Skocz do zawartości

Historia edycji

BohaterDomu

BohaterDomu

Dziękuję Wam za zainteresowanie.

 

Prawdopodobnie będzie tam sypialnia więc będzie stało łóżko i kilka mebli.

Jest to piętro, nie strych.

Będzie ogrzewane.

Podłoga z płyt OSB, podkład pod panele i panele.

Tak też właśnie będą położone legary poprzecznie do belek stropowych i będą wypoziomowane klinami.

A legary które mają być pod spodem w tych zagłębieniach są po to aby ciężar rozkładał się po całości bo odległości między belkami stropowymi mają w jednym miejscu 60cm a w innym nawet 70cm

Ale podkreślam że te legary w zagłębieniach nie będą aż tak bardzo obciążone bo dopiero cała podłoga ma się opierać na łatach (legarach) gęsto położonych co około 20cm poprzecznie ułożonych na belkach stropowych, a legary dolne będą tylko takim dodatkowym unieruchomieniem konstrukcji.

Czy to nadal zły pomysł?

BohaterDomu

BohaterDomu

Prawdopodobnie będzie tam sypialnia więc będzie stało łóżko i kilka mebli.

Jest to piętro, nie strych.

Będzie ogrzewane.

Podłoga z płyt OSB, podkład pod panele i panele.

Tak też właśnie będą położone legary poprzecznie do belek stropowych i będą wypoziomowane klinami.

A legary które mają być pod spodem w tych zagłębieniach są po to aby ciężar rozkładał się po całości bo odległości między belkami stropowymi mają w jednym miejscu 60cm a w innym nawet 70cm

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przepraszam, źle spojrzałem, a potem się już jakoś zafiksowałem na rozdzielacze.  W takim razie, czy w tej instalacji są jakieś zawory umożliwiające odcięcie dopływu wody do nieużywanej łazienki na górze?  Jeżeli ich nie ma to pozostaje chyba już tylko zastąpić zaślepki na końcach rur w nieużywanej łazience na zawory. Nie jest to specjalnie trudne, wymaga tylko chwilowego zamknięcia dopływu wody do instalacji. Zresztą i tak się przyda, bo ostatecznie zawory  będą przecież potrzebne do spłuczki, bidetu itd. Mając zawory będzie można spuścić zalegającą wodę z tych rur i zrobić dezynfekcję termiczną. 
    • witam,  Planujemy budowę domu M-90. W jakiej lokalizacji Pan buduje ? 
    • A skąd taki wniosek?   Przecież   
    • To chyba można odciąć przynajmniej dopływ ciepłej i zimnej wody do rozdzielaczy na piętrze? Tych obsługujących niedokończoną łazienkę.  Na tym etapie samo odcięcie nie zlikwiduje problemu. Ale chodziło mi o możliwość rozdzielenia tej używanej oraz nieużywanej części instalacji, odkażenie jej i uniknięcie problemów na przyszłość.  Skoro są tam rozdzielacze to przecież jest możliwość zamknięcia poszczególnych zaworów na rozdzielaczach, tych obsługujących nieużywane, zaślepione odcinki rur.  Skoro cała woda w instalacji śmierdzi (ciepła i zimna) to znaczy, że ostatecznie trzeba będzie zdezynfekować wszystkie rury. Bakterie się tam rozprzestrzeniły i jak gdziekolwiek zostaną to znów się namnożą. Przypuszczam, że cyrkulacja jest zrobiona od zbiornika c.w.u. do rozdzielaczy z ciepłą wodą? Ile jest tam rozdzielaczy? Czy są osobne rozdzielacze do łazienki na górze? Na początek proponuję zamknąć zawory na rozdzielaczach obsługujące tę niedokończoną łazienkę. Pozostawić je zamknięte. Podnieść temperaturę na zbiorniku c.w.u. do maksimum. Minimalnie odkręcić wszystkie krany z ciepłą wodą. Niech ledwo ciekną, ale niech w ten sposób gorąca woda przepłucze je chociaż z pół godziny. Potem sprawdzamy, czy to coś pomogło. To są rzeczy proste, które można zrobić bez ingerencji w instalację.  Następny etap, jeżeli okaże się konieczny, to sprawdzenie wszystkich filtrów, odłączenie zmiękczacza, zrobienie dezynfekcji termicznej również instalacji wody zimnej.  
    • Dzień dobry, W tym konkretnym układzie, czyli na pełnym deskowaniu, membrana wysokoparoprzepuszczalna (MWK) nie jest potrzebna. Jej głównym zadaniem jest odprowadzanie pary wodnej z ocieplenia, gdy to jest ułożone między krokwiami, a nie ma pełnego deskowania. Prawidłowym i zalecanym rozwiązaniem jest zastosowanie papy podkładowej. Papa tworzy szczelną warstwę, która chroni deskowanie oraz resztę konstrukcji dachu przed zacinającym deszczem czy śniegiem. To właśnie ona pełni rolę wstępnego krycia.   Dlatego, w tym przypadku, warstwy powinny układać się w następującej kolejności, licząc od konstrukcji dachu: - pełne deskowanie (np. płyty OSB/deski) - papa podkładowa - kontrłaty (min. 40x50 mm) - łaty (np. 32x100 mm, rozstaw 20-30 cm) - blacha na rąbek   Wentylacja połaci Ponieważ papa jest materiałem szczelnym, prawidłowa wentylacja jest absolutnie kluczowa dla trwałości dachu i zapobiegania zawilgoceniu. Należy zapewnić stały przepływ powietrza w szczelinie wentylacyjnej, która znajduje się pod blachą. Wlot powietrza powinien być zapewniony w okapie. Najlepiej sprawdzi się tu perforowana podbitka, która umożliwi swobodny dostęp powietrza do szczeliny. Szczelina wentylacyjna jest tworzona przez kontrłaty i musi mieć wysokość min. 4-5 cm. Powietrze przepływa wzdłuż całej połaci, od okapu do kalenicy, odprowadzając wilgoć i nagromadzone ciepło. Wylot powietrza musi znajdować się w kalenicy. Ponieważ papa nie pozwala na swobodny przepływ, konieczne jest zamontowanie kominków wentylacyjnych. Zapewnią one ujście dla wilgotnego powietrza, co ochroni konstrukcję dachu przed degradacją. Szczegóły w instrukcji montażu paneli: => https://pruszynski.com.pl/pobierz/#file-52 _______________ Panele dachowe na rąbek PD-510 Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/panele-dachowe-blacha-na-rabek-stojacy/
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...