Skocz do zawartości

Nadlewka w stopie DZ w kamienicy z lat 50 odparza


Recommended Posts

Mam mieszkanie z lat 50tych. Strop DZ. Nadlewka w nim odparza. Jak się puka to jest pusty dzwiek pod spodem. W łazience lekko ją zerwałem łomem. Tam na pewno zrobie nowa. Nie wiem jak z innymi pomieszczeniami. Na pewno bede robil wylewke samopoziom na wszysko. Troche mnie przeraza zrywanie jej wszedzie i robienie nowej. Co myslicie, co byscie robili? Dodam ze nie odparza wszedzie ale tak z 40-50% powierzchni posadzki. 

Link do komentarza
Dnia 29.05.2023 o 09:36, podczytywacz napisał:

A co to za mieszkanie? jaki budynek? które piętro? Co jest pod nim - nie było w tych pomieszczeniach jakichś przeróbek/remontów?

Kamienica z roku 1955, taka socrealistyczna, 7 piętrowa, 1 piętro. Nie było nic znaczącego, szlifowanie betonu z subitu, ale w pomieszczeniach w których nie było szlifowane też poodparzało. Np w łazience to łomem delikatnie podnosiłem i łamałem tę warstwę wierzchnią. Nie mówiąc o tym, że w łazience to widać pod tą warstwą pęknięcia 1-2mm wzdłuż belek nośnych. 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witajcie. W tym roku wegetacja ruszyła zbyt wcześnie. Co będzie z owocami, to się pogodzę, trudno. Ale okrutnie ucierpiały moje hortensje. Pierwszy raz spotkała mnie taka sytuacja i nie za bardzo wiem co robić. Zostawić? Czekać? Ciąć - a jeśli tak to w którym miejscu. Może ktoś doradzić? Zaraz podeślę zdjęcia.                    
    • Zamontowalem reduktor cisnienia callefi zaraz za wodomierzem, ustawiony jest na 3 bary ale na koncu rury zasilajacej jest bojler a w nim zawor bezpieczenstwa 10 bar ustawiony na sztywno.  I niestety mimo ustawienia cisnienia na redukrorze na 3 bary cisnienie i tak wzarasta.   Pytanie jak to rozwiazac. Czy dolozyc jeszcze jeden zawor bezpieczenstwa ustawiony na 3 bary ?
    • E no, u mnie na wsi też większość nie jest idealna, w wielu płotach nawet po kilka sztachet brakuje... ale zapewniam, że to nie wiatr je wyłamał.    U mnie to pewnego ranka nawet przęsło całe leżało na ziemi. Śruby ósemki były urwane. Wszystkie cztery. I rurki kwadratowe będące żerdziami, wygięły się w łuk. Też nie od wiatru, a od ciężarówki... Zima była, płot na zakręcie, a kierowca pojechał prosto.
    • Dziękuję, uspokoiłeś mnie  U mnie stawiała to sprawdzona firma, więc powinno być ok Może ten płot wywrócony który mnie tak przestraszył był faktycznie źle zamontowany. To ogrodzenie starego terenu po stacji benzynowej. Po wywróceniu zdjęto baner i postawili te przęsła na miejsce. Chociaż na zdjęciu z google widzę że są widocznie lekko wygięte.  
    • Mam taką od dwóch lat i problemów nie było. Tyle, że nie wiem jaki Ty masz płot, chodzi o jego posadowienie. Ja nie mam żadnego przeciwczołgowego, chociaż opierać się o niego można, ale żeby pod naporem wiatru na banerze płot się wywrócił??? Takim czymś powinien się zająć powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, bo to zagrożenie życia dla mieszkańców i nie tylko. Taki płot w ogóle chyba nie miał słupków w ziemi. Albo wetknięte niczym kijki w doniczce. Bo rozumiem baner wyniesiony do góry na kilka metrów, ale żeby przewróciło taki przy ziemi??? To jest niemożliwe nawet w warunkach przeciętnego huraganu i zwyczajnego płotu. Nawet z blachy.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...