Skocz do zawartości

Historia edycji

PeZet

PeZet

Cześć Grzegorz.

Obstawiam, że za twoje kłopoty odpowiadają odpowietrzniki automatyczne - któryś z nich albo każdy po trochu. Problem z odpowietrznikami automatycznymi - tylko o nie mi chodzi, o automatyczne odpowietrzniki - jest taki, że są wygodne pod warunkiem, że nie zasysają powietrza, a zdarza się tak, gdy są zamontowane w niewłaściwym miejscu: 1. przed pompą, 2. zbyt blisko pompy.

 

Sprawdź dwie sprawy:

 

SPRAWA 1

Przyjrzyj sie dokładnie, gdzie masz zamontowany każdy odpowietrznik automatyczny: czy przed pompą, czy za nią. Innymi słowy musisz zbadać, w którym kierunku płynie woda w rurach i okreslić, czy najpierw trafia ona na odpowietrznik a potem na pompę, czy też jest odwrotnie. Nieważne czy między odpowietrznikiem a pompą będzie po drodze zawór zwrotny czy zawór trójdrogowy albo co innego.

Wniosek:

Jeśli kierunek przepływu wody wygląda tak:

--->--->-- [odpowietnik automatyczny]--->--->---[POMPA --->--->

wtedy na 99% pompa zasysa powietrze przez odpowietrznik automatyczny.

 

SPRAWA 2

Grzejnik który spędza ci sen z powiek. Podobnie tutaj sprawdź, czy pompa pcha wodę w rurę z tym odpowietrznikiem, czy może zasysa. Bo jeśli zasysa, to ten odpowietrznik może być źródłem powietrza.

Ewentualnie dla uproszczenia sprawy proponuję zamienić odpowierznik automatyczny przy kaloryferze na zwykły maleńki, taki co potrzeba doń śrubokręta.

 

SPRAWA 3

Tak, wiem, pisałem o dwu sprawach, ale ta trzecia też tyczy grzejnika.

Otóż wg mnie górna rura kaloryfera nie ma spadku albo ma spadek niewłaściwy. I w ogóle wydaje mi się, że ten odpowietrznik jest zbędny, skoro masz na kaloryferze zamontowany odpowietrzniczek maleńki śrubokrętowy. Ba! - uważam że ten automatyczny odpowiertrznik przy ostatnim kaloryferze więcej szkodzi niż pomaga. I obstawiam, że to on, ten odpowietrznik przy kaloryferze zasysa powietrze.

 

Daj znać, co z tego wyszło.

Pozdrawiam,

PeZet

 

PeZet

PeZet

Cześć Grzegorz.

Obstawiam, że za twoje kłopoty odpowiadają odpowietrzniki automatyczne - któryś z nich albo każdy po trochu. Problem z odpowietrznikami automatycznymi - tylko o nie mi chodzi, o automatyczne odpowietrzniki - jest taki, że są wygodne pod warunkiem, że nie zasysają powietrza, a zdarza się tak, gdy są zamontowane w niewłaściwym miejscu: 1. przed pompą, 2. zbyt blisko pompy

 

Sprawdź dwie sprawy:

 

SPRAWA 1

Przyjrzyj sie dokładnie, gdzie masz zamontowany każdy odpowietrznik automatyczny: czy przed pompą, czy za nią. Innymi słowy musisz zbadać, w którym kierunku płynie woda w rurach i okreslić, czy najpierw trafia ona na odpowietrznik a potem na pompę, czy też jest odwrotnie. Nieważne czy między odpowietrznikiem a pompą będzie po drodze zawór zwrotny czy zawór trójdrogowy albo co innego.

Wniosek:

Jeśli kierunek przepływu wody wygląda tak:

--->--->-- [odpowietnik automatyczny]--->--->---[POMPA --->--->

wtedy na 99% pompa zasysa powietrze przez odpowietrznik automatyczny.

 

SPRAWA 2

Grzejnik który spędza ci sen z powiek. Podobnie tutaj sprawdź, czy pompa pcha wodę w rurę z tym odpowietrznikiem, czy może zasysa. Bo jeśli zasysa, to ten odpowietrznik może być źródłem powietrza.

Ewentualnie dla uproszczenia sprawy proponuję zamienić odpowierznik automacztycny przy kaloryferze na zwykły maleńki, taki co potrzeba doń śrubokręta.

 

SPRAWA 3

Tak, wiem, pisałem o dwu sprawach, ale ta trzecia też tyczy grzejnika.

Otóż wg mnie górna rura kaloryfera nie ma spadku albo ma spadek niewłaściwy. I w ogóle wydaje mi się, że ten odpowietrznik jest zbędny, skoro masz na kaloryferze zamontowany odpowietrzniczek maleńki śrubokrętowy. Ba! - uważam że ten automatyczny odpowiertrznik przy ostatnim kaloryferze więcej szkodzi niż pomaga. I obstawiam, że to on, ten odpowietrznik przy kaloryferze zasysa powietrze.

 

Daj znać, co z tego wyszło.

Pozdrawiam,

PeZet

 

PeZet

PeZet

Cześć Grzegorz.

Obsrtawiam, że za twoje kłopoty odpowiadają odpowietrzniki automatyczne - któryś z nich albo każdy po trochu. Problem z odpowietrznikami automatycznymi - tylko o nie mi chodzi, o automatcyzne odpowietrzniki - jest taki, że są wygodne pod warunkiem, że nie zasysają powietrza, a zdarza się tak, gdy są zamontowane w niewłaściwym miejscu: 1. przed pompą, 2. zbyt blisko pompy

 

Sprawdź dwie sprawy:

 

SPRAWA 1

Przyjrzyj sie dokładnie, gdzie masz zamontowany każdy odpowietrznik automatyczny: czy przed pompą, czy za nią. Innymi słowy musisz zbadać, w którym kierunku płynie woda w rurach i okreslić, czy najpierw trafia ona na odpowietrznik a potem na pompę, czy też jest odwrotnie. Nieważne czy między odpowietrznikiem a pompą będzie po drodze zawór zwrotny czy zawór trójdrogowy albo co innego.

Wniosek:

Jeśli kierunek przepływu wody wygląda tak:

--->--->-- [odpowietnik automatyczny]--->--->---[POMPA --->--->

wtedy na 99% pompa zasysa powietrze przez odpowietrznik automatyczny.

 

SPRAWA 2

Grzejnik który spędza ci sen z powiek. Podobnie tutaj sprawdź, czy pompa pcha wodę w rurę z tym odpowietrznikiem, czy może zasysa. Bo jeśli zasysa, to ten odpowietrznik może być źródłem powietrza.

Ewentualnie dla uproszczenia sprawy proponuję zamienić odpowierznik automacztycny przy kaloryferze na zwykły maleńki, taki co potrzeba doń śrubokręta.

 

SPRAWA 3

Tak, wiem, pisałem o dwu sprawach, ale ta trzecia też tyczy grzejnika.

Otóż wg mnie górna rura kaloryfera nie ma spadku albo ma spadek niewłaściwy. I w ogóle wydaje mi się, że ten odpowietrznik jest zbędny, skoro masz na kaloryferze zamontowany odpowietrzniczek maleńki śrubokrętowy. Ba! - uważam że ten automatyczny odpowiertrznik przy ostatnim kaloryferze więcej szkodzi niż pomaga. I obstawiam, że to on, ten odpowietrznik przy kaloryferze zasysa powietrze.

 

Daj znać, co z tego wyszło.

Pozdrawiam,

PeZet

 

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...