2 godziny temu, aru napisał:- jak zenek zauważył strop pracuje z tą belą, zapewne przydałoby się dodatkowe zbrojenie górą od brzegu beli do środka stropu
1 godzinę temu, aru napisał:na mój gust to tam gdzie strop nie ma podparcia (ale jest bela)to zachowuje się trochę jak balkon i tak (dodatkowo) by trzeba było dozbroić
to rozwiązanie z osobną belką od stropu wg mnie jest bez sensu.
No właśnie - ty masz poprostu rodzaj mini balkon. Ten fragment wspornika - bo to wspornik - powinien pracować razem ze stropem. To czy tam zrobisz taki "kapinos" do poziomu nadproża, nie ma większego znaczenia.
Natomiast sam wieniec powinien przechodzić w belkę w stropie, tak jak narysowałem linią przerywaną i t to jest proste i jedynie sensowne w tej sytuacji - i stablne konstrukcyjne, bez przesadnych zbrojeń i ciężarów. :
Ten narożniik też mozna traktować jak wspornik - jest kwestia, czym jest obciążony od góry - niemniej to wspornik wychodzący ze stropu. Tam też można zrobić belku ukośną od węgarka do wegarka jako kontynuacja wieńca.
Ale to nie są całkiem proste konstrukcje, choć i nieskomplikowane, byle nie dzielić włosa na czworo - i to powinien policzyc i narysować konstruktor.