Witam, wzoraj wieczorem "polozyłem" ze znajomym wylewke samopoziomujaca... no wlasnie jako doswiadczony budowlaniec zapropinowal zeby polozyć na starej wylewce pape podkleić do wylewki ta pape na zimno i dopiero na to wylać wylewke. Jak powiedzial zrobilismy... zaraz po skonczeniu pracy na wylewce pojawily sie faldy przypominajace faldy na starej ceracie.Twierdził ze to normalne i pod ciezarem sie to samo wyrówna i ze juz tak robil i zeby sie nie przejowac. Niestety do rana na grzbiecie fald poajwily sie piekniecia. Wylewka jest pofaldowana i popekana. Na wylewke mialy pójsc panele ale szkoda mi straconej kasy na ta wylewke i chcialbym ja jakos podratować. Zy da sie to zrobić np miejscowo nadlewajac nowa czy trzeba kuć i robic od nowa?
Historia edycji
Witam, wzoraj wieczorem "polozyłem" z teściem wylewke samopoziomujaca... no wlasnie tesc jako doswiadczony jak twierdzi budowlaniec zapropinowal zeby polozyć na starej wylewce pape podkleić do wylewki ta pape na zimno i dopiero na to wylać wylewke. Jak powiedzial zrobilismy... zaraz po skonczeniu pracy na wylewce pojawilysssie faldy przypominajace faldy na starej ceracie. Tesc ztwierdził ze to normalne i pod ciezarem sie to samo wyrówna i ze juz tak robil i zeby sie nie przejowac. Niestety do rana na grzbiecie fald poajwily sie piekniecia. Wylewka jest pofaldowana i popekana. Na wylewke mialy pójsc panele ale szkoda mi straconej kasy na ta wylewke i chcialbym ja jakos podratować. Zy da sie to zrobić np miejscowo nadlewajac nowa czy trzeba kuć i robic od nowa?
-
Kto przegląda 0 użytkowników
- Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.