Skocz do zawartości

Dlaczego na ścianach pojawia się pleśń i grzyb?


Recommended Posts

  • 3 tygodnie temu...
Napisano

Szanowni Państwo,
rozwój wilgoci jest związany z różnicą temperatur w pomieszczeniach. Przy suficie jest ona najwyższa, gdy następuje konsolidacja pary wodnej, a przy jednoczesnym braku wentylacji rozwija się grzyb. Aby uniknąć takiej sytuacji warto zadbać o odpowiednią cyrkulację powietrza, nie zasłaniać kratek wentylacyjnych, instalować dobre okapy oraz pochłaniacze wilgoci. Rozwiązaniem jest też zadbanie o odpowiednie ogrzewanie pomieszczenia. Gdy zagrzybienie już się pojawi, trzeba zlikwidować źródło zawilgocenia, a potem usuwać skutki. Pomoże w tym dobrej jakości preparat grzybobójczy.  Dla pomieszczeń „wilgotnych” jak kuchnia czy łazienka dobrym rozwiązaniem jest pomalowanie ścian farbą Śnieżka Kuchnia-łazienka: https://www.sniezka.pl/produkt/sniezka-kuchnia-lazienka

Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik FFiL Śnieżka

  • 11 miesiące temu...
Napisano

Grzyb na ścianie, doskonale mi znany problem. Niestety. Dom budowany był jak bądź, przez amatorów, ojciec nie przywiązywał wielkiej wagi do niczego i teraz wychodzą efekty..  Wilgoć wychodzi od dołu ściany, od fundamentów, w narożniku domu... Tymczasowo sobie z nią radzę, ale za każdym razem walka jest "na chwilę". Aktualnie, ze względów finansowych, nie dam rady skuć całej wylewki i zrobić izolacji tak jak trzeba. Zastanawiam się, czy osuszacz powietrza dałby radę pomóc?

Napisano

Tobie bardziej potrzebny jest " osuszacz ściany" a nie powietrza... pewnie, że ten osuszacz powietrza zmniejszy nieco wilgotność powierzchni ściany, ale i tak ściana - bez prawidłowej izolacji poziomej - będzie " pompować" wodę z gruntu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Na czarno zaznaczyłem haki rynnowe, typ nakrokwiowy, to one będą podtrzymywać rynnę. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Zastępuje się je czasem pasami papy, ale to mniej trwałe rozwiązanie.
    • W jakich warunkach mierzone? Przecież te wartości są zmienne, zależą chociażby od warunków atmosferycznych i nawet pory dnia. W normalnych warunkach, tym bardziej za lasem, tam winien być najwyżej dochodzący pomruk, do którego organizm ludzi szybko się przyzwyczaja i po kilkunastu minutach przestaje słyszeć i reagować. 
    • Cześć Wszystkim! Znalazłem idealny dom dla mnie, ale jest problem z hałasem, jakieś 150 metrów od domu za lasem (las zaznaczony na zielono) jest droga powiatowa. W domu jest w porządku, ale na działce, szczególnie od strony lasu, gdzie jest taras, kiedy przejeżdża głośniejszy samochód np. tir, hałas dochodzi do 57dB (35 kiedy nic nie jedzie - mierzone apką w telefonie) i to jest za dużo tzn. ten dzwięk mocno zakłóca spokój i irytuje. Na załączonym rysunku widać granicę działki, na której można postawić ogrodzenie. Jak widać z zaznaczonych punktów wysokościowych teren działki jest w wyrównany do około 10m za domem, po czym zaczyna się las i spadek, tzn. granica działki od strony hałaśliwej drogi (50m od domu) jest już 3 m poniżej poziomu domu, a sama droga 7m poniżej poziomu domu.   Zastanawiam się, czy i jaka jest możliwość wyciszenia go na własną rękę. Powiedzcie proszę, czy da się (przynajmniej mniej więcej) policzyć, jak wysokie miałoby być to ogrodzenie i o ile wygłuszyłoby działkę?
    • Najlepiej zwrócić się w tej sprawie do producentów styropapy. Oni mają takie tematy rozpracowane. Ja kiedyś miałem styczność z producentem płyty warstwowej i oni nawet w folderach reklamowych wyjaśniali takie różne niuanse, jak montaż okien, drzwi, rynien i wszelkich takich detali. Dlatego myślę, że u innych będzie podobnie.
    • Zgadza się, kierownik ma to wszystko nadzorować. I bierze za to odpowiedzialność.  Pytanie, od którego zaczął się cały wątek, zrozumiałem tak, że autor pytał jakie są możliwości wykonania szalunku w takiej sytuacji. Chodziło mi o pokazanie, że nie musi to być nic przesadnie trudnego. Osobiście skłaniałbym się właśnie ku podwieszeniu deskowania do belek i podparciu go stemplami. Pod względem wykonawczym nie jest to trudne. Ale całość prac ma z założenia nadzorować fachowiec na miejscu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...