Bąbel, a potem dziura w farbie/gruncie

[NoobBudowlany98]

Cześć, jestem już na etapie malowania ścian, z pomocą przybył mi znajomy fachowiec. No i wczoraj doszlifowywał jeszcze ściany, a ja gruntowałem a potem malowałem. Aczkowiek podczas malowania białą farbą jednego miejsca płyt gk po raz pierwszy(grunt już wysechł na opakowaniu było napisane że od 2-4 godzin potrzebuje, ja dałem 3) pojawił się bąbel, a potem tak jakby pękł, pod spodem to białe to po prostu połączenie płyty gk. Czym to może być spowodowane? Czy może być, że nie zostało w tym miejscu odpylone? Jak on szlifował to ze szmatą wycierałem kurz i mimo odkurzacza, sporo jego zbierałem, ale on mówił mi, że to nie trzeba odpylać. Akurat jak mnie nie było sam szlifował a potem gruntował więc jest bardzo duża szansa że w tym miejscu nie odpylił. Zaszpachlować to po prostu jak to wyschnie?

[vlad1431]

To jest niezaszpachlowane tak jak trzeba, po prostu nie wciśnięta szpachla w dziurkę i wylatało. Z wierzchu mogło być zapylone właśnie, a wśrodku dziura. I przy malowaniu farba te paprochy wyciągnęła.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka