Przed weekendem zaczął w moim mieszkaniu (stara kamienica) ostro kapać kran w kuchni. Chińszczyzna, do wymiany jest cała bateria, którą już zresztą zakupiłem.
Momentami, na przykład na noc, zakręcałem w związku z tą awarią główny zawór, regulujący dopływ wody do mieszkania i znajdujący się w łazience. Tej nocy jednak zauważyłem, że zawór, jeśli jest w otwartej pozycji... sam zaczął przeciekać. To stara konstrukcja, śruba wystaje bezpośrednio ze ściany.
Jestem zielony w te klocki, do wymiany baterii kuchennej poproszę sąsiada, ale nie mam nawet pomysłu, co zrobić z tym zaworem. Co kupić i czy naprawa będzie w ogóle możliwa w domowych warunkach?