Skocz do zawartości

Fundamenty - konstrukcja szkieletowa


Recommended Posts

Witam wszystkich serdecznie.

Jestem na etapie fundamentów, dom w konstrukcji szkieletowej (z ta różnicą, że konstrukcja wykonana będzie z drewna 16x16). Pojechałem na urlop i po powrocie miałem już wylane ławy fundamentowe. Sporo czytałem na ten temat, rozmawiałem z wykonawcą i kierownikiem budowy ale ... wątpliwości pozostały. Stąd moja prośba o opinię czy wszystko jest ok.

Opis sytuacji: gleba gliniasta, nachylenie terenu (ok. 1 m na długości 10 m), dom 10x13,5, parterowy z poddaszem użytkowym.

Wykopany koparką wykop pod ławy, wyżej 1,2 m niżej 0,8 m. Zbrojenie, wylany beton na równo z gruntem. W czterech miejscach wyciągniete druty zbrojeniowe. Tu moja wątpliwość: czy w tym przypadku nie powinno się zastosować metody schodkowej i zastosować gęściej drut zbrojeniowy?? Przecież boczne ściany fundamentu będą skośne tak jak grunt!Znajomi straszą mnie, że fundament mi kiedyś "zjedzie" po ławach.

Następnie szalunek do poziomu podłogi, tym razem na odwrót wyżej na 0,5 m niżej na 1,2 m (wymiary podaję przybliżone). I beton. Wyższa część ścian fundamentowych zostanie obsypana ziemią.


Co o tym myślicie?
Link do komentarza
Jeżeli na pierwszych zdjęciach miałeś łąwy to jak głęboko są posadowione?
Czy ławy też są wylewane na skośnym gruncie, czy wykopy były głębsze tam gdzie jest wyżej i dno było poziome?
Powiem krótko - mi się nie podoba. Pocieszeniem jest to, że dom będziesz miał lekki bo szkieletowy...
Jak będziesz miał robioną podłogę? Na legarach, czy na wylewce? Jeżeli na wylewce to zadbaj o to aby chociaż ona była poziomo...

No ale okolica bardzo ładna icon_biggrin.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Szybko się wymienia, ale i całą noc, a i czasem 3/4 dnia stoi nieużywana, więc ciepło ucieka, a j.w. 150zł to żadne pieniądze, a pianką obawiam się że szczelnie nie zaizoluję. Wełną będzie opatulony. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Kiedyś spróbuje. A jak nie, to syn jest dobry z matematyki, więc mi pomoże. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • W poście #59 na pierwszym zdjęciu pokazałem, że rury wentylacyjne do obu łazienek mają biec poziomo, ponad jętkami (ponad ociepleniem), jedna ok. 2m., druga ok. 1,5 m. Może zabezpieczę je lepiej, jeśli poprowadzę te odcinki rur w warstwie ocieplenia pod jętkami ? Może nie zabezpieczy ich to całkowicie przed wychładzaniem bo jak wentylator będzie wyłączony, to zimne powietrze może tam dojść ale lepsze to niż nic.  Odcinki w całkowicie zimnej strefie, ponad ocieplonym sufitem, będą miały wtedy po mniej niż metr, łatwiej będzie je porządnie ocieplić grubą warstwą wełny mineralnej. Co o tym sądzisz ?   Tu ocieplę wszystko, co wystaje poza ocieplenie poddasza. Czy jako otulinę powinienem zastosować piankę poliuretanową, czy mogę dać warstwę wełny mineralnej i na zewnątrz tego jeszcze owinąć to szczelnie folią ?    
    • U = λ/d gdzie d to grubość materiału podana w metrach. Chociaż osobiście zwykle liczę odruchowo współczynnik oporu cieplnego R, dopiero na koniec przeliczając go na wartość U.  Potrzebne podstawowe wzory wraz z objaśnieniem są tu: https://budujemydom.pl/stan-surowy/sciany-i-stropy/porady/8294-jak-obliczyc-izolacyjnosc-sciany
    • Wiesz, jeśli rodzina sąsiada jest siedmioosobowa, to, przy piątej, czy szóstej  kąpiącej się osobie - a szczególnie dziewczynie, czy wręcz PANIENCE - to te dźwięki mogą w końcu wkurzyć, jak się chce spać... a tu raniutko trzeba wstać    Ja mam sąsiada-buca piętro  wyżej, który po terakocie przesuwa stół i krzesła... już kupiłem i dałem mu podkładki filcowe samoprzylepne, a on je gdzieś na półkę odłożył... Sąsiadka zza ściany - skądinąd  piękna laseczka, aż miło popatrzeć - popołudniami skakała na skakance... dwie sesje po pół godziny z małą przerwą... z rok może... do czasu, aż sąsiadce z niższego piętra urodziło się maleństwo i po  "uprzejmej" prośbie taty maleństwa zarzuciła te ćwiczenia... brak ćwiczeń nie wpłynął na sylwetkę sąsiadki zza ściany I co zrobisz, jak nic nie zrobisz...
    • Wszystko, to co powiedział kolega Jarek to święta prawda, ale ważne, zeby tej wełny nie zamoczyć. Można też rozważyć otulinę z pianki PU. Woda w zasobniku wymienia się szybko i na dobrą sprawę to nie elewacja zewnętrzna, a zasobnik stoi wewnątrz pomieszczenia i nie ma co przepłacać za "super wełnę".
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...