1 godzinę temu, Takiowaki napisał:Tymi kominkami, to sobie można wentylować spiżarki.
Wlot wykonać przy okapie, wylot po przeciwległej stronie. Zabezpieczyć siatkami.
Zaimpregnować należało po zerwaniu starej papy i przed położeniem nowej. Teraz to już raczej zabiegi kosmetyczne.
Kominkami , wentylacjami można wentylować stropodach. Nie potrzebne są duże przekroje, lepiej dać dwa, trzy mniejsze wywiewy rownomiernie rozmieszczone, niż jeden. Kwestią jest równomierne przewietrzanie całej powierzchni, a nie robienie tam ostrych przeciągów. Wg. mnie wilgoć sama ustąpi w ciągu paru tygodni, doschnie w lecie.
Wylot należy umieścić w najwyższej części dachu - chyba że kształt dachu jest bardziej skomplikowany - to należy znaleźć te miejsca, gdzie unoszące się pary będą sie gromadzić - ale i tak będą to najwyższe części strychu, poddasza (część) pod dachem.
Jeżeli dach jest prawie płaski, ale jednak dwuspadowy - i ma szczyt - to tam należy umieścić wylot (wyloty) wentylacji.
w tym przypadku umieszczanie nawiewów i wywiewów po przeciwległych stronach dachu, jak radzi Takiowaki - jest o wiele mniej skuteczne, o ile nie mało skuteczne.
Nawiewy powinny być po obu stronach dachu pod okapami, wtedy można zrezygnować z okienek (trzeba wybrać - jeżeli okienka są w szczycie, to po 2, 3 nawiewy pod okapami będą o wiele skuteczniejsze) i wtedy powietrze zewnętrzne będzie przesuwać się razem z parą w kierunku śreodka dachu i wychodzić przez wywietrzniki w szczycie (tuż obok) dachu.
Będzie to również chłodzić tą strefę w lecie.
Reasumując - należy zapewnić równomierne przewietrzanie poddasza - przez równomierne rozmieszczenie nawiewów niżej niż wywiewy, a wywiwy muszą być w najwyższej części (częściach) dachu.
Jeszcze pytanie: na jakiej wysokości w stosunku do szczytu dachu są te okienka - nadproże?