Skocz do zawartości

Poddasze nieużytkowe zamieszkałe - porada przed zakupem mieszkania


Recommended Posts

Dzień dobry.

 

Noszę się z zamiarem zakupu nieruchomości, tj mieszkania dwupoziomowego z poddaszem z rynku wtórnego. Osiedle powstało 4 lata temu i deweloper ustanowił sobie by zmieścić się w planie zagospodarowania przestrzennego na trzy kondygnacje, że poddasza będą nieuzytkowe przynależne do mieszkań na zasadzie umowy quod usum (współwłasność wszystkich ale przydzielona do mieszkania bezterminowo i każdy się zrzeka praw, tak jak ogródki czy miejsca parkingowe).

 

Problem pojawia się taki, że po pierwsze: wszyscy te poddasza urządzili, przerobili na mieszkalne ale względem prawa no to samowola budowlana. Po drugie, jest to współwłasność i choć przypisana do konkretnych właścicieli w odrębnej kw, to własność to nigdy nie jest.

 

Pytanie jeszcze co z ubezpieczeniem tego poddasza gdyby coś się stało. Czy warto się w to pakować, czy lepiej odpuścić. Cena za całą powierzchnie na dwóch kondygnacjach jest o ok. 1500 zl/m2 mniejsza.

 

Pozdrawiam 

Link do komentarza

Dzień dobry,

 

Zakup nieruchomości, zwłaszcza takiej, która ma pewne skomplikowane aspekty prawne, zawsze powinien być dokładnie przemyślany. W przypadku mieszkania dwupoziomowego z poddaszem, które jest współwłasnością, ale zostało przekształcone w przestrzeń mieszkalną bez odpowiednich pozwoleń, istnieje kilka potencjalnych problemów.

 

Po pierwsze, jak sam zauważyłeś, przekształcenie poddasza w przestrzeń mieszkalną bez odpowiednich pozwoleń może być uważane za samowolę budowlaną. To może prowadzić do problemów prawnych, a nawet do konieczności przywrócenia poddasza do stanu pierwotnego.

 

Po drugie, kwestia współwłasności może być skomplikowana. Mimo że poddasze jest przypisane do konkretnego mieszkania, to nadal jest częścią wspólnoty mieszkaniowej. To oznacza, że decyzje dotyczące poddasza mogą wymagać zgody innych współwłaścicieli.

 

Co do ubezpieczenia, warto skonsultować się z firmą ubezpieczeniową, aby dowiedzieć się, jakie są możliwości ubezpieczenia takiej przestrzeni. Może to zależeć od konkretnej polisy i warunków ubezpieczenia.

 

Jeśli chodzi o cenę, 1500 zł/m2 mniej może wydawać się atrakcyjne, ale warto wziąć pod uwagę potencjalne problemy i koszty, które mogą wyniknąć w przyszłości.

 

Może warto skonsultować się z prawnikiem lub z kimś doświadczonym w branży nieruchomości. 

 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Syn się o tym uczył i to jest na pozór proste, ale w wyliczeniach dokładnych dość skomplikowane. W każdym razie jest tak jak piszesz, że w ogrzanym powietrzu pomimo dużej wilgotności szybko się ta wilgotność zmniejsza, chodzi o to, że w ciepłym powietrzu wody zmieści się dużo więcej niż w zimnym. Przynajmniej tak mi to tłumaczył i mam nadzieję, że dobrze pamiętam. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Kupilam dzialke lesna, zeby miec maksymalne minimum koniecznosci jej ogarniania. Od strony zachodniej obejmuje ona dawna droge i  nic tam nie urosnie (tak myslalam, ale jednak rosna rozne roznosci). W kazdym badz razie, postawilam tam 5 skrzyn, w ktorych upawiam truskawki i rozne warzywka. Na polankach posadzilam kilka krzakow malin, czarnych porzeczek, borowke amerykanska, 1 wisienke i 2 swidosliwy. I to wsio. Reszta zostaje jak bylo, z mchem, igliwiem, trawami. I nie mialam zamiaru w nic ingerowac, poza zbieraniem postracanych przez wiatr galezi i szyszek. Jednak musze usuwac czeremche amerykanska i siewki debow (ale nie wszystkie). Czynnosc taka, jak bieganie z kosiarka w ogole nie wchodzi w gre. Juz tej wiosny zauwazylam rozprzestrzenianie sie kostrzewy i zrobilam eksperyment z koniczyna i macierzanka. Moze i by cos z tego wyszlo, ale musialam wyjechac. Plan jest taki, ze w lutym - marcu bede kostrzewe wyrywac i w to miejsce natychmiast siac - sadzic cos niskiego. Bo jak slusznie zauwazyles, natura nie znosi prozni. Moze bede miala pomocnikow... A nawet jesli nie, to mam nadzieje, ze w kilka miesiecy sie z nia uporam. Ale na pewno niczego kosic nie bede .     Ile masz m² do koszenia ?
    • Mają taką jakby powłokę na zamkach, wedle specyfikacji mają być wodoszczelne do 4 godz. więc może to jest ta powłoka trudno mi powiedzieć   Tu jest instrukcja i karta produktu tych paneli:   https://www.jokapolska.pl/produkt/joka-632-hudson-bay-6005-oak-tradition/   Podkład: Film stabilizujący odporny na wilgoć         Z mojej strony wszystko opisane na mailach łącznie z elaboratem wątpliwości, czy mogę uruchomić C.O., bez wygrzania. Od dewelopera na mailu zero odpowiedzi, jednak mam udokumentowaną w postaci nagrania swoją rozmowę z inżynierem dewelopera będącym przedstawicielem ds. odbiorów i wydania lokali oraz usuwania wad, który wprost mówi, że niewygrzana posadzka, śmieje się z pytania czy mam rozmontowywać podłogi powołuje się na swoje rzekome doświadczenie, że nic się u ludzi nie dzieje i zaleca mi nie doszukiwać się na siłę usterek a w innej rozmowie mówi, że budynek budowali w pośpiechu bo terminy i w ogóle zamknęli wilgotne ściany i to sobie musi wyschnąć.    Zasadniczo to w ten sposób wszyscy z tego co widzę robią, bo wszystkie inne realizacje w trakcie budowy jakie oglądałem jesień/zima 2023, to były w połowie murów, a oddanie planowane na za 9 miesięcy latem 2024.   Z kolei z wykonawcą mam rozmowę, gdzie mówi, że "przecież ja mu mówiłem, że posadzka sucha, a foli to on nigdy nie kładzie no ale faktycznie wytyczne są takie że zawsze powinna być". Tyle,  że mi nie zależy na mordowaniu się z ludźmi w sądach a na racjonalnym odratowaniu sytuacji i minimalizowaniu szkód. 
    • To te pojedyncze sztuki już się nie nadają, w trakcie użytkowania te podniesione kanty szybko się wycierają i będzie to nieładne. W dodatku na mopa są już rozszczelnione, otwarte, będą dalej się wywijać. A po wyschnięciu już nie wracają do pierwotnego kształtu.   A te panele, które Pan kupił, mają woskowane zamki, czy surowe?      
    • Witam, ostatnio sorzeczalem się z pewnym gościem nad wyższością anhydrytu nad miksokretem. Gość mi mówił że miksikret jest w każdym przypadku lepszy bo o ile się wolniej nagrzewa tonobtyke dłużej trzyma ciepło. Wedle jego opinii nie ma on żadnych zalet a sanevwady bo cena duża, w łazience się nie zastosuje, a i to gips czyli nie trwałe. Jakie jest wasze zdanie?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...