40 minut temu, bobiczek napisał:Komentuję. Jako pracodawca z 25-letnim stażem, jeszcze o takim dziwadle jak 9/10 etatu nie słyszałem. Wybacz
Co za problem - 1/2, 3/4, 9/10 etatu. Jaki problem? A niby co w tym dziwnego? Że ktoś pracuje zamiast 40 h tygodniowo - 36? To tylko kwestia ilości godzin. Przedtem pracowało się 48 h , potem 42.5 chyba, teraz 40. A i tak to wychodzi róznie w miesiacu. W czym problem - chyba w przyzwyczajeniu i braku elastyczności.
A jak sejm uchwali dniówkę 7.45 zamiast 8 h - to też będzie nie do pomyślenia, dziwadło i bezrozumne? Przecież to wszystko jest umowne i nic więcej. Przecież wprowadzali do zakładow skrócone dniowki, 4-dniowe tygodnie pracy - i nie było to dziwadłem dla pracodawcow. Pewnie dlatego, że się to opłacało praccodawcom - pracownikom mniej.
Aha - nie wybaczam