Skocz do zawartości

Co zamiast podłogówki?


Recommended Posts

Napisano
Witam.

Na razie domu nie mam, kupiłem działkę i budowę rozpocznę najwcześniej za rok lub dwa, jednak już teraz zastanawiam się jaki to będzie dom, z czego zbudowany i jak ogrzewany.

Bardzo mnie zainteresowało ogrzewanie PC ale jednak instalacja jest zbyt droga aby pozwolić sobie na nią na samym początku. Chciałbym jednak aby instalacja CO była gotowa do wymiany pieca na PC po kilku latach.

Czytałem że PC najefektywniej pracuje z instalacjami niskotemperaturowymi (podłogówka), obawiam się jednak, że podłogówka nie wchodzi w grę bo jakieś 70% powierzchni ogrzewanej będzie przykryte parkietem lub deskami. Poza tym ułożenie podłogówki na 180-200 m2 powierzchni też tanie nie będzie.

Czy są jakieś grzejniki, które też nieźle działają przy niskiej temperaturze wody w CO?

A może jednak nie ma sensu nastawiać się na PC?

Dom będzie miał ok. 180 - 200 m2 powierzchni ogrzewanej, kubatura pewnie z 500-600m3, ściany prawdopodobnie 3W z silikatów i 15-20cm ocieplenia wewnątrz.
Bedę instalował GWC i rekuperator, kominek jako ogrzewanie pomocnicze używane od czasu do czasu.
Myślę o kominku bez płaszcza wodnego i bez rozprowadzenia powietrza, podobno przy rekuperatorze takie rozwiązanie jest wystarczające.

Nie wiem tylko co wybrać jako główne źródło ciepła. Nie ma gazu ziemnego i nie będzie, w grę wchodzi paliwo stałe, gaz płynny i prąd, a w przyszłości być może PC.

Działka jest położona około 400m od zbiornika zaporowego, w tym momencie poziom najwyższych wód gruntowych to 3m pod powierzchnią gruntu. W sezonie zimnym poziom wody w zbiorniku jest raczej stabilny, więc nie sądzę, żeby były problemy z niskim poziomem wody w studni lub z małą wydajnością. Dlatego myślałem o PC woda-woda. Czy takie płytkie studnie nadają się do zasilania PC?

A może ogrzewanie nadmuchowe?
Czy PC da się sensownie połączyć z ogrzewaniem nadmuchowym?
Czy są jakieś wymienniki ciepła woda-powietrze do tego przystosowane, a jeśli tak to czy są niskotemperaturowe?
Napisano
Cytat

Przy małym zużyciu pompa ciepła nie masensu. Zrób normalne niecentralne elektryczne za 5000 zł z instalacją , a różnicę wpłać na konto na 5% pokryje ci z nadmiarem roczne koszty ogrzewania.



Spodziewałem się, że w ocieplonym domu PC będzie nieopłacalna,
ale czy z pozostałych możliwości na pewno najlepszy jest prąd?

A co z nadmuchowym na gaz płynny, albo z centralnym na gaz płynny lub ekogroszek?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tak, niestety w miejscowym planie były same dwuspady wiec nad garazem musiał sie pojawić mały dach a więc i 2 rynny koszowe połączone w kalenicy garazu.   "Ten wariant z pierwszego zdjęcia jest generalnie poprawny" Nie zauwazyłem Twojej odp i byłem juz działąć. Troche się dzisiaj bałem ze zrypie ale zrobiłem. Wyszlo mi chyba nie najgorzej  Nie zrobiłem zdjęcia ale wrzuce następnym razem to obedzie mozna ocenić. Blacharzem nie jestem wiec miałem duzo szczescia. Chwile trenowałem na kartce papieruzeby zrozumeić jak to się będzie zachowywało i to troche pomogło jak by ktos też kombinował. Teraz już po myśle ze to całkiem proste ale trzeba uważać na to zeby blache wystawić do góry wystarczająco na tyle zeby pozniej ja zabiąć na grzbiecie 2 blachy i zeby nie była zawysoko i nie kolidowałą z łata kalenicy.   "Rąbek ma być ukształtowany tak, aby spływająca woda była kierowana na boki (po obu jego stronach), do dwóch rynien koszowych. " Tak zrobilem. Narzedzia do kształtowania blachy kupiłem więdząc ze bede robił to samo.   Jutro chce jeszcze uszczelnić to silikonem dekarskim i pokombinowac łatą od kalenicy bo niestety blacha wyszłą nieco za wysoko i bede musiał ją skrócić. Pokaże na zdjeciach bo ciezko jak opisze to kazdy zrozumie inaczej   Co do filmów to się z Tobązgadzam. W jednym widac ze docinaja dachówke w połowie, jak by nie mogli jej dobrze rozmierzyć. Albo dokładają łate na łate kalenicowa, bo nie wymierzyli dobrze wysokości.   Ciekawe ze sa tez drypy ze strony producenta. Sam zauwazylem ze dachowka mimo ze zrobiona zgodnie z instrukcja jakos slabo pasuje do gasiora. Chwila rozmowy z doradca technicznym producenta i okazuje sie ze zamki sa za duze i tego nie sa sie ladnie spasowac. Ma byc tak jak u mnie, czyli zgodnie z instrukcja ze szczelina went zgodna z "normami" albo ladnie czyli tak jak robia czasami dekarze zmniejszajac szczeline w kalenicy zeby ukryc zamki. Szkoda tylko ze w instrukcjach o tym nie pisza i dowiaduje sie czlowiek o tym po fakcie jak ja.
    • Równie dobrze jakieś zanieczyszczenia w instalacji mogły zapchać zawór zasilający lub powrotny tego zimnego grzejnika. 
    • Nowy system barwienia Osmo to rozwiązanie stworzone z myślą o osobach, które oczekują pełnej swobody w doborze koloru i najwyższej jakości wykończenia. W praktyce oznacza to, że można uzyskać dowolny odcień – zarówno z palet RAL, jak i NCS – bez konieczności ograniczania się do standardowej gamy kolorów producenta. Jedną z największych zalet systemu jest elastyczność. Osmo umożliwia teraz wykorzystanie tych samych kolorów w produktach do wnętrz i na zewnątrz, o ile oba produkty są w wersji kryjącej lub transparentnej. Dzięki temu można zachować spójność kolorystyczną w całym projekcie – od podłogi i mebli, po stolarkę okienną i elementy elewacyjne. Warto też podkreślić, że cały proces barwienia odbywa się lokalnie. Sprzedawca Osmo dysponuje mieszalnikiem i może na miejscu przygotować wybrany odcień w dokładnie takiej ilości, jaka jest potrzebna. Klient otrzymuje produkt gotowy do użycia, z oznaczeniem „Tinted for You”. Każda puszka zawiera również próbkę koloru i jego nazwę na etykiecie, co pozwala łatwo odtworzyć ten sam odcień w przyszłości. Produkty barwione w systemie zachowują wszystkie właściwości oryginalnych preparatów Osmo – zarówno pod względem trwałości, odporności, jak i sposobu aplikacji. Nie ma więc obawy, że indywidualne barwienie wpłynie negatywnie na jakość czy wydajność. Podsumowując, nowy system barwienia Osmo to duże ułatwienie dla osób, które oczekują precyzji i dopasowania koloru do własnej wizji. Wystarczy wybrać odpowiedni produkt Osmo dla danej powierzchni i wymarzony odcień – resztą zajmuje się punkt sprzedaży z mieszalnikiem.
    • Komentarz dodany przez Brygida.: Witam . Szanowni Państwo to co tu widzę to propozycje dla milionerów, celebrytów a nie dla zwykłych zjadaczy chleba. Mam domek drewniany niecałe 100 m2 i tarasik 9 m2 i jestem szczęśliwa i zadowolona z tego co mam. Spełniły mi się moje marzenia o własnym domku z ogrodem w wieku 55 lat ,od 9 lat jestem na emeryturze więc już nie stać mnie na takie luksusy. Dziękuję ,wszystko piękne ale nie dla mnie. Pozdrawiam.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...