2 godziny temu, mhtyl napisał:Tylko po pierwsze na takie cacka stać tylko niektórych Amerykanów a po drugie mieszkają ale nie na stałe (jakby na co dzień mieszkali w takich cackach to by zbzikowali)
Mhtyl - to jest przykład że można ergonomicznie zaprojektować wnętrze mniejsze niż 20 m2 i nawet nie tylko jednej osoby. Odpowiadamy - czy się da? Otóż jak widać - się da! Nie mówię że to wygodne i że wolę przyczepę za 30 tys $ o pow. 12 - 16 m2 zamiast np. domku chaty nawet szkieletowej samoróbki za 50 tys - ale zł o pow np 50 - 60 m2.
Jednak chodzi mi o pokazanie ergonomii - że można się zmieścić na tych nastu metrach. Standard wykonania, wykończenia jest jakby drugoplanowy - bo rozmawiamy o domku, nie o kamperze.
A czy sie da dłużej mieszkać - tak, poczytajcie sobie o takich pracownikach:
https://atanerwusa.wordpress.com/2013/11/02/olejarze-z-dakoty/
Tak to wygląda:
Troszke inne gdzieindziej:
Przecież widziałeś filmy amerykańskie i takie osady, ba, nawet pamietam, burdel był w kilku takich i bar. I to nie są "filmowe" fantazje. Tak ludzie mieszkają - z róznych powodów.
Zastanawiam się czy tematodawca nie wymyślił sobie mieszkania w budynku gospodarczym, który można zbudować bez pozwolenia - tam jest jednak troche wiecej pow. dozwolone. I np. przy 25m jest jeszcze lepiej, a 35 to całkiem fajna powierzchnia. No ale powierzchnia wyjściowa była 20m!