Skocz do zawartości

Osłona na płot panelowy


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Cześć, mam nowo postawiony płot panelowy na podmurówce. Od jednej strony płotu jest moje podwórko, od drugiej pole i ulica. Wszystko widać co się u nas dzieje. Na żadne krzaczki niestety nie mamy miejsca.

Jest to takie miejsce że akurat mocniej wieje (łódzkie). Wcześniej mieliśmy siatkę i taką zasłonę z trzciny z marketu to po paru latach ją częściowo pozrywało. Chciałabym założyć na płot panelowy osłonę, ale boję się że przez ten wiatr płot mi się z tą przesłoną przewróci. W okolicy był podobny płot na którym zawieszono większy baner reklamowy który zadziałał jak żagiel i część płotu przez to leżała. Czy mogłabym poprosić o porady jaka zasłona jest w miarę bezpieczna dla płotu? Lub czy mogę założyć bez obaw, a drobne szczeliny między panelami wystarczą do przepływu wiatru i będzie ok?

Edytowano przez Nastrojowa (zobacz historię edycji)
Napisano

Dziękuję za odpowiedź,

 

Tak, takie siatki oglądałam - czy one są wystarczająco przewiewne?

Ewentualnie, czy według Ciebie takie listwy (zdjęcie poniżej) i szpary miedzy tymi podłużnymi listwami są wystarczające do przepływu wiatru, aby nie zadziałało jak żagiel?

 

Zdjecie-startowe--oslona--ogrpdzeniowa.webp

Napisano
11 minut temu, Nastrojowa napisał:

Tak, takie siatki oglądałam - czy one są wystarczająco przewiewne? 

 

Mam taką od dwóch lat i problemów nie było. Tyle, że nie wiem jaki Ty masz płot, chodzi o jego posadowienie.

Ja nie mam żadnego przeciwczołgowego, chociaż opierać się o niego można, ale żeby pod naporem wiatru na banerze płot się wywrócił??? Takim czymś powinien się zająć powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, bo to zagrożenie życia dla mieszkańców i nie tylko. Taki płot w ogóle chyba nie miał słupków w ziemi. Albo wetknięte niczym kijki w doniczce. Bo rozumiem baner wyniesiony do góry na kilka metrów, ale żeby przewróciło taki przy ziemi??? To jest niemożliwe nawet w warunkach przeciętnego huraganu i zwyczajnego płotu. Nawet z blachy.

Napisano

Dziękuję, uspokoiłeś mnie :) U mnie stawiała to sprawdzona firma, więc powinno być ok:)

Może ten płot wywrócony który mnie tak przestraszył był faktycznie źle zamontowany. To ogrodzenie starego terenu po stacji benzynowej. Po wywróceniu zdjęto baner i postawili te przęsła na miejsce. Chociaż na zdjęciu z google widzę że są widocznie lekko wygięte.

 

Bez tytułu.png

Napisano
11 minut temu, Nastrojowa napisał:

  Chociaż na zdjęciu z google widzę że są widocznie lekko wygięte.

 

E no, u mnie na wsi też większość nie jest idealna, w wielu płotach nawet po kilka sztachet brakuje... ale zapewniam, że to nie wiatr je wyłamał. :takaemotka:

 

U mnie to pewnego ranka nawet przęsło całe leżało na ziemi. Śruby ósemki były urwane. Wszystkie cztery. I rurki kwadratowe będące żerdziami, wygięły się w łuk. Też nie od wiatru, a od ciężarówki...

Zima była, płot na zakręcie, a kierowca pojechał prosto.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • No, w zasadzie w tej piwnicy trzymam  rzeczy które chciałbym zabezpieczyć. I to nie są tylko przydasiowe bibeloty.   Myślałem jeszcze o kracie wewnątrz, ale piwnicę odwiedzam codziennie 2-4 razy, bo wyjmuję i chowam rowery, więc najwięcej przeszkód bym poczynił sam sobie.   Pozostaje chyba zastawić pułapki...   
    • Wejście chyba do gabinetu dentystycznego.
    • Na czarno zaznaczyłem haki rynnowe, typ nakrokwiowy, to one będą podtrzymywać rynnę. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Zastępuje się je czasem pasami papy, ale to mniej trwałe rozwiązanie.
    • W jakich warunkach mierzone? Przecież te wartości są zmienne, zależą chociażby od warunków atmosferycznych i nawet pory dnia. W normalnych warunkach, tym bardziej za lasem, tam winien być najwyżej dochodzący pomruk, do którego organizm ludzi szybko się przyzwyczaja i po kilkunastu minutach przestaje słyszeć i reagować. 
    • Cześć Wszystkim! Znalazłem idealny dom dla mnie, ale jest problem z hałasem, jakieś 150 metrów od domu za lasem (las zaznaczony na zielono) jest droga powiatowa. W domu jest w porządku, ale na działce, szczególnie od strony lasu, gdzie jest taras, kiedy przejeżdża głośniejszy samochód np. tir, hałas dochodzi do 57dB (35 kiedy nic nie jedzie - mierzone apką w telefonie) i to jest za dużo tzn. ten dzwięk mocno zakłóca spokój i irytuje. Na załączonym rysunku widać granicę działki, na której można postawić ogrodzenie. Jak widać z zaznaczonych punktów wysokościowych teren działki jest w wyrównany do około 10m za domem, po czym zaczyna się las i spadek, tzn. granica działki od strony hałaśliwej drogi (50m od domu) jest już 3 m poniżej poziomu domu, a sama droga 7m poniżej poziomu domu.   Zastanawiam się, czy i jaka jest możliwość wyciszenia go na własną rękę. Powiedzcie proszę, czy da się (przynajmniej mniej więcej) policzyć, jak wysokie miałoby być to ogrodzenie i o ile wygłuszyłoby działkę?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...