Skocz do zawartości

Problem z kominem


Recommended Posts

Napisano
Witam!!
Mam takowy problem, kupiliśmy z zona ze 3-4 lata temu domek parterowy wymieniliśmy grzejniki na alu instalacja w miedzi piec został był jeszcze na gwarancji po poprzednich właścicielach. W tym roku z racji ze zima była lekka piec chodził miedzy 40 a 50 stopni no i na kominie pokazały się plamy dosyć śmierdzące. Zaglądałem w komin jest czysty, ale na ściankach komina jest taka mokra maź. Moje pytanie czy komin nadaje się do użytkowania czy czeka mnie jego wymiana a jeśli tak to, co polecacie zrobić nowy przyklejony do budynku czy remontowa/wymienić obecny?
Gość mhtyl
Napisano
Jaki to piec? na paliwo stałe? I jaki masz komin?
Domniemywam, że piec na paliwo stałe a komin z cegły a osad to kondensat a przyczyna to za niska temperatura i dlatego się wytrącił kondensat na ścianach kominach.
Można go dalej użytkować, tylko będzie cuchło niemiłosiernie. Powiedz jeszcze gdzie jest ten komin, czy w środku budynku czy gdzieś z boku., na ścianie zewnętrznej domu.
Napisano
Cytat

Witam!!
Mam takowy problem, kupiliśmy z zona ze 3-4 lata temu domek parterowy wymieniliśmy grzejniki na alu instalacja w miedzi piec został był jeszcze na gwarancji po poprzednich właścicielach. W tym roku z racji ze zima była lekka piec chodził miedzy 40 a 50 stopni no i na kominie pokazały się plamy dosyć śmierdzące. Zaglądałem w komin jest czysty, ale na ściankach komina jest taka mokra maź. Moje pytanie czy komin nadaje się do użytkowania czy czeka mnie jego wymiana a jeśli tak to, co polecacie zrobić nowy przyklejony do budynku czy remontowa/wymienić obecny?


na chwilę obecną
pal mocniej
ociepl komin w części nieogrzewanej
kondensatu będzie mniej
i pomału zabieraj na komin systemowy
Gość arturo72
Napisano
Cytat

na chwilę obecną
pal mocniej
ociepl komin w części nieogrzewanej
kondensatu będzie mniej
i pomału zabieraj na komin systemowy


Radzisz mu,żeby więcej kasy wywalal kominem palac mocniej ?
Oj ty nie życzliwy ludziom icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Radzisz mu,żeby więcej kasy wywalal kominem palac mocniej ?
Oj ty nie życzliwy ludziom icon_smile.gif


radzę mu jak zmniejszyć ilość kondensatu
jak wstawi odpowiednio duży bufor to dobrze napali (wysoko temperaturowo) co któryś dzień zamiast codziennie i długotrwale na niskich.
jak komin ociepli to będą mniejsze straty i nim się dym wychłodzi na tyle by się skraplać będzie poza kominem.
a przypominam pytanie było na temat kondensatu a nie jak najoszczędniej ogrzewać dom.
Gość mhtyl
Napisano
Ocieplenie na nic się tu zda jeżeli najpierw nie zbije tynku i nie zabezpieczy komina przed wydostawaniem się kondensatu. Wysoka temperatura teraz w kominie spowoduje smród nie do zniesienia bo kondensat będzie ochoczo wyłaził na zewnątrz.
Napisano
Cytat

Ocieplenie na nic się tu zda jeżeli najpierw nie zbije tynku i nie zabezpieczy komina przed wydostawaniem się kondensatu. Wysoka temperatura teraz w kominie spowoduje smród nie do zniesienia bo kondensat będzie ochoczo wyłaził na zewnątrz.


nie tak znowu ochoczo
smród zależny od ilości kondensatu w kominie
zbić tynk
jasne i proste
położyć w to miejsce nowy też się da
tylko że nie zabezpieczy
i po niedługim czasie masz powtórkę
zaszpachlować klejem do płytek
lepiej
ale czas do czasu się tylko wydłuży problem pozostanie nadal
zabezpieczyć 100%
oczywiście że się da
tylko do wcześniejszych sposobów koszty rosną
Gość mhtyl
Napisano
Przerabiałem to kilka lat temu i uwierz mi, że da się zabezpieczyć, tanio i dobrze.
Zbić tynk, wydłubać fugi (nie do końca oczywiście) przez które przelazł kondensat na głębokość 3-6 cm, potem wypełnić fugi klejem do płytek elastycznym tak aby licowały z cegłami, potem całość posmarować folia w płynie i ponownie klej.
Całość robiłem szerokość komina + około 0,5 m po każdej stronie komina. Odpukać jak na razie spokój.
A dla pewności o ile to wizualnie nie będzie przeszkadzało domownikom można po pomalowaniu folią w płynie dać płytki ceramiczne na klej elastyczny.
Napisano
Cytat

Przerabiałem to kilka lat temu i uwierz mi, że da się zabezpieczyć, tanio i dobrze.
Zbić tynk, wydłubać fugi (nie do końca oczywiście) przez które przelazł kondensat na głębokość 3-6 cm, potem wypełnić fugi klejem do płytek elastycznym tak aby licowały z cegłami, potem całość posmarować folia w płynie i ponownie klej.
Całość robiłem szerokość komina + około 0,5 m po każdej stronie komina. Odpukać jak na razie spokój.
A dla pewności o ile to wizualnie nie będzie przeszkadzało domownikom można po pomalowaniu folią w płynie dać płytki ceramiczne na klej elastyczny.


mhmmmm

zbiłem klej elastyczny
zaszpachlowałem zamzajerem
na to walnąłem tynk gipsowy
i gładź
czemu zbijałem klej
bo przelazło po latach - ale zawsze
czemu teraz zdecydowałem się na gips zamiast warstwy betonu ?
bo zrobiłem to dobrze i mam to w nosie .
Gość mhtyl
Napisano
Jakbyś to potraktował folią w płynie to wystarczyłby klej elastyczny.
  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mam w domciu całkiem niezły detektor jakości powietrza, w tym TVOC, dokładnie w tym pomieszczeniu gdzie stoi suszarka i nie potwierdzam. Tak więc nacisk na słowo mogą, ale najczęściej w stopniu niezauważalnym.
    • Wieszanie prania na grzejnikach to powszechna praktyka, stosowana od lat, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, gdy suszenie na zewnątrz jest niemożliwe. Zaleca się unikanie suszenia prania w sypialni i innych pomieszczeniach, w których spędza się dużo czasu.     Pewnym zagrożeniem jest uwalnianie się lotnych związków organicznych z detergentów i płynów do płukania podczas suszenia. Badania wykazały, że w powietrzu wydobywającym się  mogą znajdować się szkodliwe substancje, w tym te uznawane za rakotwórcze, takie jak aldehyd octowy i benzen Intensywny zapach płynów do płukania w pomieszczeniu, gdzie suszy się pranie, może być sygnałem obecności tych chemikaliów.   Regularne i intensywne wietrzenie pomieszczeń, w których suszymy  pranie, jest kluczowe. Zapewnienie dobrej cyrkulacji powietrza, na przykład poprzez uchylenie okna.
    • Zgodnie ze starą zasadą pszczół, że jeśli cos jest do wszystkiego, to jest też do niczego. Dodałbym jeszcze, że jak się coś spieprzy, to nie ma ani prania, ani suszenia. Od razu. A opinie o droższej eksploatacji takiego zestawu nie są wzięte z powietrza, to zostało wyliczone. Dlatego opinie ludzi, że "są zadowoleni" biorą się tylko z tego, że komuś nie chce się liczyć. Albo stać go zapłacić każdy rachunek.     PS. Tradycyjne suszenie w bloku znakomicie poprawia wilgotność powietrza w mieszkaniu, a ta zimą bywa bardzo kieska, co sprzyja chorobom dróg oddechowych. A suszarki pionowe to rewelka. Od dawna taką mam i sobie chwalę.     Tylko to cholerstwo przy montażu trzeba posklejać, bo inaczej po każdym przesunięciu będzie się rozłazić. Ale po sklejeniu przestało być cholerstwem.
    • To ja jeszcze dodam - syn ma zestaw taki, jak przedstawił na fotce @animus, już kilka lat używa i jest zadowolony - producenta nie pamiętam , natomiast córka kupiła - właściwie zięć, po "dokładnej analizie" - pralko-suszarkę, i w niej pierze, a suszy... na zwykłej suszarce, rozstawionej na noc w "salonie" ... było kilkanaście prób suszenia w maszynie, i wyszło na to, że najefektywniej jest suszyć tradycyjnie 
    • Spokojnie, dopiero rozeznaję temat  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...