joks ma niestety rację w całej rozciągłości.
Jak zerwali płytki i to poprawiali to nawet jeśli teraz znowu zrobią coś cudownego, że nie będzie śmierdziało (albo po prostu coś naprawią - ale czuje, że to inny problem niż z syfonem) to za kilka miesięcy najpóźniej zaczniesz zalewać sąsiada.
To trzeba teraz naprawić porządnie i w jeden dzień się tego zrobić nie da
41 minut temu, joks napisał:A jeszcze tak zachodzę w łeb czy jest coś takiego jak zawór zwrotny do brodzików
Tego to chyba nikt nie wie
Mam nadzieję, że nie klapowy do c.o.
Ja Ci radzę, poszukaj dobrego fachowca.
Najlepiej z polecenia znajomych.
Może tu na FBD jest ktoś z Twojej okolicy (żeby doradzić fachowca)?
Potem przedstaw co ma być zrobione i jak (joks opisał wyżej) i tak zrób.
Co do zapachu, to trzeba sprawdzić pion odpowietrzający - o ile istnieje.
Być może coś się zatkało i teraz Twoja łazienka odpowietrza sąsiadów z dołu...?