Skocz do zawartości

Hurtownia budowlana: TROPS


Recommended Posts

  • 2 miesiące temu...
Gość klient
Napisano
w sierpniu 2008r poprosiłem tropsa na curie o wycenę blachodachówki, byłem w piatek obiecano mi wycenę na pon/wt następnego tygodnia, potem dzwoniłem jeszcze 2 razy w tej sprawie - do dnia dzisiejszego nie dostałem odpowiedzi - na całe szczęście są inne firmy i dach w połowie września już był skończony
  • 1 rok temu...
Gość nierzetelni
Napisano
Sprowadzałem pustaki EDER za ich pośrednictwem - najpierw żądali 100% zadatku, potem miesiącami czeka się na transport - oczywiście telefonów nikt nie odbiera, na maile nie reagują. Zareagowali dopiero jak zadzwoniłem do Niemiec, stamtąd ich zmotywowali, musiałem na gwałt szukać rozładunku. W ramach "przeprosin" mieli policzyć po promocyjnej cenie inne materiały, ale oczywiście cisza... Zdecydowanie odradzam.
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Zdecydowanie odradzam korzystanie z tej firmy, najlepiej omijać ją szerokim łukiem. Nieuczciwi i nierzetelni, zwodzą i kłamią. Wpłacisz 100% zadatku, a po paru miesiącach przyślą ci fakturę do natychmiastowej zapłaty i straszą rejestrem dłużników. Życzę im szybkiej i bolesnej upadłości.
Napisano
Zamawiałem u nich dachówkę. Oczywiście podczas transportu i rozładunku zostało uszkodzonych 80 dachówek. Potem okazało się, że w wyniku stłuczki zabrakło 1 sztuka dachówki brzegowej - gdy zamówiłem 2 sztuki - to chcieli mnie skasować za te 2 sztuki. Gdy pokazałem zdjęcia uszkodzonych dachówek wycofali się z pierwotnego planu. Nie odbierają telefonów, nie potrafią zrobić wyceny. Na materiały budowlane czeka się bardzo długo. Polecam za to TOMBUD

pozdro
  • 7 miesiące temu...
Gość omijać szerokim kołem
Napisano
Najgorszy dział w Tropsie to chyba z artykułami hydraulicznymi,tam nikt na niczym się nie zna,totalna porażka!!!!

Drogo jak nigdzie w okolicy, a i doradzić się nie ma kogo bo nikt na niczym się tam nie zna. Ludzi to chyba z łapanki tam mają. ODRADZAM WSZYSTKIM TAM ZAKUPY BO PO CO PRZEPŁACAĆ!!!!
  • 2 tygodnie temu...
Gość klient
Napisano
Odradzam, szczególnie zakupy w oddziale na Poznańskiej, kompletny brak profesjonalizmu, robią jakieś przekrety i próbuja naciagać ludzi. Poza tym nie można się dodzwonić do działu sprzedaży, jeśli maja za malo ludzi to niech zatrudnią kogoś i się wezmą do roboty
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Odradzam też hurtownię internetową. Ceny dumpingowe na towar, którego nie mają, mimo iż podają duże ilości. Brak kontaktu - brak odpowiedzi na maile, wyłączane telefony. Horror a nie obsługa. Straciłam dwa tygodnie (dobrze, że padało). Kupiłam gdzie indziej.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Pytałem dlatego, ze do przenośnych lepszy jest przewód z oplotem bawełnianym, taki jak przy żelazkach, Ale do stacjonarnego ten może być. 
    • Dzięki za szybką odp. To jest zwykły piekarnik do zabudowy (Whirlpool), więc stacjonarny.
    • Podsumujmy sytuację, bo nie jestem pewien czy dobrze rozumiem. Jeżeli coś jest inaczej to proszę o sprostowanie. Ciśnienie i przepływ wody zimnej są wystarczające.  Zbyt niskie jest ciśnienie i/lub przepływ wody ciepłej. Tu proszę o doprecyzowanie - jest mały strumień wody pod dobrym ciśnieniem, czy duży strumień wody pod zbyt niskim ciśnieniem? Jak jest przygotowywana woda ciepła? Bo z opisu wnioskuję, że jest ona jakoś centralnie podgrzewana w budynku, jednak nie jest wystarczająco ciepła i dopiero na poddaszu dogrzewa ją do wystarczającej temperatury elektryczny podgrzewacz.    Układ jest więc nieco dziwny, ale tak zrozumiałem opis.  Trzeba przede wszystkim sprawdzić jakie jest ciśnienie i jak duży jest strumień wody przed tym podgrzewaczem. Jeżeli przed podgrzewaczem, na jego przyłączach jest wszystko w porządku to problem tkwi w podgrzewaczu. On może bardzo zmniejszać strumień (przepływ) wody i jej ciśnienie. To typowa cecha modeli przepływowych. Jak się to ustali to można myśleć co robić dalej.
    • Nie chodzi mi nawet o formalną ekspertyzę, ale o to żeby temu przyjrzał się konstruktor. Bo o ile płytkie rysy nie są zmartwieniem, to głębokie pęknięcia mogą stanowić już poważny problem. A na odległość nikt tego nie jest w stanie sprawdzić.  Warstwa wyrównująca ze styrobetonu lub jakiegoś innego betonu z lekkim kruszywem (keramzyt, perlit) jak najbardziej może być. Trzeba tylko pilnować pewnej minimalnej grubości bo takie lekkie betony są słabe. Próby wyrównywania dużych nierówności samym styropianem zdecydowanie odradzam, tego się faktycznie nie da zrobić dobrze. Co jest na dole, jakie są pomieszczenia poniżej tego stropu? Bo od tego oraz źródła ciepła zależy na ile skutecznej izolacji cieplnej potrzebujemy. Jeżeli i tak są tam pomieszczenia ogrzewane, zaś ciepło zapewnia kocioł to izolacja cieplna może być słaba, po prostu strop będzie się nieco bardziej nagrzewał i część ciepła oddawał ku dołowi. Wtedy wystarczy styrobeton, bez warstwy styropianu.  Przy czym nawet w tym wariancie dałbym folię budowlaną na styrobeton. Jako warstwę rozdzielającą go od jastrychu. Na to rury ogrzewania podłogowego, na nie siatka stalowa i jastrych. Dzięki siatce dość cienka warstwa jastrychu będzie pewniejsza, a tu raczej nie będzie można zbytnio go pogrubiać ze względu na masę. Ale dopuszczalne obciążenie to właśnie powinien określić wezwany konstruktor.  Przy okazji uprzedzam, że mocowanie rur, gdy pod folia nie ma styropianu jest nieco upierdliwe. Ale się da to zrobić. Dajemy dwie warstwy w miarę grubej folii i spinki wbijamy w nią pod skosem. 
    • Może i więcej, bo metr przewodu to jakieś 4 PLN, a wtyczka w sklepie 3,95 PLN.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...