Skocz do zawartości

Domek 35m2 na zgłoszenie czy trochę większy ?


andrzej39

Recommended Posts

Mieszkania najtańsze 1 pokojowe są w cenie ok. 200.000 zł

Ponieważ mam działkę zastanawiam się na budową domu dla 1-2 osób.

 

1 pomysł był taki, że buduję 35m2 na zgłoszenie - myślę, że w stanie do zamieszkania wyrobiłbym się ok. 100,000 zł, to jest ok. 28m2  powierzchni użytkowej bez poddasza

 

Jednak zacząłem zastanawiać się czy nie lepiej zbudować większy domek już na pozwolenie na budowę, projekt ok. 43 m2, poddasze 35m2. Powierzchnia użytkowa 66m2. Rozłożyć to na kilka lat. Powoli bym wykańczał.

 

Czy może ktoś miał również taki dylemat ? Czy wydać na budynek 35m2 czy może rozłożyć to na lata wybudować większy w granicach 150-180 tysięcy, mając większy komfort mieszkania ?

Link do komentarza

Tak, też jestem członkiem tej grupy. Oglądam też Pana z youtuba domza25tysiecy. Domki 35m2 podobają mi się zamiast kawalerki w bloku, natomiast właśnie zastanawiam się nad metrażem, bo jest dużo kosztów stały niezależnie czy to domek 35 m2 czy 50 m2. Wydaję mi się że 100,000 wystarczy żeby postawić 35m2. Natomiast boję się, że jak zacznę budować 40-50 m2 z poddaszem to koszty mnie przerosną.

Link do komentarza
Dnia 11.12.2020 o 17:53, andrzej39 napisał:

Tak, też jestem członkiem tej grupy. Oglądam też Pana z youtuba domza25tysiecy. Domki 35m2 podobają mi się zamiast kawalerki w bloku, natomiast właśnie zastanawiam się nad metrażem, bo jest dużo kosztów stały niezależnie czy to domek 35 m2 czy 50 m2.

 

 

Zbudowałabym raczej 50-metrowy :)

 

 

Dnia 11.12.2020 o 17:53, andrzej39 napisał:

 

 

Wydaję mi się że 100,000 wystarczy żeby postawić 35m2. Natomiast boję się, że jak zacznę budować 40-50 m2 z poddaszem to koszty mnie przerosną.

 

Pytań jest wiele.

  • W jakiej technologii chcesz budować dom?
  • Czy te 35-50 m2 to tylko parter, czy już z powierzchnią poddasza (mieszkalne?)
  • Masz jakiś projekt na uwadze?
  • Czy samodzielnie jesteś w stanie wykończyć domek?

Wszystko zależy od technologii, standardu wykończenia i ilości prac, które możesz wykonać sam.

 

Bardzo podobają mi się domy z kontenerów morskich i choć chłopaki z forum starali się wybić mi z głowy ten pomysł, oglądane w necie realizacje zachwycają ;) . To też niewielkie konstrukcje - jednak wymagają sporo zachodu ;)

Poopowiadaj trochę o szczegółach ... w ciemno ciężko doradzać :)

 

 

 

Link do komentarza

Budowałbym murowany domek 35m2, raczej parter. Uważam że schody zajmują zbyt dużo miejsca a poza tym to ma być parterowy, ewentualnie antresola. Patrząc na domki na grupie na facebooku większość robi z poddaszem. Chciałem budować taki układ jak domza25tys z youtuba tylko parterowy.

 

Jednak ciągle zastanawiam się czy nie lepiej większy za 2-3 lata 50-60 cm z użytkowym poddaszem do wykończenia na kiedyś.

Link do komentarza
1 godzinę temu, andrzej39 napisał:

 

Jednak ciągle zastanawiam się czy nie lepiej większy za 2-3 lata 50-60 cm z użytkowym poddaszem do wykończenia na kiedyś.

 

Tak właśnie. Tylko 50-60 m, a nie cm ;)

Większy zrób — malizny do 35m2 to jak kawalerka ;) . Kwestia tego, że jak Cię zacznie żona wkurzać, to nie masz nawet gdzie uciec ;):D

Poddasze do późniejszego wykończenia jak najbardziej ok :)

Nie bawiłabym się w 35m2 - wiem, że to wszystko świetnie wygląda na filmikach YT i fotkach (sama się zachwycam ;)  ), ale aby żyć w miarę wygodnie i nie obijać się o sprzęty i siebie nawzajem w dwójkę, to te 60m2 jest minimum. Obecnie mieszkam w mieszkaniu w blokach, metraż 55m2. Na dwie osoby i trzy futrzaki jak najbardziej ok :)

Jak dobrze zaizolujesz to maleństwo, to ogrzewanie prądem, tudzież gazem nie puści Cię z torbami :)

 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wieje spod piecyka gazowego. Wokół rury ani nigdzie indziej nie czuję, aby uciekało powietrze. Gdy rozszczelnie okno w dwóch pokojach i kuchni, to po chwili nie czuję już wdmuchiwania spod piecyka. Ale jest to dość uciążliwe. Myśli Pan, że jeden nawiewnik ścienny / dwa okienne załatwią sprawę? 
    • Którędy wieje przy tym piecyku? Jedyną możliwością powinien być przepływ przez cały piecyk. Na zdjęciach też nie widać niczego innego.  Zaproponowałem do kuchni nawiewnik ścienny wyłącznie ze względu na możliwość zapewnienia większej wydajności. Bo tu mamy potrzebny jest największy dopływ powietrza, z czym ewidentnie jest problem.  Niby klasyczny już kłopot ze szczelnymi oknami bez nawiewników, ale tu dochodzi jeszcze gazowy podgrzewacz wody i odwrócenie ciągu. Co stwarza już poważne zagrożenie.
    • Wstawiam zdjęcie kratek i piecyka. Piecyk służy tylko do podgrzewania wody. Ogrzewanie jest z miejskiej sieci. Dodam tylko, że zarówno w zeszłym roku (gdy wiało z kratki nr 3) jak i w tym (gdy wieje z dziury gdzie jest piecyk) w kuchni jest dużo chłodniej niż w innych pomieszczeniach.     Drzwi w mieszkaniu mamy cały czas otwarte. W kuchni drzwi nie ma. Co prawda w drzwiach od łazienki nie ma podcięcia ale one też są otwarte, a podczas prysznicu nie zamykamy ich całkowicie.   Rozumiem     Mam wrażenie, że w tej spółdzielni już mnie nienawidzą:)) Już chyba 3 czy 4 raz się z nimi kontaktuje i nawet nie raczyli zerknąć do sąsiadów czy na ogólny stan komina. Poproszę właścicielkę o nawiewniki w kuchni oraz o pismo do spółdzielni.
    • Zostaw na drzwiach przyklejoną kopertę z Twoim telefonem i prośbą o kontakt, wrzuć podobną do skrzynki pocztowej, zanieś podobną, ze znaczkiem pocztowym, do spółdzielni z prośbą o wysłanie jej na adres właściciela mieszkania, jeśli nie masz tego adresu...   Dokładnie to zdjęcie zanieś również do administracji z sugestią, żeby kominiarz usunął gniazdo kawki, albo gruz z Twojego kanału spalinowego (po remoncie w mieszkaniu na górze) - przecież stamtąd lecą spaliny... to, że Twój czujnik czadu nie alarmuje, oznacza, że spalanie jest dobre... ale to się może zmienić z niedobrym skutkiem...     Na moje oko jest to "junkers" do ciepłej wody użytkowej, a ogrzewanie na pewno jest w tych osiedlach centralne, grzejnikowe z miejskiej sieci... To nie jest wykluczone Wiem, że tam część lokatorów rezygnuje z gazu na korzyść kuchni indukcyjnych, rozwiązują umowy z gazownią i likwidują instalacje gazowe w mieszkaniu... Sam to zrobiłem w mieszkaniu u córki w Puławach... Zaślepiłem kanał spalinowy, a nie jest wykluczone, że ktoś potraktował go, jako "dodatkowy" wentylacyjny i zainstalował wentylator  
    • Czy mogę prosić o zrobienie zdjęć tych kratek 1, 2 ,3? Tak aby było widać w jaki sposób podłączony jest ten piecyk gazowy. Czy to piecyk tylko do podgrzewania wody, czy mały kocioł ogrzewający również mieszkanie? Bo coś tu się bardzo nie zgadza.  Prawidłowo powinno być tak: – 1 oraz 3 to kratki wyciągowe wentylacji grawitacyjnej, tam powietrze powinno być zasysane z pomieszczeń do kanałów; – 2 to miejsce przyłączenia piecyka do kanału spalinowego, tam nie powinno być już żadnej wolnej przestrzeni pomiędzy rurą biegnącą od piecyka oraz kanałem spalinowym w ścianie, żadnych otworów którymi powietrze lub spaliny mogłyby się przedostawać z i do kanału spalinowego omijając piecyk.  Bardzo możliwe, że coś jest zrobione nieprawidłowo w wyniku przeróbek i remontów u sąsiadów. Chociażby, ktoś dodał wentylator, tam gdzie go być nie powinno. Jak już inni pisali powyżej, być może trzeba będzie oficjalnie (na piśmie) interweniować w spółdzielni. Jednak trzeba zacząć od własnego mieszkania.  Rozszczelnienie okien zwykle nie daje wystarczającej ilości powietrza. Jeżeli w oknach nie ma nawiewników, to dopiero ich uchylenie przywraca sytuację do normy. Po prostu tu jest potrzebny spory przepływ powietrza, dobrze powyżej 100 m3/h. Zaś małe nawiewniki potrafią być tak zrobione, że jeden zapewnia po kilkanaście m3/h. Zgodnie z przepisami już nawet w mieszkaniu z jedną łazienką oraz kuchenką gazową minimalna wymiana powietrza to zaś przynajmniej 120 m3/h. W przypadku piecyka będzie to więcej, zależnie od jego mocy.  Tu potrzebne są nawiewniki o regulowanym przepływie zarówno w obu pokojach jak i w kuchni. Proponowałbym założenie w kuchni nawiewnika ściennego, bo z samymi okiennymi będzie problem z uzyskaniem odpowiedniej wydajności.  Jeszcze jedna bardzo ważna sprawa to podcięcie drzwi od pokoi (ok. 1 cm nad podłogą) oraz otwory lub większe podcięcie drzwi od łazienki. Inaczej nie ma swobodnego przepływu powietrza.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...