Szykuje się do szalowania stropu monolit w garażu. Konstruktor zalecił grubość stropu 18 cm z uwagi na rozpiętość (650cm x750cm), będzie jedna belka 35cm wysoka z tyłu garażu łącząca słup w ścianie z jednej strony ze ściana czy też raczej wieńcem garażu z drugiej strony.
Zwiększyłem wysokość bramy o 10 cm oraz wysokość od dołu nadproża bramy do stropu na 15 cm żeby się sprężyny bramy dwustanowiskowej zmieścily i wieniec opuszczony w ostateczności wyszedł mi aż 50cm wysoki. Garaż budowany z gazobetonu gęstość 500 o wytrzymałości 4mpa (H+H Gold +).
Czy jest sens ekonomiczny robić taki wysoki wieniec. Czy może dać jeszcze jedna warstwę bloczka na to. Gdzieś czytałem dyskusje o podmurowywaniu z cegły murów z gazobetonu jakoby to miało zwiększy wytrzymałość ścian z kruchego gazobetonu ale dyskusja była tak zawiła że nie padła ostateczna odpowiedź że podmurowanie z cegły pełnej o wytrzymałość 15mpa jest uzasadnione, chyba żeby zniwelować/uzyskać żądaną wysokość.
Jakie jest wasze stanowisko w tej sprawie?