. Jest podłączony do kominka i działa świetnie. http://www.galmet.com.pl/cms/php/strona.ph...en_szuk=0" lub http://www.biawar.com.pl/index.php/ogrzewa...enu-id-113.html
Napisano
SSSSSSuper nareszcie odpowiedz z jajami icon_biggrin.gif .Piec nie jest pierwszej mlodosci wiec nie ma zadnej automatyki
(w przyszlym roku ze wzgledu na fundusze ma byc nowy)o jego mocy nic ci nie moge powiedziec ,na starej instalacji
trzymana byla temp od 50 do 80 stopni i starczało.Dom nie jest jeszcze ocieplony mury mają 60 cm grubosci
(zaczynam od ogrzewania żeby robic cos zimą w środku).Nie jest podpiwniczony(podlogi betonowe izolowane).
Wszystko jest na jednym poziomie , wysokosc pomieszczeń to 2.60.Zaczynając od pieca pierwsze male pomieszczenie to łazienka i następne to kuchnia.Serdeczne dzięki i dołanczam uzupełniony rysunek
[attachment=2023:Ogrzewanie.bmp]

Ogrzewanie.bmp

Ogrzewanie.bmp

Napisano
Sorry za brak czasu. Przedstawię ci jak zrobiłem inst. CO 9 lat temu - układ (z tego co wiem, chałupę sprzedałem 5 lat temu) działa do dzisiaj na rurach...z CPVC.Pompa jednak na zasilaniu - na powrocie może dawać zbyt duże opory w momencie zaniku napięcia. 80-90st. nie zabije jej.Nie dawaj zaworu zwrotnego kulowego- kula w środku jest za ciężka, ja dałem zawór z grzybkiem teflonowym (trzeba ze środka wydrzeć sprężynę )icon_smile.gif)).Zawory przed i za pompą są po to aby nie było problemu z wyczyszczeniem filtra(zapomniałem dorysować przed pompą). Góra instalacji biegnie na wys. ok 2m.Zawór wylotowy przy bojlerze trzeba ustawić metodą prób i błędów tak, aby woda z zasilania poszła też w resztę układu.Osprzęt i rury mają średnice 25mm, tylko z bojlera wychodzi 20mm. W tym układzie , przy wyłączonej pompie ciepło z pieca powinien odbierać bojler i przynajmniej grzejniki w kuchni i w łazience. A propos łazienki , jeden grzejnik to może być za mało- pomyśl może o drabince (dodatkowo). Dasz radę , każdy kiedyś zaczynał i fachowcem z porodówki nie wyjeżdżał. Ps. zawór zwrotny jest włoski , firmy bodajże Bossini .W razie pytań...-cierpliwości.
Napisano
Cytat

Może oświecisz buraka nieokrzesanego( mnie)jak mam dołączyć rysunek? Nie chce mi wejść !


Też się z tym męczyłem.
W prawym dolnym rogu masz kratke *Wyslij* i zaraz obok*Sfoglia*(nie wiem czemu po włosku ) icon_rolleyes.gif
Najpierw naduszasz *Sfoglia* i powinno wyjść okno z twoimi obrazkami z kompa
zanjdz rysunek zaznacz go i otwóż w tym momęcie z lewej strony *sfoglia*powinny
pokazać się dane rysunku. Teraz wystarczy nadusić *wyślij*i rysunek zostanie przesłany do
twoich *załączników*(uwaga pod *Wyslij*masz podany max.rozmiar pliku jaki możesz dołączyć)
Nad *Wyslij*masz *zarządzaj aktualnymi załącznikami*wybież i wyjdą dane twojego rysunku
kliknij na nie i powinny pokazać się dane w wiadomośći.
I to chyba wszystko icon_wink.gif
A tak przy okazji , jak bym kupował nowy piec to oriętujesz się ile mocy mi trzeba(węglowy) icon_eek.gif
Dzięki za odpowiedz (nigdzie mi się nie pali)
Napisano
Taaaa..., taki mądry to i ja byłem.Tylko, że wyrzuca mi komunikat:"Błąd Wysyłanie zakończone niepowodzeniem. Nie masz uprawnień do wysyłania plików o takim rozszerzeniu" i amen. icon_confused.gif: Kij z tym ! Podaj swego e-maila i gitara . A co do pieca..., na wacka oko nie obliczę ci mocy. Podaj dane:czy dom stoi w zabudowie (czy jest osłonięty), czym i jak grubo będzie ocieplany, jakie są lub będą okna, czy strop jest "ciepły", jakie masz grzejniki, w której części kraju stoi dom , jak jest zorientowany względem osi północ-południe . Ps. A u mnie jest po polsku "Przeglądaj".
Napisano
Nooo, wreszcie się udało- tylko dlaczego nie są przyjmowane rysunki z Open Office i z programu do projektowania instalacji (babrałem się w Paintcie) - czyżby kolejne uzależnienie od Microsoftu? Naczynie powinno być jak najwyżej , możesz dać je na poddaszu. Jeśli poddasze jest nie ocieplone , musisz naczynie zabezpieczyć przed zamarznięciem , bo będzie mała awaria . Układ jest prymitywny do bólu , ale skuteczny. [attachment=2053:rys_dla_gregi.bmp]

rys_dla_gregi.bmp

rys_dla_gregi.bmp

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przypominam podsumowanie mojego poprzedniego wpisu - wiążąca jest dopiero interpretacja przepisów wydana przez sąd, jego wyrok w konkretnej sprawie. Niestety, tak jak w tym przypadku przez dewelopera, bywa to wykorzystywane do tworzenia dość karkołomnych interpretacji. Chociaż i sądom też zdarzają się dość dziwne oraz wzajemnie sprzeczne wyroki.  Proszę spojrzeć jeszcze raz na brzmienie § 308. Podano w nim liczbę kondygnacji (przynajmniej 2 nadziemne), jako obligujące do zastosowania dalszych zapisów. Nie ma tam zawężenia do budynków wielorodzinnych. Najwyraźniej prawodawca nie miał więc intencji zastosowania takiego zawężenia, Tym bardziej, że w wielu innych przepisach tego samego rozporządzenia jest wyrażone wprost rozróżnienie na budynki wielorodzinne i jednorodzinne.  Argument o zmianie przepisów lub ich interpretacji od 2022 r. także jest nietrafiony. Ta część rozporządzenia (§ 308), brzmi tak samo od momentu przyjęcia jego pierwotnej wersji jeszcze w roku 2002, czyli 20 lat wcześniej. Fakt, że budynek został oddany do użytkowania , zaś nadzór budowlany nie wnosił uwag wcale nie znaczy, że wszystko wykonano prawidłowo. Jego przedstawiciele mogli czegoś nie sprawdzić, nie zauważyć itd.  Wreszcie mamy kwestię zasadniczą, czyli przywołany już § 146. 1.    § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308.   Proponuję zacząć od zadania deweloperowi pytania (na piśmie) jak w takim razie realizowany jest obowiązek wynikający z tego przepisu? Na jakiej podstawie twierdzi, że wystarcza do tego ruchoma drabina? Jeżeli odpowiedź nie będzie satysfakcjonująca następnym krokiem powinno być zwrócenie się z tymi samymi pytaniami do nadzoru budowlanego.    Osobiście uważam, że w tym przypadku powinno być zapewnione wejście na dach od zewnątrz, po drabinie stałej. Słusznie Pan zauważył, że wejście na dach przez wyłaz, z jednego z domów tworzących budynek szeregowy, nie zapewnia faktycznie dostępu na dach w celach opisanych w § 146. 1.  Dlatego przypominam o cytowanym już § 101. 1.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.    Nie bardzo widzę w tej sytuacji możliwość obrony stanowiska, że drabina ruchoma jest wystarczająca. 
    • No właśnie - wewnętrzne schody w mieszkaniu to nie jest klatka schodowa. Klatka schodowa jest wydzielona ścianami i wejście do lokali jest przez drzwi. Dlatego moim zdaniem powinna być ta drabina, bo zachodzi szczególny przypadek (dom wielolokalowy bez klatki schodowej).
    • W praktyce zdążą zareagować obydwa. Najczęściej.
    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...