Pomocnik Napisano 29 stycznia 2017 Udostępnij #1 Napisano 29 stycznia 2017 W 2005 r. monter nie położył rury nawiewającej zimne powietrze do kominka, bo twierdził, że wystarczy powietrze z salonu. Ogólnie był do kitu! Źle wykonał też obudowę... - mówi Mariusz, Czytelnik Budujemy Dom, który pierwszy kominek z wymuszonym DGP użytkował od 2005 r., obecny z identycznym DGP od 2010 r. Dołożony płaszcz wodny w 2014 r. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/kominki-i-kominy/a/23205-nasz-monter-kominka-byl-do-kitu Link do komentarza
Gość Majk Napisano 29 stycznia 2017 Udostępnij #2 Napisano 29 stycznia 2017 Można powiedzieć, że bohater artykułu ma dwie kotłownie w domu. Jedną bardzo ekologiczną, drugą nieekologiczną. Może lepiej było zainwestować w ekologiczny piec na paliwo stałe, lub w odnawialne źródła energii albo to i to bo 32tys. by pewnie starczyło. A takto pod przykrywką gazu produkuje tylko smog. Link do komentarza
Madziar88 Napisano 2 lutego 2017 Udostępnij #3 Napisano 2 lutego 2017 Na fachowców zawsze trzeba uważać Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się