Skocz do zawartości

Historia edycji

MrTomo

MrTomo

joks ma niestety rację w całej rozciągłości.

Jak zerwali płytki i to poprawiali to nawet jeśli teraz znowu zrobią coś cudownego, że nie będzie śmierdziało (albo po prostu coś naprawią - ale czuje, że to inny problem niż z syfonem) to za kilka miesięcy najpóźniej zaczniesz zalewać sąsiada.

To trzeba teraz naprawić porządnie i w jeden dzień się tego zrobić nie da :bezradny:

41 minut temu, joks napisał:

A jeszcze tak zachodzę w łeb czy jest coś takiego jak zawór zwrotny do brodzików

Tego to chyba nikt nie wie

Mam nadzieję, że nie klapowy do c.o.

 

 

Ja Ci radzę, poszukaj dobrego fachowca.

Najlepiej z polecenia znajomych.

 

Może tu na FBD jest ktoś z Twojej okolicy (żeby doradzić fachowca)?

 

Potem przedstaw co ma być zrobione i jak (joks opisał wyżej) i tak zrób.

 

Co do zapachu, to trzeba sprawdzić pion odpowietrzający - o ile istnieje.

Być może coś się zatkało i teraz Twoja łazienka odpowietrza sąsiadów z dołu...?

MrTomo

MrTomo

joks ma niestety rację w całej rozciągłości.

Jak zerwali płytki i to poprawiali to nawet jeśli teraz znowu zrobią coś cudownego, że nie będzie śmierdziało (albo po prostu coś naprawią - ale czuje, że to inny problem niż z syfonem) to za kilka miesięcy najpóźniej zaczniesz zalewać sąsiada.

To trzeba teraz naprawić porządnie i w jeden dzień się tego zrobić nie da :bezradny:

41 minut temu, joks napisał:

A jeszcze tak zachodzę w łeb czy jest coś takiego jak zawór zwrotny do brodzików

Tego to chyba nikt nie wie

Mam nadzieję, że nie klapowy do c.o.

 

 

Ja Ci radzę, poszukaj dobrego fachowca.

Najlepiej z polecenia znajomych.

 

Może tu na FBD jest ktoś z Twojej okolicy?

 

Potem przedstaw co ma być zrobione i jak (joks opisał wyżej) i tak zrób.

 

Co do zapachu, to trzeba sprawdzić pion odpowietrzający - o ile istnieje.

Być może coś się zatkało i teraz Twoja łazienka odpowietrza sąsiadów z dołu...?

MrTomo

MrTomo

joks ma niestety rację w całej rozciągłości.

Jak zerwali płytki i to poprawiali to nawet jeśli teraz znowu zrobią coś cudownego, że nie będzie śmierdziało (albo po prostu coś naprawią - ale czuje, że to inny problem niż z syfonem) to za kilka miesięcy najpóźniej zaczniesz zalewać sąsiada.

To trzeba teraz naprawić porządnie i w jeden dzień się tego zrobić nie da :bezradny:

35 minut temu, joks napisał:

A jeszcze tak zachodzę w łeb czy jest coś takiego jak zawór zwrotny do brodzików

Tego to chyba nikt nie wie

Mam nadzieję, że nie klapowy do c.o.

Ja Ci radzę, poszukaj dobrego fachowca.

Najlepiej z polecenia znajomych.

 

Może tu na FBD jest ktoś z Twojej okolicy?

 

Potem przedstaw co ma być zrobione i jak (joks opisał wyżej) i tak zrób.

 

Co do zapachu, to trzeba sprawdzić pion odpowietrzający - o ile istnieje.

Być może coś się zatkało i teraz Twoja łazienka odpowietrza sąsiadów z dołu...?

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...