Skocz do zawartości

Żywy filtr wodny na bazie małży


Recommended Posts

Napisano

Jestem nowy na forum, na początek witam wszystkich.

Jakiś czas temu wpadł mi do głowy pomysł oczyszczania stawu w sposób naturalny, pożyteczny i mało kosztowny za pomocą małży, racicznic. Po kilku nieskutecznych próbach hodowli takich jak: wrzucanie do toni wodnej (małże zjadane przez ryby/ginące w mule); hodowla w wiklinowym koszu (barak cyrkulacji, zamulanie, brak lub powolny wzrost kolonii, mała wydajność), postanowiłem podejść do sprawy profesjonalnie. Niestety publikacji polskojęzycznych o tej tematyce jest mało wręcz brak, znalazłem jedynie napomknięcia o norweskiej szkole oczyszczania stawów hodowlanych w odmętach internetu i nawet nie wiem jak znaleźć to ponownie, ale do rzeczy.

Oto mój autorski projekt żywej oczyszczalni, chciałbym poznać Wasze opinie, sugestie, poprawki, pomysły, przypomnienia, uświadomienia, konstruktywną krytykę na bazie Waszego inżynierskiego doświadczenia.

Z jednej wady sam zdaję sobie sprawę, mianowicie zima, może skuć lodem i zniszczyć konstrukcję. Moje rozwiązanie, nie zawarte na rysunku, to zwiększenie przepływu wody na ten okres oraz wkopanie częściowe w ziemię/obsypanie ziemią lub jedno i drugie, niejako wykonanie mini ziemianki dla konstrukcji.

filtr.png

Gość stach
Napisano

Rozumiem, że cyrkulacja wody pompką obiegową, przez jakieś zgrubnie oczyszczające (np. od mułu) wodę filtry, tylko jak wytresować wodę, aby ona poruszała się wewnątrz pojemnika tak, jak naszkicowałeś :icon_rolleyes:...

Potrzebne będą wewnątrz jakieś kierownice przepływu, zmuszające strumień wody do przepływania jak najdłuższą drogą i omywania jak największej ilości małży...

To tak na pierwszy rzut oka :icon_biggrin:

Napisano
7 godzin temu, stach napisał:

 jak wytresować wodę, aby ona poruszała się wewnątrz pojemnika

Rzeczywiście zapobieganie powstawaniu miejsc z zastoinową wodą będzie trudne, myślę że trudno będzie przeskoczyć ten problem. Narysowana cyrkulacja to oczywiście pobożne życzenie :D wiem, że jedyne co będzie się odbywać na pewno, to ruch pomiędzy rurą wlotową a wylotową po skosie i mam nadzieję że taki przepływ by wystarczył.

 

7 godzin temu, stach napisał:

Rozumiem, że cyrkulacja wody pompką obiegową, przez jakieś zgrubnie oczyszczające (np. od mułu) wodę filtry,

Zapomniałem wspomnieć że jestem laikiem, co rozumiesz przez zgrubienie oczyszczające? :>

Pomka obiegowa nie wchodzi w grę, wlot będzie notorycznie zarastany przez młode małże.

 

7 godzin temu, stach napisał:

Potrzebne będą wewnątrz jakieś kierownice przepływu, zmuszające strumień wody do przepływania jak najdłuższą drogą i omywania jak największej ilości małży...

hm to może drewniane przegrody ze szparami na przemian u góry i na dole? Myślałem o tym ale jest to trudne w konserwacji nie mówiąc o montażu.

 

7 godzin temu, stach napisał:

 jak naszkicowałeś :icon_rolleyes:...

Tak wiem nie mam talentu :/

Gość mhtyl
Napisano

Po pierwsze, jaki ten staw jest duży?

Po drugie, małże nie użyją w stojącej wodzie.

Po trzecie jak masz zamiar bawić się w cyrkulacje to z tego pojemnika 1000 l zrób filtr przepływowy.

I po czwarte jakiego typu masz te zanieczyszczenia wody w stawie.

Napisano

1 - powierzchni ok 0.7 ha śr głębokość 1.5m

2 - dlatego zamierzam zaangażować w pracę tego filtra pompkę, dopływ i odpływ wody

3 - nie za bardzo rozumiem, można doprecyzować?

4 - głównie zakwity i zmętnienia, ewentualnie nawozy spływające z okolicznych pól, mój cel to zwiększenie jej przejrzystości

Gość mhtyl
Napisano

Aby osiągnąć warunki przypominające wodę płynącą taką jak jest rzekach będzie to bardo trudne i kosztowne do zrealizowania. Wydaje mi się, że przeceniasz role małży co do filtrowania wody.

Nie wiesz co to cyrkulacja? Chodzi mi o filtr przepływowy coś na wzór jakie stosuje się w oczkach wodnych tylko w większym wydaniu.

Ten staw ma dopływ i odpływ?

Napisano
20 godzin temu, mhtyl napisał:

Aby osiągnąć warunki przypominające wodę płynącą taką jak jest rzekach będzie to bardo trudne i kosztowne do zrealizowania. Wydaje mi się, że przeceniasz role małży co do filtrowania wody.

Niestety bardzo możliwe, małże zjadają jednokomórkowce odpowiedzialne za zakwity, ale obawiam się tego, że nie pozbędą się mikrocząsteczek powodujących zmętnienie.

20 godzin temu, mhtyl napisał:

 Chodzi mi o filtr przepływowy coś na wzór jakie stosuje się w oczkach wodnych tylko w większym wydaniu.
 

Już rozumiem. Zwykły filtr mechaniczny, możliwe że będzie to mądrzejszy pomysł, tylko trzeba często czyścić i przede wszystkim skonstruowanie będzie trudniejsze, robił może ktoś coś takiego na forum?

20 godzin temu, mhtyl napisał:

Ten staw ma dopływ i odpływ?

Nie nie, chodziło o to że "małże nie użyją w stojącej wodzie", woda nie będzie stała, pojemnik "hodowlany" będzie zaopatrywany w świeżą wodę dzięki pompie, po prostu.

Gość mhtyl
Napisano

a

2 godziny temu, magister napisał:

 

Nie nie, chodziło o to że "małże nie użyją w stojącej wodzie", woda nie będzie stała, pojemnik "hodowlany" będzie zaopatrywany w świeżą wodę dzięki pompie, po prostu.

Nie zrozumiałeś mojego pytania:icon_biggrin:Nie chodziło  i o pojemnik tylko o staw. Czy jest on przypływowy czy zamknięty czyli ma jakiś dopływ wody np z jakiegoś rowu czy rzeczki.

Napisano

Ach przepraszam, staw jest całkowicie ogrodzony od jakichkolwiek odpływów i dopływów. Aczkolwiek ma piaszczyste przepuszczalne dno, zmienia się jego poziom lustra i jest bardzo zimna woda na stałej głębokości, nawet w upalne dni, więc ma pełne połączenie z wodami gruntowymi.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Matko moja, instalacja bez zaworów??? To kto ją, kuwwa wykonywał? Hydraulik czy zamiatacz ulic?
    • Zmiękczacz HELIX 20 Uruchom pełną regenerację z solą wysokiej jakości. Dezynfekuj żywicę środkiem jak Res-Up lub chlor (zgodnie z instrukcją producenta – sprawdź manual). Jeśli to nie pomoże, wezwij serwisanta od zmiękczaczy.   Filtry: Wymień wszystkie (siatkowy, mechaniczne, węglowy) – nawet jeśli niedawno, bo mogą być skolonizowane. Rozważ dodanie filtra UV po zmiękczaczu na bakterie.   Rury i podgrzewacz  przepłucz całą instalację, otwórz wszystkie krany na 10-15 min.
    • Rzeczywiście, ogólna zasada działania jest mniej więcej taka, jak Pan opisał. Najpierw powietrze dostaje się do wnętrz (pokoi) przez nawiewniki w oknach i inne nieszczelności. Następnie powietrze przepływa przez pokoje do kuchni i łazienki, czyli pomieszczeń, w których znajduje się wyciąg. Tam pionowymi kanałami wentylacyjnymi ulatuje na zewnątrz.  Żeby wentylacja, czyli po prostu wymiana powietrza, działała muszą równocześnie funkcjonować trzy czynniki: - sprawny nawiew;  - skutecznie działający wyciąg;  -swobodny przepływ powietrza pomiędzy nawiewem i wyciągiem.    W tym konkretnym przypadku do sprawdzenia jest kilka rzeczy. 1. W drzwiach do łazienki nie ma otworów, ale czy te drzwi są podcięte nad podłogą? Na ile często te drzwi pozostają niedomknięte? Bo gdy są niedomknięte to powietrze przepływa w miarę swobodnie.  2. Proszę sprawdzić, używając zapalonej świecy lub zapałki, czy w łazience jest ciąg w kierunku kratki wentylacyjnej, ale przy wyłączonym wentylatorze. Jeżeli go nie ma to znak, że wentylacja w łazience jest niesprawna.  3. Okna można wymieniać na nowe z nawiewnikami. Tu kluczowe jest aby nawiewniki po prostu były.   
    • Niestety nie ma możliwości odcięcia tej zaślepionej części instalacji ponieważ wymagałoby to niszczenia świeżo wykończonego domu. Instalacja jest z cyrkulacją c.w.u. Układ jest z rurami i od nich na trójnikach odgałęzieniami na poszczególne krany.    Tak jak pisałem. Ta woda zaraz za wodomierzem nie ma tego nieprzyjemnego zapachu.   Czy przyczyną może być problem ze zmiękczaczem? Faktycznie jakby się zawiesił i przez jakieś 2 miesiące praktycznie nie zużył wsypanej soli. Zaglądałem kilkukrotnie do niego ale dopiero po takim czasie zastanowił mnie fakt, że tej soli prawie nie ubywa.   Czy istnieje jakiś sposób na samodzielne "przepłukanie" instalacji jakąś chemią, która ją wyczyści i zdezynfekuje? Może to będzie jakieś rozwiązanie problemu?
    • Cześć, chcę zapytać Was o wentylacje jak ona działa, jak ją utrzymywać - słabo się na tym znam.   Tło: Kupiłem mieszkanie kilka miesięcy temu, póki co nie ma większych problemów z nim, ale zobaczymy jesienią/zimą. Budynek z 2007-go roku, najwyższe piąte piętro.   Stan: Wentylacja w kuchni jest grawitacyjna - nie wiem czy mocna - jest w stanie zgasić zapałkę, na pewno ciągnie płomień do siebie, po czym płomień gaśnie.   Wentylacja w łazience - jest jakiś wiatrak zamontowany przy samej górze w miejscu wentylacji? Czy to dobrze? Wiatrak jest wzbudzany na przycisk. Czy mam możliwość sprawdzić jej wydolność - czy w przypadku wiatraka ma sens test zapałki - jak go zrobić? Tak dla własnej świadomości jaka jest jej efektywność. Niestety w łazience nie ma okna. Nie mam też dziurek w drzwiach łazienki na dole. Nie ma też nawiewników we wszystkich oknach - tylko drzwi balkonowe mają. Jak więc ma to działać? Rozumiem, że powinno to być tak, że powietrze z mieszkania (np. z nawiewników okiennych wędruje dziurkami na dole drzwi w łazience i w ten sposób jest wymiana powietrza?    Jak rozpoznać problemy z wentylacją w łazience? Poczernione są silikony przy prysznicu, ale nie jakoś bardzo - generalnie z poprzednich doświadczeń jestem przyzwyczajony do poczernionych fug/silikonów.   P.S. W przyszłym roku chciałbym założyć okna dźwiękoszczelne z nawiewnikami (które jakoś też są dźwiękoszczelne) - czy to ma sens? Myślę, że tak. O ile okna będą szczelniejsze niż są o tyle będą nawiewniki tak więc będzie przepływ powietrza teoretycznie lepszy nawet pomimo faktu szczelniejszych okien.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...