MrTomo Napisano 12 września 2015 #1 Napisano 12 września 2015 Ostatnio walczyłem z osami.Kupiłem spray i wywaliłem w gniazdo.Osy zniknęły - wyginęły pomyślałem.Trochę się zdziwiłem gdy wszedłem dzisiaj na poddasze.Osa na osie, na oknach, w kalenicy...Chyba się przeniosły...Co z tym zrobić?!
stokrotka.35 Napisano 12 września 2015 #2 Napisano 12 września 2015 Spróbuj odstraszacz Ultradźwiękowy na Muchy, Osy i Szerszenie Cytat Urządzenie emituje niesłyszalne i nieszkodliwe dla człowieka i zwierzątdomowych ultradźwięki, których w/w owady nie znoszą i odlatują bądźmuszą się wynieść. 1
MrTomo Napisano 12 września 2015 Autor #3 Napisano 12 września 2015 Cytat Spróbuj odstraszacz Ultradźwiękowy na Muchy, Osy i Szerszenie Pierwsze słyszę...Muszę się temu przyjrzeć.
stokrotka.35 Napisano 12 września 2015 #4 Napisano 12 września 2015 Ja osobiście nie mam i nigdy nie miałam problemów z osami. Ale sąsiadka miała je na strychu i zakupiła taką małą pierdółkę, włączyła do gniazdka i po paru dniach po osach nie było śladu
Gość mhtyl Napisano 12 września 2015 #5 Napisano 12 września 2015 Cytat Pierwsze słyszę...Muszę się temu przyjrzeć. Na gryzonie to już dawno, dawno temu były takie ustrojstwa, na owady pojawiły się niedawno ale są.
stokrotka.35 Napisano 13 września 2015 #6 Napisano 13 września 2015 Cena gdzieś koło stówki, zależy jaki model
MrTomo Napisano 13 września 2015 Autor #7 Napisano 13 września 2015 Poczytałem trochę o tych owadach.Strach się bać, jak się wkurzą.Chyba już nie wejdę na poddasze bez odpowiedniego zabezpieczenia, bo mogą mnie wziąć za intruza...
Łukasz Bułaj Napisano 16 września 2015 #8 Napisano 16 września 2015 Cytat Poczytałem trochę o tych owadach.Strach się bać, jak się wkurzą.Chyba już nie wejdę na poddasze bez odpowiedniego zabezpieczenia, bo mogą mnie wziąć za intruza... Miałem podobny problem z osami. Stosowałem różne metody ale najlepiej sprawdziła się prosta pułapka z przeciętej butelki plastikowej. Już pisze jak ją zrobić. Wybieramy butelkę, najlepiej po wodzie 1,5l , najlepiej z przewężeniem na środku. Następnie odcinamy górną część na wysokości 2/3 butelki. Na dolnej części wlewamy syrop - woda z cukrem. Ja daję na szklankę wody 2 szklanki cukru. Na koniec odcięta górę butelki nakładamy na dolną część gwintem do dołu.Osy zwabione słodyczą wchodzą do butelki i nie mogą wyjść, topią się i po problemie.Jak jest dużo owadów to przez jeden dzień można złapać kilkadziesiąt sztuk. Kilka dni i po problemie.PozdrawiamŁukasz 2
MrTomo Napisano 20 września 2015 Autor #9 Napisano 20 września 2015 Cytat Miałem podobny problem z osami. Stosowałem różne metody ale najlepiej sprawdziła się prosta pułapka z przeciętej butelki plastikowej. Już pisze jak ją zrobić. Wybieramy butelkę, najlepiej po wodzie 1,5l , najlepiej z przewężeniem na środku. Następnie odcinamy górną część na wysokości 2/3 butelki. Na dolnej części wlewamy syrop - woda z cukrem. Ja daję na szklankę wody 2 szklanki cukru. Na koniec odcięta górę butelki nakładamy na dolną część gwintem do dołu.Osy zwabione słodyczą wchodzą do butelki i nie mogą wyjść, topią się i po problemie.Jak jest dużo owadów to przez jeden dzień można złapać kilkadziesiąt sztuk. Kilka dni i po problemie.PozdrawiamŁukasz Ooo - ciekawe to co piszesz.Ale dlaczego nie mogą wyjść?Otwór jest dość duży?
stokrotka.35 Napisano 20 września 2015 #10 Napisano 20 września 2015 Ja tamtego roku w podobny sposób łapałam muszki owocówki, pułapka działała.Jak owad wpadnie przez mały otwór wabiony zapachem to później nie umie z niego wylecieć i się topi w roztworze 1
MrTomo Napisano 20 września 2015 Autor #11 Napisano 20 września 2015 Cytat Ja tamtego roku w podobny sposób łapałam muszki owocówki, pułapka działała.Jak owad wpadnie przez mały otwór wabiony zapachem to później nie umie z niego wylecieć i się topi w roztworze To nie trzeba było od razu tak mi prawić zamiast o tych cudach do gniazdka włączanych?
stokrotka.35 Napisano 20 września 2015 #12 Napisano 20 września 2015 Cytat To nie trzeba było od razu tak mi prawić zamiast o tych cudach do gniazdka włączanych? Ale jak pisałam, ja tym sposobem pozbyłam się owocówek z domu, a nie os
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 20 września 2015 #13 Napisano 20 września 2015 na osy fajnie działa Muchozolna szerszenie już stanowczo słabiejniby latają otumanione ale trzeba je dobić
Łukasz Bułaj Napisano 14 października 2015 #14 Napisano 14 października 2015 sposób jest naprawdę skuteczny, osy nie mogą wyjść i się topią w słodkim roztworze. nie testowałem tego na muszkach owocówkach ale podejrzewam że też pomaga
MrTomo Napisano 15 października 2015 Autor #15 Napisano 15 października 2015 Na razie mam spokój.Te co wleciały padły same.Po zimie (albo w trakcie) wypsikam im te gniazda.
Aureliano Napisano 3 listopada 2015 #16 Napisano 3 listopada 2015 A mnie owocówki dalej denerwują, zrobiłem taką pułapkę i nic. Zwariuję z nimi.
Irene Napisano 25 września 2017 #17 Napisano 25 września 2017 Moim zdaniem najbezpieczniej jest zadzwonić na straż pożarną. Wiem, że niektóre jednostki robią problemy i nie chcą przyjeżdżać, ale to jest ich obowiązek, więc trzeba być upartym. Powinni zlikwidować gniazdo , mają do tego niezbędny sprzęt, dzięki któremu są zabezpieczeniu przed osami.
Gość mhtyl Napisano 25 września 2017 #18 Napisano 25 września 2017 1 godzinę temu, Irene napisał: Moim zdaniem najbezpieczniej jest zadzwonić na straż pożarną. Wiem, że niektóre jednostki robią problemy i nie chcą przyjeżdżać, ale to jest ich obowiązek, więc trzeba być upartym. Powinni zlikwidować gniazdo , mają do tego niezbędny sprzęt, dzięki któremu są zabezpieczeniu przed osami. Bo od jakiegoś czasu PSP lub OSP nie maja obowiązku usuwać gniazd os czy szerszeni. Straż pożarna jest do innych celów. A że nieraz przyjadą usunąć to podyktowane jest innymi czynnikami.
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się