Ok sprawdzilem ręką i skręcają się bo albo porobiły się luzy w nacięciach i albo przez to ze jednym wkrętem od góry skręcone to jest. Można to spokojnie ręką docisnąć do murlaty i się prostuje. Albo może trzeba dokręcić ciesielskie? Pewnie jakby były robione na blachy po obu stronach to by się to nie działa. Przkrecilem jedna deskę na próbę i 3 kozły się naprostowały. Wiec nie wiem czy jest sens samemu się bawić bi przy deskowaniu to się samo naprostuje. Chyba ze uważacie że powinienem ciesielskie podokręcać żeby nie pracowało tak?