przygotowanie scian do malowania

[nimmid]

w niedalekiej przyszlosci zamierzam pomalowac sciany wewnatrz domu. sciany zostaly ladnych pare lat temu otynkowane. slyszalem ze przed malowaniem nalezy je obielic rozpuszczonym wapnem (m.in. w celu dezyfekcji, a takze wygladzenia tynku). czy po takim zabiegu mozna juz malowac, czy trzeba odczekac jakis czas, czy moze nalezy zupelnie przygotowac sciane do malowania?

[Redakcja]

Ścian z pewnością nie wolno "bielić" wapnem, bo współcześnie używane farby nie będą trzymać się tynku. Jeśli są one niezbyt gładkie to po zagruntowaniu preparatem gruntującym naciąga się gładź gipsową i dopiero maluje.

[Bob-budowniczy]

Cytat

w niedalekiej przyszlosci zamierzam pomalowac sciany wewnatrz domu. sciany zostaly ladnych pare lat temu otynkowane. slyszalem ze przed malowaniem nalezy je obielic rozpuszczonym wapnem (m.in. w celu dezyfekcji, a takze wygladzenia tynku). czy po takim zabiegu mozna juz malowac, czy trzeba odczekac jakis czas, czy moze nalezy zupelnie przygotowac sciane do malowania?

Witam .Bielenie wapnem to pomysł z minionej epoki.Najtaniej a przyzwoicie wyjdzie przetarcie papierem 60 -tką ścian i sufitów w celu pozbycia się drobin piasku i innych zanieczyszczeń,zagruntowanie gruntem pod farbę i malowanie dowolną farbą. Bob

[hesia]

Cze.Polecam taki scenariusz.Szlif tynku papierem /usunąć grudki/,Impregnacja np uni gruntem,Minimum jednokrotne naciągnięcie gipsem szpachlowym,szlif papier 80-tka,impregnat pod farbę,malowanie.PS 2/3 warstwy
gipsu szpachlowego dają lepszy efekt gładzi.Pozdro

[Adam123]

Cytat

Cze.Polecam taki scenariusz.Szlif tynku papierem /usunąć grudki/,Impregnacja np uni gruntem,Minimum jednokrotne naciągnięcie gipsem szpachlowym,szlif papier 80-tka,impregnat pod farbę,malowanie.PS 2/3 warstwy
gipsu szpachlowego dają lepszy efekt gładzi.Pozdro

Po naciąganiu gipsem znowu unigrunt i potem farba podkladowa i potem nawierzchniowa.
Jak użyjesz dobre farby to masz spokój na ponad 15 lat , warunek to takie przygotowanie i dobre farby gdzie producent da taką gwarancję a tacy są.

[Bob-budowniczy]

Cytat

Po naciąganiu gipsem znowu unigrunt i potem farba podkladowa i potem nawierzchniowa.
Jak użyjesz dobre farby to masz spokój na ponad 15 lat , warunek to takie przygotowanie i dobre farby gdzie producent da taką gwarancję a tacy są.

Dziwię się że namiętnie malujemy drogimi farbami zmywalnymi,po to by zamiast myć ściany znów je malujemy po 5-7latach.Tak się dzieje w znakomitej większości znanych mnie przypadkach.Bob

[Adam123]

Dokładnie ale jak farby są dobre i odporne na zmywanie itd itp to mamy pewność ze jak przemalujemy 3 x po 5 latach to pierwsza farba którą malowaliśmy 15 lat temu będzie sie trzymać i nie odpadnie nam z innymi farbami co są na niej. Prosta rzecz na którą w szczególności mało zwraca sie uwagę To Podstawa jest najważniejsza! jak byśmy wybudowali super dom z super produktów nie wiem marmury itp itd ale na lichych fundamentach no to dziękuje wszystko przepadnie. Dlatego właśnie warto dobrze przygotować ścianę żeby później nie mieć problemów typu farba odpada albo skrobanka.
Niestety mało osób to rozumie i malują kiepskim podkładem ścianę i potem dobrą (czasem drogą) farbą nawierzchniową i im wszystko odpada no i jest tłumaczenie że farba jest do niczego.
Ja polecam każdemu żeby nie żałować pieniędzy na dobre farby bo one i tak po latach wyjdą taniej niż byśmy kupowali jakieś "promocje" w supermarketach. Ogólnie rzecz biorąc to jeszcze w żadnym supermarkecie nawet tych budowlanych nie widziałem farby godnej polecenia.

To nie chodzi o to że będziemy myć ściany tak jak myjemy okna tylko jak nam sie coś zachlapie itd to nie ma problemu żeby to zmyć. Raz na jakiś czas dajmy półtora roku można umyć pomieszczenie, ja osobiście po 5 latach miałem przemalować kuchnie malowaną farbą Dural , no wiec przygotowałem sie i umyłem ścianę. No i na tym sie skończyło bo po zmyciu całego brudu i tłuszczu stwierdziłem ze nie ma sensu przemalowywać. Dopiero po 2 latach od umycia przemalowałem z uwagi na to że zmieniałem wystrój kuchni. Farbę (tą pierwszą warstwę malowaną Duralem) mam tam już ok 8 lat i nic mi nie odpada (obecnie mam położoną farbę firmy Majic) od czasu do czasu trzeba przetrzeć bo coś sie zachlapie wiadomo to w końcu kuchnia\jadalnia ale nawet po tym nie widać śladu.

Więc pytanie czy warto malować dobrymi farbami?
U mnie jest już ponad 8 lat nic nie odpada ściany myję raz na jakiś czas i nie ma po tym śladu. Na farbę wydałem ok 100zł brutto z kolorem pomalowałem 2 razy cienko tak jak zalecił mi pan w sklepie, przez to że wcześniej miałem pomalowane dobrą farbą to jeszcze mi sporo zostało (kupiłem 3,78Litra co wystarczyło mi na podwójne malowanie ok 40m2). No i odpowiedzcie sobie sami czy warto jak producent farby daje mi ok 15 lat gwarancji.


Pozdrawiam
Adam

[Mystic]

Warto pod jednym warunkiem, że nie masz żony, która lubi sobie co 2 lata zmienić kolor...

[Adam123]

Cytat

Warto pod jednym warunkiem, że nie masz żony, która lubi sobie co 2 lata zmienić kolor...

Jeszcze raz napisze bardziej dokładnie. Jak położysz warstwę dobrej farby to możesz później przez lata kłaść następne i nie odejdą w przypadku gorszych farb to możesz sie domyślać

Ważna jest podstawa!!!

[Bob-budowniczy]

Cytat

Warto pod jednym warunkiem, że nie masz żony, która lubi sobie co 2 lata zmienić kolor...

Ja i to miałem na myśli,jeśli często zmieniamy wystrój to po co wydawać kasę na drogie farby kiedy dobry malarz dobierze kolor na zwykłej emulsyjnej ?Farby zmywalne mają sens w kuchni czy łazience gdzie istnieje duże prawdopodobieństwo zachlapania jakimiś płynami.Bob

[Bob-budowniczy]

Cytat

Jeszcze raz napisze bardziej dokładnie. Jak położysz warstwę dobrej farby to możesz później przez lata kłaść następne i nie odejdą w przypadku gorszych farb to możesz sie domyślać

Ważna jest podstawa!!!

Pełna zgoda co do podstawy.Jednak według mojego doświadczenia tą podstawą jest prawidłowo przygotowana do malowania powierzchnia ściany .W przypadku ściany nowej ,gołego tynku trzeba zaimpregnować ją impregnatami pod farbę i możemy malować zwykłą emulsyjną lub zmywalną.Stare ściany malowane farbami klejowymi wymagają zeskrobania starych warstw i dla wyrównania faktury pociągnięcia gładzią gipsową ,jedną do trzech warstw .Tak pod pierwszą jak i następne warstwy gładzi impregnujemy ściany,wyjątek stanowią nowoczesne szpachle gotowe ,tu wystarczy impregnacja pod pierwszą warstwę szpachli.Po warstwie szpachlowej impregnujemy ścianę impregnatami pod farbę i malujemy zwykłą emulsyjną lub zmywalną.Takie ściany spokojnie możemy malować co kilka lat bez obawy że coś odpadnie czy spęka i to bez względu na to czy będziemy malowali na zwykłą emulsyjną czy zmywalną.Bob

[Adam123]

Cytat

Pełna zgoda co do podstawy.Jednak według mojego doświadczenia tą podstawą jest prawidłowo przygotowana do malowania powierzchnia ściany .W przypadku ściany nowej ,gołego tynku trzeba zaimpregnować ją impregnatami pod farbę i możemy malować zwykłą emulsyjną lub zmywalną.Stare ściany malowane farbami klejowymi wymagają zeskrobania starych warstw i dla wyrównania faktury pociągnięcia gładzią gipsową ,jedną do trzech warstw .Tak pod pierwszą jak i następne warstwy gładzi impregnujemy ściany,wyjątek stanowią nowoczesne szpachle gotowe ,tu wystarczy impregnacja pod pierwszą warstwę szpachli.Po warstwie szpachlowej impregnujemy ścianę impregnatami pod farbę i malujemy zwykłą emulsyjną lub zmywalną.Takie ściany spokojnie możemy malować co kilka lat bez obawy że coś odpadnie czy spęka i to bez względu na to czy będziemy malowali na zwykłą emulsyjną czy zmywalną.Bob

Ja polecam po impregnacie podkład pod farbę, nie jest to rzecz żeby tylko wydać kasę nie po to jest to produkowane, jest to inny skład niż impregnat i inny niż farba nawierzchniowa i jego zastosowanie jest tez inne. Jak producent daje gwarancję to określa jak powinno być to zrobione żeby gwarancja została spełniona (nawet jak w samochodach trzeba robić przeglądy bo inaczej gwarancja pada), i wszędzie jest przyjęte ze prawidłowe przygotowanie surowej ściany to grunt,podkład i farba nawierzchniowa. Tylko Ci co się nie znają robią inaczej bo wydaje im się że szybciej i lepiej pomalują samą emulsyjną. A to jest duży błąd.

Cytat

Po warstwie szpachlowej impregnujemy ścianę impregnatami pod farbę i malujemy zwykłą emulsyjną lub zmywalną.Takie ściany spokojnie możemy malować co kilka lat bez obawy że coś odpadnie czy spęka i to bez względu na to czy będziemy malowali na zwykłą emulsyjną czy zmywalną.Bob

Z tym to się na pewno nie zgodzę, zwykłą emulsyjną lub zmywalną i potem nie będzie nic odpadać??
Może warto wytłumaczyć skąd biorą się ceny farb i z czego składa się farba?
Już piszę.
Otóż najdroższa w farbach jest żywica która tak naprawdę jest najważniejszą rzeczą w farbie bo to ona odpowiada za to jak farba będzie się trzymać na ścianie i jak będzie się w niej rozkładać pigment. to jest ok 60% ceny farby.
Następną rzeczą jest biel , która odpowiada za to że farba jest faktycznie biała. Szlachetne tytanowe biele niestety dużo kosztują i są dostępne głównie na rynku daleko zachodnim, nie utleniają i nie żółkną, ich nano rozmiary sprawiają że ładnie się mieszają z żywicami.
Ostatnia rzeczą są substancje różnego typu podnoszące parametry farby albo nadające im zastosowanie np, antygrzybiczna, anty pleśniowa itd itp.

To są 3 rzeczy z których składa się farba, w zależności od np połysku są inne proporcje tych składników. Dlatego np najbardziej wytrzymałą farbą na ścieranie będzie farba o wysokim połysku bo ma najwięcej żywic a mało bieli która przylega do żywicy ale niestety jak jest kiepska żywica to szybko odpada i wtedy mamy np efekt wybłyszczania się farby.

Może warto dodać jeszcze jeden składnik występujący w tanich farbach uwaga bardzo drogi składnik !!! czyli co woda woda która szybko wyparowuje i mamy coś takiego że musimy malować małą ścianę 4 razy zużywając dużżoooo litrów farby żeby dobrze pokryć, pomijam jakie i ile jest tam żywic.
Taki przykład farbą z supermarketu (nawet ta najdroższa wymalujemy ok 14 m2 z litra na jeden raz) w dobrych farbach wymalujemy od 10m2 do 14m2 na gotowo czyli taka grubość powłoki jaką zaleca producent, wydajność jakby nie było 2x większa ! dlaczego? Bo w dobrych farbach mało jest substancji parujących i grubość tych powłok to ok Mokra - 0,09 mm sucha - 0,02 mm stąd to się bierze.
No i warto dodać jeszcze jaka jest stosowana biel w supermarketowych farbach otóż ta najdroższa czyli ?? Kreda !!! hehe

Jeżeli ktoś jeszcze uważa że można byle jaką farbę użyć na ścianę i potem przemalowywać nie wiadomo ile lat to ja już nic nie piszę bo szkoda mi czasu na to. Sam w farbach siedzę przeszło 10 lat i wypróbowałem już naprawdę dużo i dużo wiem na ten temat. Jak ktoś malował dobrymi farbami typu sherwin williams, Majic , Benjamin Moor to wie o czym mówię.

Jeżeli ktoś chciałby jakieś porady to z chęcią pomogę.

Pozdrawiam
Adam

[Bob-budowniczy]

Cytat

Ja polecam po impregnacie podkład pod farbę, nie jest to rzecz żeby tylko wydać kasę nie po to jest to produkowane, jest to inny skład niż impregnat i inny niż farba nawierzchniowa i jego zastosowanie jest tez inne. Jak producent daje gwarancję to określa jak powinno być to zrobione żeby gwarancja została spełniona (nawet jak w samochodach trzeba robić przeglądy bo inaczej gwarancja pada), i wszędzie jest przyjęte ze prawidłowe przygotowanie surowej ściany to grunt,podkład i farba nawierzchniowa. Tylko Ci co się nie znają robią inaczej bo wydaje im się że szybciej i lepiej pomalują samą emulsyjną. A to jest duży błąd.



Z tym to się na pewno nie zgodzę, zwykłą emulsyjną lub zmywalną i potem nie będzie nic odpadać??
Może warto wytłumaczyć skąd biorą się ceny farb i z czego składa się farba?
Już piszę.
Otóż najdroższa w farbach jest żywica która tak naprawdę jest najważniejszą rzeczą w farbie bo to ona odpowiada za to jak farba będzie się trzymać na ścianie i jak będzie się w niej rozkładać pigment. to jest ok 60% ceny farby.
Następną rzeczą jest biel , która odpowiada za to że farba jest faktycznie biała. Szlachetne tytanowe biele niestety dużo kosztują i są dostępne głównie na rynku daleko zachodnim, nie utleniają i nie żółkną, ich nano rozmiary sprawiają że ładnie się mieszają z żywicami.
Ostatnia rzeczą są substancje różnego typu podnoszące parametry farby albo nadające im zastosowanie np, antygrzybiczna, anty pleśniowa itd itp.

To są 3 rzeczy z których składa się farba, w zależności od np połysku są inne proporcje tych składników. Dlatego np najbardziej wytrzymałą farbą na ścieranie będzie farba o wysokim połysku bo ma najwięcej żywic a mało bieli która przylega do żywicy ale niestety jak jest kiepska żywica to szybko odpada i wtedy mamy np efekt wybłyszczania się farby.

Może warto dodać jeszcze jeden składnik występujący w tanich farbach uwaga bardzo drogi składnik !!! czyli co woda woda która szybko wyparowuje i mamy coś takiego że musimy malować małą ścianę 4 razy zużywając dużżoooo litrów farby żeby dobrze pokryć, pomijam jakie i ile jest tam żywic.
Taki przykład farbą z supermarketu (nawet ta najdroższa wymalujemy ok 14 m2 z litra na jeden raz) w dobrych farbach wymalujemy od 10m2 do 14m2 na gotowo czyli taka grubość powłoki jaką zaleca producent, wydajność jakby nie było 2x większa ! dlaczego? Bo w dobrych farbach mało jest substancji parujących i grubość tych powłok to ok Mokra - 0,09 mm sucha - 0,02 mm stąd to się bierze.
No i warto dodać jeszcze jaka jest stosowana biel w supermarketowych farbach otóż ta najdroższa czyli ?? Kreda !!! hehe

Jeżeli ktoś jeszcze uważa że można byle jaką farbę użyć na ścianę i potem przemalowywać nie wiadomo ile lat to ja już nic nie piszę bo szkoda mi czasu na to. Sam w farbach siedzę przeszło 10 lat i wypróbowałem już naprawdę dużo i dużo wiem na ten temat. Jak ktoś malował dobrymi farbami typu sherwin williams, Majic , Benjamin Moor to wie o czym mówię.

Jeżeli ktoś chciałby jakieś porady to z chęcią pomogę.

Pozdrawiam
Adam

A ja zawsze myślałem że najważniejszym składnikiem farby jest farba. W farbach nie siedzę jak przedmówca tylko maluję nimi i jakoś mi to wychodzi bez reklamacji już od czasów prehistorycznych.Farby nowoczesne są świetne do pracy dla profesjonalisty,nie chlapią ,mniej warstw potrzeba,mają intensywniejsze kolory. Mają jedną wadę- cenę i nie zniweluje jej ich większa wydajność.Można syrenkę/to taki samochód był/polakierować metalikiem ,tylko po co?Dla szpanu,proszę bardzo .Dla dojazdu do pracy dla Kowalskiego zwykły lakier był ok a i tak pilnował aby mu nie porysowali.Bob

[Adam123]

Prawdę mówiąc nie tylko są dla profesjonalistów i ten kto ceni sobie jakość na pewno nie wybierze supermarketu, co do ceny to rozjaśnię trochę tą sprawę, i przypomnę jedną bardzo ważną rzecz! NIE PATRZMY NA ILOŚĆ KUPIONEJ FARBY TYLKO CO JA TYM WYMALUJE!!!

dane ze strony http://www.artismedia.pl/index.php?id=0&am...p;ad=1146606522

Informacje o produkcie:
Dulux Kolory Świata ? lateksowa emulsja akrylowa do ścian i sufitów
Wydajność ? do 14m2/litr
Liczba dostępnych kolorów ? 40
Pojemność i ceny:
2,5 litra ? ok. 43zł
5 litrów ? ok. 75 zł
Tester ? ok. 8 zł
Producent: ICI Polska Sp. z o.o.

dane ze strony www.majic.pl
Farba Majic Proffesional 8510
3,78L - ok. 80zł
wydajność ok 10 m2 na gotowo

powiedzmy ze porównamy farbę Duluxa w pojemności 5 litrów do farby Majic 3,78L (gallon) cenowo jak i wydajnościowo.
Działanie rachunkowe 75zł dzielimy na 5 litrów będziemy mieli cenę (15zł) 1 litra którą podzielimy przez 14 żeby mieć cenę ile kosztuje średnio wymalowanie jednego metra ściany (1,07zł jeden m2 przy jednej warstwie według producenta).
To samo dla farby firmy Majic z tym że tu mamy mniejszą pojemność 3,78L tak wiec 80/3,78 = 21,16zł i dzielimy to na wydajność 2,12 zł za jeden m2 na gotowo* (gotowo to grubość farby jaka powinna być nałożona na ścianę żeby otrzymać odpowiednie parametry czyli 2x cienko albo raz grubo , zalecam 2x cienko) no i mamy wynik:
żeby osiągnąć podobny efekt musimy 2x pomalować ścianę farbą dulux (niby jednokrotnego malowania ale jak mówimy o eleganckim wykończeniu a nie odwaleniu fuszerki no to 2x jak nic).
tak wiec 2 warstwy duluxa na m2 = 2,14 przy majicu przy pomalowaniu takiej grubości jaką zaleca producent m2=2,12 . Wiadomo, że wydajności są przybliżone zarówno dla jednej jak i drugiej farby, ale od razu chyba widać co się opłaca z głupiego przeliczenia bez uwzględnienia tego że majic jest farbą z górnej półki gdzie producent daje na nią 15 lat gwarancji , zastosowano w niej jedne z najlepszych żywic i posiada szlachetną tytanową biel, no i łatwość w malowaniu!!!
Także wcale te farby nie są drogie trzeba sobie to tylko dobrze wyliczyć i nie patrzeć na cenę opakowania tylko CO JA TYM WYMALUJE !!!

Pozdrawiam
Adam