Skocz do zawartości

Historia edycji

zenek

zenek

Dnia 29.11.2020 o 08:18, gawel napisał:

- drewno musi być konstrukcyjne i w Polsce takie nie rośnie -TAK;

 A co to jest, wg ciebie - drewno konstrukcyjne?

 

Dnia 29.11.2020 o 08:18, gawel napisał:

zaletą Kanadyjczyka jest szybkość budowy jest to również konieczność żeby się konstrukcja nie zwichrowała

Możesz  rozwinąć to  "nie zwichrowanie konstrukcji"???

27 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Tak robili pierwsi osadnicy, którzy budowali z tego nie tylko chatki, ale i kościoły i hotele. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby rozwiązania szkieletowe oprzeć na konstrukcji metalowej i rozpisać/opracować na podstawie modułów polskich. Do tego trzeba jednak opracować całą technologię wraz z materiałami wykończeniowymi i instalacjami.

Moim zdaniem cała kwestia w USA sprowadza się do TANIOŚCI!

TANIOŚĆ  szkieletu powoduje jego popuarność. Tam buduje się domy dla max jednego pokolenia, czyli na max 50 lat użytkowania.

Wytrzymałoś takiej konstrukcji nie ma żadnego porównania z  murowaną, nie mowiąc o żelbecie.

Co innego domy z bali - ale to inna bajka.

 

Ludzie bogaci mieszkają w rezydencjach murowanych, nie szkieletach.

 

Dlatego rezydencje wytrzymują bez trudu tornada - a osiedla szkieletowców wyglądają jak po bombie atomowej.

Pamiętam taki obrazek po tornadzie - krajobraz całkowitego zniszczenia, wszystko zrównane z ziemią - prócz jakiegoś murowanego trafo itp budyneczków.

 A więc TANIOŚĆ połączona z szybkością budowy (czyli podwójna taniość) moim zdaniem decyduje o popularności szkieletu w USA. No i tradycja :), duża mobilność społeczeństwa, zmienność miejsca zamieszkania.

 

U nas w Polsce - nie wiadomo dlaczego -  szkielet próbuje sie przedstawiać jako ekskluzywny i nowoczesny w porownaniu do techologii murowanej czy żelbetu - jako minionych czy prymitywnych.

Ja osobiście nie widzę  wyższości szkieletu nad technologią murowaną  - przy porównaniu wszystkich + i - !

zenek

zenek

Dnia 29.11.2020 o 08:18, gawel napisał:

- drewno musi być konstrukcyjne i w Polsce takie nie rośnie -TAK;

 A co to jest, wg ciebie - drewno konstrukcyjne?

 

Dnia 29.11.2020 o 08:18, gawel napisał:

zaletą Kanadyjczyka jest szybkość budowy jest to również konieczność żeby się konstrukcja nie zwichrowała

Możesz  rozwinąć to  "nie zwichrowanie konstrukcji"???

12 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Tak robili pierwsi osadnicy, którzy budowali z tego nie tylko chatki, ale i kościoły i hotele. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby rozwiązania szkieletowe oprzeć na konstrukcji metalowej i rozpisać/opracować na podstawie modułów polskich. Do tego trzeba jednak opracować całą technologię wraz z materiałami wykończeniowymi i instalacjami.

Moim zdaniem cała kwestia w USA sprowadza się do TANIOŚCI!

TANIOŚĆ  szkieletu powoduje jego popuarność. Tam buduje się domy dla max jednego pokolenia, czyli na max 50 lat użytkowania.

Wytrzymałoś takiej konstrukcji nie ma żadnego porównania z  murowaną, nie mowiąc o żelbecie.

Co innego domy z bali - ale to inna bajka.

 

Ludie bogaci mieszkają w rezydencjach murowanych, nie szkieletach.

 

Dlatego rezydencje wytrzymują bez trudu tornada - a osiedla szkieletowców wyglądają jak po bombie atomowej.

Pamiętam taki obrazek po tornadzie - krajobraz całkowitego zniszczenia, wszystko zrównane z ziemią - prócz jakiegoś murowanego trafo itp budyneczków.

 A więc TANIOŚĆ połączona z szybkością budowy (czyli podwójna taniość) moim zdaniem decyduje o popularności szkieletu w USA.

 

U nas w Polsce - nie wiadomo dlaczego -  szkielet próbuje sie przedstawiać jako ekskluzywny i nowoczesny w porownaniu do techologii murowanej czy żelbetu - jako minionych czy prymitywnych.

Ja osobiście nie widzę  wyższości szkieletu nad technologią murowaną  - przy porównaniu wszystkich + i - !

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Myślę, że nie odstaje. Podłoga się nie ugina, leży sztywno na całej powierzchni. W płytach jest opcja prowadzenia rury prostopadle w miejscu łuków, a łuki są dwa, tak aby moża było zrobić jednocześnie nawrót i poprowadzić rurkę w poprzek, albo zrobić tylko nawrót. W tych miejscach folia aluminiowa nie otula tak fajnie rurki jak w pozostałych.   Na zdjęciu widać czerwony kolor między łukiem a tą prostopadłą rurką i fioletowy chłodniejszy "trójkąt" między łukami. A ta prostopadła rurka leci praktycznie przy samej ścianie. Nawet w wariantach z aluminiowymi promiennikami - nie widziałem aby były dostępne w wersji na łuki, tylko proste odcinki. Swoją drogą, cały czas zastanawiam się czy i jak zmieniły by się temperatury gdybym dołożył takie promienniki.   Jednak na ten moment najgorzej, że obecnie podłoga ma 23-24*C max a panele w dotyku są poprostu chłodne. Może nie zimne, ale jednak chłodne, a bez paneli podłoga mimo sporej róznicy temperatur była jednak ciepła i przyjemna w dotyku. Mam wrażenie że zamiast ogrzewania podłogowego wyszedł tylko taki bajer, który sprawia że podłoga nie jest całkowicie zimna, tylko letnia. A wykonana została w zasadzie w takim samym standardzie jak na poniższym filmie (polecam od 2:30), tylko zamiast płyt Fermacell 12.5mm, został położony 20mm sklejony i skręcony na zakładkę (EE20).   Nie wiem co jest nie tak, ale jak dla mnie to troche śmieszne, że podłogówka, która w teorii ma dawać większy komfort termiczny przy niższej temperaturze zasilania, polecana do ogrzewania niskotemperaturowego jak pompy ciepła nie jest w stanie zagrzać tego pokoju, a robi to grzejnik Purmo C22 o długości 100cm.
    • Chodzi o to, że jastrych odstaje od ekranu z folii aluminiowej, tam przy ścianie, on musi do niej dotykać.  Widać rurkę, ale ciepło nie rozlewa się na ekran, nie widać przesyłu tak jak w środkowej części zdjęcia.   Przy ścianie pomiędzy ekranem a tą rurką jest większa Δ𝑇.
    • W lewym górnym rogu jest styk podłogi i ściany. Zdjęcie wykonane jeszcze przed położeniem podkładu i paneli. Widać rórkę idącą wzdłóż ściany, prostopadle do całości podłogówki.   Po położeniu całej podłogi, temperatury jak na drugim zdjęciu, czyli ok 3*C niższe niż na samym jastrychu. Niestety kamerkę musiałem oddać zanim podłoga została wykończona, ale porównywałem z pirometrem i różnice między pirometrem a kamerką termowizyjną wynosiły +/-0.5*C. Także mam tylko 1 zdjęcie pojedynczego panela leżącego na podkładzie, gdzie sam podkład był zwinięty w rolkę więc nieco odstaje miejscami od jastrychu - co widać na zdjęciu w postaci niższej temperatury podkładu. Ale po położeniu całej podłogi efekt jest taki sam na całej podłodze.
    • U góry w lewym rogu, to styk ze ścianą zewnętrzną? Gdzie podziała się folia, czy tam jest pustka, słabo ekran przylega do jastrychu? 
    • Jeżeli jest tam papa w ścianie to masa KMB też może być.   Mas KMB nie można kleić na mokro, przed nałożeniem wymagają czystego i suchego podłoża, dla ATK 812 nie ma to znaczenia.    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...