Na chudziaku powyżej poziomu gruntu w zupełności wystarczającym rozwiązaniem jest gruba folia PE (polietylenowa). Można ją kupić w naprawdę szerokich rolkach (do 6 m), tak aby w całym pomieszczeniu był to jeden kawałek bez połączeń. Układamy jej dwie warstwy.
Podłogi w piwnicach, czyli w miejscach, gdzie może występować napór wody gruntowej to inna sprawa.
Moim zdaniem męczenie się przy próbach wzmacniania takich drzwi nie ma sensu. Bo co to da, że ościeżnica i zamek będą solidniejsze, skoro w tych drzwiach można wyciąć dowolny otwór zwykłymi nożycami do blachy? Całkiem szybko i bez hałasu.
Moim zdaniem trzeba się pogodzić z faktem, że w tej piwnicy nie warto trzymać nic cennego.