robtor Napisano 14 września 2015 Udostępnij #1 Napisano 14 września 2015 (edytowany) WitamMoże mi ktoś doradzić jak wyjść z problemu? W 2006 r wystartowałem z budową, kierownik budowy wpisał mi opisy w dziennik do września 2006 potem trochę straciłem z nim kontakt wyjechałem za granice i tak lata poleciały. Po czasie udałomi się z nim skontaktować aby uzupełnić dziennik a ten cwaniak to wykorzystał i zażyczył sobie trzy razy tyle niż ustalaliśmy icieszył się z tego że to ja mam teraz problem. Czy ktoś mi może podpowiedzieć jak wyjść z tego problemu ?? Nawet jak wezmę nowego kierownika budowy to jak wytłumaczyć brak zgłoszenia go w urzędzie nadzoru budowlanego?? bo musiał bymsię cofnąć do września 2006.Pomórzcie... Edytowano 14 września 2015 przez robtor (zobacz historię edycji) Link do komentarza
stokrotka.35 Napisano 14 września 2015 Udostępnij #2 Napisano 14 września 2015 A budowa stała w miejscu, czy działo się coś na placu budowy???? Link do komentarza
robtor Napisano 14 września 2015 Autor Udostępnij #3 Napisano 14 września 2015 Cytat WitamMoże mi ktoś doradzić jak wyjść z problemu? W 2006 r wystartowałem z budową, kierownik budowy wpisał mi opisy w dziennik do września 2006 potem trochę straciłem z nim kontakt wyjechałem za granice i tak lata poleciały. Po czasie udałomi się z nim skontaktować aby uzupełnić dziennik a ten cwaniak to wykorzystał i zażyczył sobie trzy razy tyle niż ustalaliśmy icieszył się z tego że to ja mam teraz problem. Czy ktoś mi może podpowiedzieć jak wyjść z tego problemu ?? Nawet jak wezmę nowego kierownika budowy to jak wytłumaczyć brak zgłoszenia go w urzędzie nadzoru budowlanego?? bo musiał bymsię cofnąć do września 2006.Pomórzcie... Tak, była kontynuowana ta tą chwilę chciałem dokonać odbioru. Link do komentarza
bajbaga Napisano 15 września 2015 Udostępnij #4 Napisano 15 września 2015 Płacz i płać - w sumie może to być najtańsze rozwiązanie, a na pewno najbezpieczniejsze dla Ciebie. Link do komentarza
Poltergeist Napisano 15 września 2015 Udostępnij #5 Napisano 15 września 2015 Zapłać, a z kierownikiem budowy... no, cóż... Istnieje dziesiątki sposobów, aby pięknie mu podziękować za trud jaki włożył Nie żebym zaraz szczuł, czy broń Boże nawoływał do samosądu... Link do komentarza
robtor Napisano 16 września 2015 Autor Udostępnij #6 Napisano 16 września 2015 Zapłacić mogę ale na pewno nie tej kreaturze .....Chyba będę musiał wziąć na klatę ten problem i pójdę do urzędu nadzoru Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się