Skocz do zawartości

Dwa powody wymiany przydomowej oczyszczalni ścieków


Recommended Posts

Napisano

Powodem wymiany pierwszej oczyszczalni były kłopoty, które pojawiły się dopiero 5 lat temu, w dwa kolejne bardzo mokre lata. Do osadnika gnilnego, zaczęły wtedy spływać wody opadowe z dużej części działki, więc szybko się zapełniał. Drugą nieprawidłowością było... - mówi Lena, Czytelniczka Budujemy Dom, która pierwszą oczyszczalnię użytkowała w latach 1997–2012, drugą – od sierpnia 2012 r.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/woda-i-kanalizacja/a/19496-dwa-powody-wymiany-przydomowej-oczyszczalni-sciekow

Napisano
Pytanie co z tego że zapełniał sie osadnik gnilny. U mnie też czasem stoi woda w drenażu ale po kilku suchych dniach opada i cała instalacja wraca do normy. Nie dajmy się zwariować, skoro wodę wypuzcza się do gruntu to wiadomo że czasem poziom wód grutnowych jest na tyle wysoki że wszystko jest zalane.. I jeszcze te pompy - nie bardzo wiem po co takie rzeczy w zwykłej domowej POŚ gdzie wystarczyłby osadnik i dobre bakterie czy enzymy i kilka dni, by popracowały nad ściekami. Ja u siebie widzę że oczyszczalnia działa - z osadnika do drenażu płynie czysta woda, pozbawiona zapachu. Chyba o to chodzi?
  • 3 lata temu...
Gość Ernest
Napisano
Dzień dobry proszę powiedzieć co Pani zmieniła w nowej oczyszczalni ze teraz jest wszystko ok.Ja mam podobna sytuacje po 12latach szambo nie odbiera .Co kilka dni musze wzywać firmę do opoźnienia nieczystości .Prosze o informacje.
  • 2 miesiące temu...
Gość Misiek
Napisano
Moja oczyszczalnia drenażowa pracuje 17 lat. Zazwyczaj opróżniana co roku, ostatnio po dwóch (rodzina 2+1). Nie wyobrażam sobie czekać 5 lat, ponieważ jest duże prawdopodobieństwo, że ścieki wtedy przejdą przez złoże filtracyjne i zalepią dreny. Problem z oczyszczalniami jest inny - my do zbiornika za domem mamy 30m, tylko jeden wóz mam takie rury, ale za to nie ma zgody na usługi w naszej gminie, albo mam umowę na ścieki z szamba, a osad z oczyszczalni musi wywozić 50km dalej. taka to ekologia w naszym kraju.
Napisano

Moje szambo funkcjonowało /rodzina 5-o osobowa /20 lat bez zarzutu . Gdy nagle zacząłem prać większe ilości / profesjonalna praca zlecona , dla zarobku /.Zwiększona ilość proszku pozaklejała pory Cembrowin - Kręgów.Po wybraniu szamba i wentylacji / odkurzaczem ,1 godz.   /poprzewiercałem dodatkowe otwory 10 mm , około 20 i przestałem udzielać się społecznie z praniem . Dodatkowo dołączyłem odstojnik przelewowy  i rury drenarskie pod kątem w dół około 20 mb.Uwaga na Mrówki , potrafią zasypać rury.

  • 3 miesiące temu...
Gość Aleksandra
Napisano
Kilka miesięcy temu wołałam serwis producenta oczyszczalni biologicznej, która mamy 5lat, bo nasyp z poletkiem rozsączającym jest cały czas mokry w najniższym punkcie, a po deszczach mamy tam bagno. Z poczatku pani mówiła, że nie mamy zbiornika na kondensat i to pewnie dlatego. Tak, tylko w tzw. szambie mam zawsze wodę, bo stale uzupełniane bakterie pieknie pracują. Szambelen mawia, że zawsze chciałby tak. W każdym razie wywieźliśmy szambo, wypompowaliśmy wodę z przepompowni, która wracała, serwis poradził powiększenie poletka, żeby grunt odbierał, a mamy 5x5 przy 2 użytkownikach. Ważne, że mamy glinę na tym terenie. Ale konkretów nie było, a jedynie jeszcze jedna propozycja wbudowania stałego zbirnika na szambo. Po niecałym miesiącu zauważyłam, że przy zbiorniku z pompą grunt sie obsunął. Zadzwoniłam do firmy, która poradziła wybranie szamba, a raczej wody, która juz przelewała się do szamba. Wybraliśmy, ale w zbiornik z pompą był zamulony, wpadały tez kamienie z drenażu. Serwisant stwierdził, że pękł zbiornik w przepompowni, co jest dla mnie dziwne. Czy wody opadowe, padało ok. 2 tygodni moze zgnieść tak wytrzymały zbiornik? Przecież glina jest jak ściana, nie ma powodzi u nas, więc jak to mozliwe? Czy ktoś próbuje zwalić winę na opady? Pomimo tego, że oczyszczalnia jest w najniższym punkcie działki, ale woda tam nigdzie nie stała. 12.11 mają do mnie dzwonić, ale ja nie wiem, jak sie bronić, gdyby chcieli obarczyć winą wodę, a nie jakość zbiornika. Gwarancja 10 lat. Może ktoś coś doradzi? :)
Napisano

Nie sposób ocenić sam problem techniczny na odległość. Ale skoro firma zamontowała zbiornik w określonych warunkach gruntowych, wzięła za to pieniądze i dała gwarancję, to niech teraz ja realizuje. Nie ma tu specjalnego znaczenia czy zbiornik pękł w wyniku naporu gruntu, czy był wadliwy. To oni go zamontowali w takim a nie innym gruncie.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Mam pytanie czy możecie polecić dobrego inżyniera , który zna się na tym. Firma , która zakładała mi oczyszczalnie twierdzi, ze to wina gruntu nie ich. Oczyszczalnie mam od 4 lat i po 3 latach przestało dzialac tzn słabo rozcieńcza wodę . Szambo muszę wybierać co 4 miesiące , bo się przepełnia i wybija studzienka , która została wyprowadzona do kanalizacji w przyszłości. Koszt jaki zapłaciłem to 24 tys złoty .
Napisano
Firma , która to robiła miała projekt oraz wszystkie pozwolenie i dokumenty po swojej stronie. Nie wiem czy były robione badania , ale to firma ta poleciła mi ta oczyszczalnie. Teraz tłumaczy się ze grunty są takie jakie są i ze może któryś z sąsiadów , który się budowal po nas poprzerywal saczki wodne i teraz rury zbierają wodę z gruntu a nie rozcieńczaja. Nie wiem , ale myśle ze muszę poszukać niezaleznego inżyniera , który zna się na tym . Później najwyżej na tej opinii będę bazował i z nimi walczył.
Napisano

Przede wszystkim jeśli masz możliwość weż kogoś do nawiercenia gruntu w pobliżu sączków w celu ustalenia poziomu wody gruntowej .Wody gruntowe mogą się zmieniać okresowo , ale żadko drastycznie o jeden metr. Firmy wykonawcze dbają o zarobek i określają często na podstawie pobliskich badań u sąsiadów a nie miejscowych badań  -/polskie lenistwo /.Teoretycznie najczęstsze wody w gruncie to 4m , ale miejscowo jak u mnie w odległości 5m /opinia po przeprowadzeniu wykopu / układ pokładu gliny zapadł się o 2m , tak kiedyś płynące koryto rzeki zmieniło pokłady gruntowe . Od około 5 lat może na skutek moich przewiertów w celu pozyskania dobrej wody pitnej spadły wody gruntowe około 2m ,mam stały wgląd przy Filtrze . A sąsiedzi z okolicy potrzebując spuszczać z Kibla w piwnicach pogłębiali swoje szamba i nasza woda gruntowa już nie nadaje się do picia . Po wybraniu Szamba u mnie moje szambo zape łnia się do połowy w bardzo krótkim czasie , gdy sąsiedzi nie wybierają swojego przez rok cały, może masz rzeczywiście wspaniałomyślnych sąsiadów?

  • 3 miesiące temu...
Gość Grzegorz
Napisano
zaufany inżynier powiadasz...? to dlaczego nie zrobił odpowietrznika w instalacji żeby nie zasysało wody z syfonu?
  • 8 miesiące temu...
Gość Marksista
Napisano
Po pierwsze inwestycje tego rodzaju odbywają się na podstawie zgłoszenia, a organem właściwym do rozpatrywania wszelkich prac budowlanych jest starosta a nie gmina, pi drugie artykuł dyletancki, a dyskusja jałowa, jak zawsze w stylu polskim

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Formalnie nie ma obowiązku uzyskania dokumentów potwierdzających możliwość przyłączenia do sieci elektroenergetycznej, wodociągowej itd. na etapie uzyskiwania pozwolenia na budowę lub składania zgłoszenia z projektem. Zniesiono go jeszcze w 2015 roku, w ramach nowelizacji prawa budowlanego.  Ale są tu dwa zastrzeżenia. Pierwsze jest takie, że bez zapewnienia dostępu do mediów nie zakończymy budowy i nie będziemy mogli w takim budynku legalnie mieszkać. Tu trzeba mieć na uwadze przede wszystkim prąd. Ale chociażby bez kanalizacji się nie obędzie, jeżeli na danym terenie przewidziano tylko przyłączenie do sieci.  Drugi haczyk to oświadczenie projektanta o możliwości podłączenia domu do istniejącej sieci ciepłowniczej. Obecnie takie oświadczenie trzeba dołącyć do dokumentacji. Chociaż wciąż są niejasności interpretacyjne, czy zawsze trzeba to zrobić. 
    • Murowania już coraz mniej. Zbliżamy się do wysokości nadproży a więc docinamy wstępnie ostatnie pustaki na których zostaną wylane poduszki betonowe oraz obsadzone nadproża. Przenosimy również poziom zero do budynku tak aby łatwiej nam się pracowało. Porównujemy lasery krzyżowe trzech firm Nivel System, DeWalt oraz Hilti.    
    • Dzień dobry, Jako ekspert marki OSMO chciałbym podzielić się praktycznymi wskazówkami dotyczącymi prawidłowego olejowania tarasu drewnianego. Temat wraca co sezon, a odpowiednie zabezpieczenie drewna jest kluczowe, by cieszyć się jego wyglądem i trwałością przez lata. Dlaczego warto olejować taras? Taras to miejsce narażone na intensywne działanie słońca, deszczu, śniegu i zmian temperatury. Drewno bez odpowiedniego zabezpieczenia zaczyna szarzeć, pękać i chłonąć wilgoć. Olejowanie, szczególnie z użyciem specjalistycznych olejów do drewna zewnętrznego, chroni powierzchnię i pozwala zachować jej naturalne piękno. Oleje OSMO – co je wyróżnia? Produkty OSMO do tarasów, np. OSMO Olej tarasowy, są na bazie naturalnych olejów i wosków roślinnych. W przeciwieństwie do lakierów, nie tworzą szczelnej powłoki, lecz wnikają w drewno, pozwalając mu oddychać. Olej nie łuszczy się i nie wymaga szlifowania przy odnawianiu – wystarczy oczyszczenie i ponowne nałożenie produktu. Krok po kroku: jak olejować taras Przygotowanie powierzchni: Drewno powinno być czyste, suche i odpylone. W przypadku starych powierzchni – zalecamy dokładne mycie oraz szlifowanie papierem o gradacji 80–100. Wybór oleju: OSMO oferuje kilka wariantów olei do tarasów  – zarówno bezbarwne, jak i pigmentowane (np. Bangkirai Teak, Szary). Pigmenty dodatkowo chronią przed promieniowaniem UV. Aplikacja: Olej nakładamy cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem (np. OSMO Floor Brush 150 mm). Po 12 godzinach schnięcia można nałożyć drugą warstwę – tylko na surowe drewno. W przypadku renowacji zwykle wystarcza jedna warstwa. Warunki pogodowe: Olejować należy przy temperaturze powyżej +10°C, bez deszczu przez minimum 24h po aplikacji. Pielęgnacja i renowacja Regularna kontrola stanu powłoki – zwłaszcza po zimie – pozwala szybko zareagować. Jeśli kolor blaknie lub powierzchnia traci hydrofobowość, wystarczy ją oczyścić i nałożyć nową warstwę oleju. Chętnie odpowiem na pytania – zarówno dotyczące doboru produktu, jak i techniki aplikacji.   Pozdrawiam serdecznie, Ekspert OSMO 
    • Olej Ochronny UV Osmo 420 to wysokiej jakości preparat przeznaczony do zewnętrznej ochrony drewna. Jego głównym zadaniem jest zabezpieczenie powierzchni drewnianych przed szkodliwym wpływem promieni UV, co zapobiega procesowi szarzenia drewna i wydłuża jego trwałość.   Zastosowanie Powierzchnie pionowe na zewnątrz: drzwi, okna, parapety, wiaty garażowe, fasady drewniane, płoty, pergole, altany. Ochrona przed promieniowaniem UV: spowalnia proces szarzenia drewna o faktor UV 12 w porównaniu z niezabezpieczonym drewnem. Jako powłoka wykończeniowa: na istniejące już powłoki pigmentowe, wydłużając czas pomiędzy koniecznymi pracami renowacyjnymi.  Właściwości Bezbarwna powłoka o jedwabistym połysku: podkreśla naturalny wygląd drewna. Mikroporowata struktura: pozwala drewnu swobodnie oddychać, redukując pęcznienie i kurczenie się drewna. Hydrofobowość: chroni powierzchnię przed wodą i brudem. Odporność na pękanie i łuszczenie: nie pęka, nie łuszczy się, ani nie odpryskuje. Łatwa aplikacja i renowacja: nie wymaga szlifowania ani gruntowania. Skład i bezpieczeństwo Na bazie naturalnych olejów roślinnych: bezpieczny dla zdrowia i środowiska. Zawiera biocydy: chroni przed atakiem pleśni, alg i grzybów. Przeznaczony do użytku zewnętrznego: ze względu na zawartość biocydów.  Aplikacja Przygotowanie powierzchni: drewno musi być czyste, suche i wolne od śladów zmrożenia (maksymalna wilgotność 20%). Narzędzia aplikacyjne: pędzel Osmo lub wałek z mikrofibry. Ilość warstw: dla skutecznej ochrony należy nałożyć 2 warstwy powłoki. Czas schnięcia: ok. 10–12 godzin w normalnych warunkach (23°C / 50% wilgotności względnej). Wydajność: 1 litr wystarcza na pokrycie ok. 18 m² przy jednej warstwie. Uwagi Efekt na białych powierzchniach: ze względu na wysoką zawartość olejów, bezbarwny Olej Ochronny UV może powodować lekkie zażółcenie na białych powierzchniach. Do wykończenia drewna barwionego na biało zaleca się użycie Lazury Olejnej do Ochrony Drewna w kolorze białym (900).  
    • Dzięki za odp.   Mam właśnie bardzo złe przeczucie ze jak przegadam temat z radca to okaże się ze prawo to jedno a urzędy i tak mogą chcieć dokumentów.   Na ten moment nie mam nawet działki - próbuje się rozeznać ogólnie w temacie.   Ogólne informacje da się jakoś znaleźć, ale szukając detali następuje niestety zderzenie ze ścianą.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...