Skocz do zawartości

wykończenie komina na poddaszu


dżeki

Recommended Posts

Napisano

Witam

Proszę o poradę  w sprawie wykończenia komina na poddaszu. 

Jest to stary dom, co za tym idzie i stary komin zbudowany na glinie, który przez parę ładnych lat był całkowicie  nie ocieplony przez co przedostawała się maź i zapach sadzy.Nie dawno zrobiłem remont poddasza no i mały remont komina, czyli zeskrobałem stary tynk do gołej cegły zaimpregnowałem i położyłem nowy tynk, a na nowy tynk przykleiłem płytę g-k ognioodporną, zaszpachlowałem cały komin pomalowałem farbą gruntującą, pół roku temu wstawiłem wkład kominowy no i dalej przepuszcza mi trochę sam zapach tej sadzy i nie wiem jak i czym teraz uszczelnić i wykończyć ten komin ? Myślałem nad folią w płynie i na to jakiś dobry klej i płytki cegłopodobne betonowe.

zdjęcie 1.JPG

zdjęcie 2.JPG

zdjęcie 3.JPG

Napisano

Zapach to już teraz pewnie przedostaje się znad stropu, bo widzę tam jakiś właz przy tym kominie. Ciekawi mnie jak wkład dałeś do tego komina i co za piec współpracuje z tym wkładem.

Napisano

Wkład kominowy myślę że jest dobry, kupowałem go w sklepie który specjalizuje się w tej branży, piec defro prosty model bez dodatków i elektroniki na węgiel i drzewo, w tym samym sklepie co wkład. Przyczynę znam zapachu napewno nie przechodzi przez właz. Po zbliżeniu nosa do ściany komina na całej wysokości czuć. A niechce mi się rozwalać tego wszystkiego i szukam sposobu na uszczelnienie i ładne wykończenie tego komina.

Napisano

To co wydostawało się to kondensat i potrafi śmierdzieć niemiłosiernie, wiem coś o tym:icon_biggrin:

Błąd zrobiłeś już na samym początku, położenie od nowa tynku nic nie da i nie dało  jak sam się o tym przekonałeś.

Należało wydłubać do połowy cegły fugę i zakleić np klejem do płytek elastycznym aż po lico cegły, potem razie potrzeby wyrównać całą powierzchnie klejem, na to grunt i folia w płynie a potem klej i płytki ceramiczne bez fugi i dopiero na to należało położyć płyty rg.

Napisano
24 minuty temu, dżeki napisał:

Tylko jak teraz temu zapobiec i dobrze wykończyć bez rozbierania? Może jakieś skuteczne pomysły. 

Co chcesz zrobić jak to jest w środku pod płytą gk.

Kondensat jest to śmierdząca i żrąca sprawa, było trzeba przyjść po poradę wcześniej a teraz to musztarda po obiedzie.

Nie wiem czy jak teraz tą obudowę z płyt obkleiłbyś płytkami ceramicznymi i jeszcze raz położył płytę czy to zatrzymałoby smród.

Zastosowanie na płyty foli w płynie też Ci nie pomoże w zmniejszeniu kosztów bo warstwa foli po wyschnięciu nie jest równa i ja też byś musiał czymś zakryć.

Tak więc jakby nie patrzeć wydaje mi się, że sposób jaki opisałem poście #4 j jest najbardziej dobry z punktu ekonomicznego jak i praktycznego.

Może ktoś jeszcze ma inny sposób niż mój, ja bynajmniej tak zrobiłem i to się sprawdziło.

Napisano (edytowany)

Do pieca na węgiel jedynie ceramiczny wkład się nadaje i wątpię czy taki masz włożony do istniejącego już komina. Może takie są a ja o tym nie wiem.

Miałem kiedyś podobny problem z kominem  jak u Ciebie, u mnie wystarczyło że okleiłem komin zwykłym styropianem i nie mam żadnych zapachów. Dodam jeszcze że też ustała przyczyna która powodowała zawilgocenie, bo wymieniłem piec węglowy na gazowy.

Ja bym na Twoim miejscu okleił ten komin 3 cm XPS , a jak wolisz taniej to 5cm zwykłym styropianem. Uważam że tak będzie najszybciej i bez większej roboty.

 

4 godziny temu, dżeki napisał:

Wkład kominowy myślę że jest dobry, 

Pytam więc jeszcze raz jaki to jest wkład ceramiczny czy jakiś stalowy. A pytam dlatego że chcę wiedzieć czy ustanie dalsza degradacja komina.

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)

Ja to dziwie się że ktoś może polecać taki wkład do wegla, ale to inna sprawa. Oni chyba uważają że jak wytrzyma kilka lat to juz jest cacy. Można więc uznać że przyczyny zawilgocenia komina ustana ale tylko na jakiś czas, nic więcej. 

Słyszałem kiedyś o stalowych wkładach które pokryte są od środka czymś co nazywało się powłoka ceramiczna nakładana na gorąco, było drogie i jak sądzę tego nie masz.

Na kominie miałem stal kwasoodporną i żaroodporną, wytrzymały jeden rok.

 

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano
Dnia 4.01.2017 o 20:39, demo napisał:

Do pieca na węgiel jedynie ceramiczny wkład się nadaje i wątpię czy taki masz włożony do istniejącego już komina. Może takie są a ja o tym nie wiem.

Miałem kiedyś podobny problem z kominem  jak u Ciebie, u mnie wystarczyło że okleiłem komin zwykłym styropianem i nie mam żadnych zapachów. Dodam jeszcze że też ustała przyczyna która powodowała zawilgocenie, bo wymieniłem piec węglowy na gazowy.

Ja bym na Twoim miejscu okleił ten komin 3 cm XPS , a jak wolisz taniej to 5cm zwykłym styropianem. Uważam że tak będzie najszybciej i bez większej roboty.

 

Pytam więc jeszcze raz jaki to jest wkład ceramiczny czy jakiś stalowy. A pytam dlatego że chcę wiedzieć czy ustanie dalsza degradacja komina.

Jeżeli chodzi o ceramiczny to tez jest w nich różnica do jakiego pieca, bo nie można kupić wkładu ceramiczny czy komin systemowy przeznaczony mp do kominka a podłączyć do niego piec na ekogroszek.

Co do wkładów kwaso-żarodpornych to znajomy po kilku latach wymieniał, gdy wyciągnął to wyglądał jak sitko a palił węglem i drewnem.

Napisano (edytowany)
14 godzin temu, dżeki napisał:

 co na niego można przykleić?

Siatkę, tak jak na zwykły styropian żeby zaciągnąć równą warstwą kleju, a na to co sobie tylko wymyślisz, tynk akrylowy, farba, gips.

Na narożniki daj plastikowe kątowniki z siatką, lub bez, jak wolisz.

images.jpg

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano

Jak ładnie szczelnie przykleisz styropian to mogę dać gwarancję 100 % na to że nie będzie czuć smrodu.

Inną sprawą jest to, jak Ty tę gwarancję wyegzekwujesz.:icon_confused:

Napisano
5 godzin temu, dżeki napisał:

Chyba tak właśnie zrobię, przynajmniej mniejszy koszt, a może pomoże.

Najpierw zanim podejmiesz decyzję zapoznaj się z cenami, bo tak na moje oko zastosowanie XPS-a nie wyjdzie tanio.

Jeżeli zdecydujesz się na  płyty XPS to nie z krawędziami gładkimi tylko z frezem.

Napisano
4 minuty temu, mhtyl napisał:

 nie wyjdzie tanio.

To masz rację bo xps nie jest tani, w sumie to samo załatwi zwykły styropian, tyle tylko że jest miękki więc może to być czasem przeszkodą, szczególnie przy małych dzieciakach obijających się po ścianach.

Ja u siebie robiłem zwykłym styro 5cm.

Napisano

Dzwoniłem dzisiaj do przedstawiciela z firmy która produkuje xps i trochę go popytałem o tą płytę no i zdecydowałem się użyć xps Prime s 4 albo 5 mm z frezem, a cena to ok.130zł za paczkę.

Napisano
21 godzin temu, dżeki napisał:

Dzwoniłem dzisiaj do przedstawiciela z firmy która produkuje xps i trochę go popytałem o tą płytę no i zdecydowałem się użyć xps Prime s 4 albo 5 mm z frezem, a cena to ok.130zł za paczkę.

4 mm? chyba 4 cm.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Taras z naturalnego drewna to inwestycja w estetykę i komfort przestrzeni zewnętrznej. Aby jednak drewno zachowało swoje walory na długie lata, kluczowa jest odpowiednia impregnacja i konserwacja już na etapie przygotowania desek. Poniżej przedstawiamy sprawdzony sposób impregnacji nowej deski tarasowej, oparty na produktach marki OSMO. 1. Wstępna impregnacja – WR Aqua Osmo Pierwszym krokiem jest wstępne zabezpieczenie desek. Impregnat WR Aqua Osmo to bezbarwny środek ochronny na bazie wody, który skutecznie zabezpiecza drewno przed sinizną, pleśnią oraz szkodnikami. Kiedy? Impregnację wykonujemy przed montażem, najlepiej 2 dni przed planowanym olejowaniem. Jak? Środek nanosimy pędzlem lub wałkiem na wszystkie powierzchnie deski – zarówno widoczne, jak i niewidoczne – w jednej warstwie. Po co? Zapewnia to równomierną ochronę drewna i zapobiega jego degradacji od środka. 2. Olejowanie przed montażem – Osmo Olej Tarasowy Po upływie co najmniej 48 godzin od impregnacji WR Aqua, przystępujemy do pierwszego olejowania. Produkt: Olej tarasowy OSMO – bezbarwny lub kolorystycznie dobrany do naturalnego odcienia deski. Jak? Nakładamy z dwóch stron deski cienką warstwę oleju, używając pędzla, szmatki lub wałka. Pozwalamy na dokładne wchłonięcie i wyschnięcie. Dlaczego? Takie przygotowanie pozwala zabezpieczyć również powierzchnie deski, które po montażu będą niewidoczne, co znacząco zwiększa trwałość całej konstrukcji. 3. Montaż desek i finalne wykończenie Po wyschnięciu oleju przystępujemy do montażu tarasu. Gdy deski są już solidnie zamocowane, możemy wykonać drugą warstwę oleju tarasowego – tym razem tylko na widocznej stronie. Cel: Ta warstwa nadaje ostateczny wygląd i zapewnia pełną ochronę przed działaniem czynników atmosferycznych – deszczu, UV i zmian temperatury. Wskazówka: Prace najlepiej prowadzić w suchy, ciepły dzień, unikając pełnego słońca, które może zbyt szybko wysuszyć produkt. Dlaczego warto trzymać się tej kolejności? Poprawna impregnacja i olejowanie przed montażem to inwestycja w trwałość i wygląd tarasu. Chroniąc drewno z każdej strony, zapobiegamy jego wypaczaniu, pękaniu i przedwczesnemu starzeniu. Produkty OSMO tworzą elastyczną, mikroporowatą powłokę, która nie łuszczy się i pozwala drewnu oddychać, co jest szczególnie ważne przy konstrukcjach zewnętrznych.   Podsumowanie – schemat impregnacji nowej deski tarasowej: Impregnacja WR Aqua OSMO – minimum 2 dni przed olejowaniem Pierwsza warstwa oleju tarasowego – z dwóch stron przed montażem Montaż desek tarasowych Druga warstwa oleju – na wierzchnią, widoczną stronę po montażu
    • Planuje dzialke na wsi, lub na obszarze znacznie oddalonym od miasta (tak, wiem ma malo czasu - do polowy nast. roku, dlatego badam temat).
    • Mógłbyś to przetłumaczyć na język polski?
    • Nie we wszystkich lokalizacjach takie rozwiązanie jest dozwolone, Zależy gdzie masz działkę. 
    • Mieszkanie w budynku to akurat nie problem bo budowa i tak przeciągnie się przez dłuższy czas - tu akurat mam pomysł jak to rozwiązać.   Siec ciepłownicza – planuje ogrzewać dom piecem na paliwo stale i będę posiadał zbiornik na ciepłą wodę, którą podgrzeje piecem albo elektrycznie, więc logicznie rzecz biorąc nie powinienem potrzebować oświadczenia o podłączeniu do sieci ciepłowniczej.   Dziękuje za odp. - mam przynajmniej kolejny temat do poruszenia z radcą.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...