Skocz do zawartości

Historia edycji

animus

animus

Trzeba też uważać na instalacje sąsiednich mieszkań, one się przenikają, łatwo uszkodzić zwłaszcza te pod posadzką.

Miałem przypadek, że wykonawca prl-owski zalewając betonową posadzkę, strumieniem betonu przesunął przewody powyżej posadzki, zatrzymały się  przy ścianie, na wysokości listew przypodłogowych, przewód został przecięty a za godzinę sąsiad się zjawił, głowiliśmy się co się stało, po odkręceniu listwy  udało się zlokalizować miejsce, trzeba było wykuć  kawał posadzki, przenieść przewód w pożądane miejsce, połączyć odpowiednio, kupę roboty.

A wystarczyły 2 mm, żeby go nie odwiercić w ścianie.          

9 minut temu, retrofood napisał:

Kuć nie należy, tym bardziej w prefabrykatach. Jeśli już to wycinamy

Nie wszystko da się wyciąć, resztę trzeba skruszyć.

9 minut temu, retrofood napisał:

bo teraz wypadałoby zamontować tych gniazd z pięć razy (co najmniej) więcej.

 To prawda, dorabia się ich więcej a te wykorzystuje. 

animus

animus

Trzeba też uważać na instalacje sąsiednich mieszkań bo się przenikają, łatwo uszkodzić zwłaszcza te pod posadzką.

Miałem przypadek, że wykonawca prl-owski zalewając betonową posadzkę, strumieniem betonu przesunął przewody powyżej posadzki, zatrzymały się  przy ścianie, na wysokości listew przypodłogowych, przewód został przecięty a za godzinę sąsiad się zjawił, głowiliśmy się co się stało, po odkręceniu listwy  udało się zlokalizować miejsce, trzeba było wykuć  kawał posadzki, przenieść przewód w pożądane miejsce, połączyć odpowiednio, kupę roboty.

A wystarczyły 2 mm, żeby go nie odwiercić w ścianie.          

7 minut temu, retrofood napisał:

Kuć nie należy, tym bardziej w prefabrykatach. Jeśli już to wycinamy

Nie wszystko da się wyciąć, resztę trzeba skruszyć.

8 minut temu, retrofood napisał:

bo teraz wypadałoby zamontować tych gniazd z pięć razy (co najmniej) więcej.

 To prawda, dorabia się ich więcej a te wykorzystuje. 

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, interesuje mnie wykopanie w skarpie podziemnych piwniczek, na wzór tych popularnych na Węgrzech i w Mołdawii (w których trzymano wino). Pytanie jak zrobić to bezpiecznie i sucho, no i czy są w Polsce firmy, które specjalizują się w tego typu realizacjach.  
    • Dom podpiwniczony. W wykuszu pod jednym oknem mam rysę pęknięcie idącą od pierwszego do ostatniego bloczka betonowego, praktycznie na samym środku okna. Pod ostatnią warstwą bloczku na pewno nie ma zbrojenia pod okiennego bo w sumie nie wiedziałem że przy betonowych bloczkach się to daje. Chciałbym to wzmocnić żeby już więcej nie pękało i to co przyszło mi do głowy to zdjąć górną warstwe bloczka, wkleić startery po obu stronach bloczka z prętów 12mm czy 8 mm i połączyć długimi prętami + strzemiona i zalał betonem czyli zrobił takie jakby nadproze przy parapetowe. Co o tym sądzicie.     
    • Proszę przede wszystkim zaobserwować jak w czasie deszczu spływa woda po zewnętrznej krawędzi tego balkonu, który ma Pan nad głową. Bardzo możliwe, że ten balkon od góry nie ma żadnej (lub żadnej sensownej) obróbki blacharskiej. Jeżeli tak jest, to woda po prostu cieknie po krawędzi płyty balkonowej i wszystko od niej nasiąka. Później zaczyna się łuszczyć, szczególnie ta nieszczęsna gładź, która najpewniej spuchła i częściowo została wymyta pod pasem nieprzepuszczalnej farby.  Farbę i warstwę gładzi trzeba w całości usunąć. Gładź zastąpić warstwą gładzi na bazie cementu. Ewentualnie nawet zaprawą cementową, ale to już wymaga wyczucia co do jej proporcji i konsystencji. Potem być może nawet dobra farba do betonu, taka której producent dopuszcza użycie nawet na schodach zewnętrznych i tarasach, Trzeba nią pokryć cały sufit.  Ponadto mam poważne wątpliwości, czy ta jednostka zewnętrzna klimatyzatora nie została założona zbyt blisko przegród (ściany i sufitu). Proszę sprawdzić w instrukcji, jakie wymagania stawia producent.  
    • Trudno się ostatecznie wypowiadać nie znając szczegółów, w tym tych technicznych. Jednak co do zasady instalacje nie powinny być wykonane w taki sposób, że ich naprawa wymaga naruszenia elementów konstrukcyjnych. Ale w starych budynkach bywa z tym różnie, nie sposób powiedzieć jaka jest faktyczna sytuacja i możliwości naprawy.  Ostatecznie jednak, jeżeli zarządca budynku (spółdzielnia mieszkaniowa) decyduje się na dokonanie napraw od strony Pani lokalu to podstawowym jego obowiązkiem jest przywrócenie wszystkiego do stanu pierwotnego. Czyli jeżli jakikolwiek element w mieszkaniu zostanie zniszczony lub uszkodzony to spółdzielnia musi go wymienić lub naprawić. Nie ma przy tym znaczenia cy spółdzielnia ma ubezpieczenie od takich zdarzeń losowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...