Skocz do zawartości

Historia edycji

Tomasz Jurgielewicz

Tomasz Jurgielewicz

21 minut temu, Leszek4 napisał:

Kolejnym będzie kontakt otwarcia barierki, byś się nie zapomniał i nie chciał jej chwycić, kiedy będzie otwarta. Albo byś nie pojechał z wystającymi drzwiczkami barierki, które pod drodze zahaczą o podłogę poziomu "góra".

I jeszcze kontakt przeciążenia, byś nie wybrał się w podróż z twardym lądowaniem.

Kontakt otwarcia barierki jest przewidziany. To są mało istotne detale z punktu widzenia trudności wykonania. Wyłącznik NC, aby sygnał do sterownika był jednoznaczny.

Przeciążenie najprościej kontrolować na falowniku lub kontrolerze silnika krokowego. W każdym rozsądnym jest interfejs RS485 i komunikacja po Modbusie. W początkowej fazie uruchomienia już jest wiadomy prąd i w sytuacji przekroczenia wartości alarmowej, sterownik podejmie stosowną akcję. Rozwiązanie ma minus bo bezpiecznie zadziała tylko na dole. Bardziej uniwersalnie byłoby zastosować czujnik obciążenia w podłodze. Nie wiem jakie są w handlu i ile to kosztuje. Najlepiej bezkontaktowe.

21 minut temu, Leszek4 napisał:

Zdecyduj się, bo wcześniej pisałeś o prądach zwarcia. Mam wrażenie, że dyskutuję z Tobą, a Ty ze mną i z Googlarką.

 

Na razie. Czekam na konkrety. Teraz to jest beletrystyka.

Nie muszę się wspomagać wujkiem guglem. Ciągle mam mało pochlebne wrażenia z rozmowy z Tobą. Usiłujesz mi imputować, że nie wiem co to jest część sterownicza i wykonawcza/siłowa w układzie. Skup się proszę na konkretach. Dla ułatwienia ustalenia wspólnego mianownika: Stycznik roboczy pracuje na prądach roboczych. Rozłącznik pracuje na prądach przeciążeniowych i zwarciowych. Prądy są do policzenia, sprawa prosta. Jeśli zastosujemy rozłącznik policzony dla parametrów zwarcia, mamy zabezpieczenie klejenia się stycznika roboczego. Sterowanie cewkami łączników jest napięciem tychże cewek. Jest to OSOBNY obwód sterowniczy nie połączony z częścią wykonawczą. Logika automatyki natomiast to sterownik PLC i jego cześć sygnałowa opiera się o napięcia 24V. Część sterownicza z kolei wg fantazji i gustu, zależnie od zastosowanych modułów (sygnały cyfrowe, analogowe) i przekaźników (obojętnie 24V, 230V). Połączenie tego w działający układ jest banalne, dla każdego z minimum wykształcenia elektrotechnicznego.

Tomasz Jurgielewicz

Tomasz Jurgielewicz

20 minut temu, Leszek4 napisał:

Kolejnym będzie kontakt otwarcia barierki, byś się nie zapomniał i nie chciał jej chwycić, kiedy będzie otwarta. Albo byś nie pojechał z wystającymi drzwiczkami barierki, które pod drodze zahaczą o podłogę poziomu "góra".

I jeszcze kontakt przeciążenia, byś nie wybrał się w podróż z twardym lądowaniem.

Kontakt otwarcia barierki jest przewidziany. To są mało istotne detale z punktu widzenia trudności wykonania. Wyłącznik NC, aby sygnał do sterownika był jednoznaczny.

Przeciążenie najprościej kontrolować na falowniku lub kontrolerze silnika krokowego. W każdym rozsądnym jest interfejs RS485 i komunikacja po Modbusie. W początkowej fazie uruchomienia już jest wiadomy prąd i w sytuacji przekroczenia wartości alarmowej, sterownik podejmie stosowną akcję. Rozwiązanie ma minus bo bezpiecznie zadziała tylko na dole. Bardziej uniwersalnie byłoby zastosować czujnik obciążenia w podłodze. Nie wiem jakie są w handlu i ile to kosztuje. Najlepiej bezkontaktowe.

20 minut temu, Leszek4 napisał:

Zdecyduj się, bo wcześniej pisałeś o prądach zwarcia. Mam wrażenie, że dyskutuję z Tobą, a Ty ze mną i z Googlarką.

 

Na razie. Czekam na konkrety. Teraz to jest beletrystyka.

Nie muszę się wspomagać wujkiem guglem. Ciągle mam mało pochlebne wrażenia z rozmowy z Tobą. Usiłujesz mi imputować, że nie wiem co to jest część sterownicza i wykonawcza/siłowa w układzie. Skup się proszę na konkretach. Dla ułatwienia ustalenia wspólnego mianownika: Stycznik roboczy pracuje na prądach roboczych. Rozłącznik pracuje na prądach przeciążeniowych i zwarciowych. Prądy są do policzenia, sprawa prosta. Jeśli zastosujemy rozłącznik policzony dla parametrów zwarcia, mamy zabezpieczenie klejenia się stycznika roboczego. Sterowanie cewkami łączników jest napięciem tychże cewek. Jest to OSOBNY obwód sterowniczy nie połączony z częścią wykonawczą. Logika automatyki natomiast to sterownik PLC i jego cześć sygnałowa opiera się o napięcia 24V. Część sterownicza z kolei wg fantazji i gustu, zależnie od zastosowanych modułów i przekaźników. Połączenie tego w działający układ jest banalne, dla każdego z minimum wykształcenia elektrotechnicznego.

Tomasz Jurgielewicz

Tomasz Jurgielewicz

17 minut temu, Leszek4 napisał:

Kolejnym będzie kontakt otwarcia barierki, byś się nie zapomniał i nie chciał jej chwycić, kiedy będzie otwarta. Albo byś nie pojechał z wystającymi drzwiczkami barierki, które pod drodze zahaczą o podłogę poziomu "góra".

I jeszcze kontakt przeciążenia, byś nie wybrał się w podróż z twardym lądowaniem.

Kontakt otwarcia barierki jest przewidziany. To są mało istotne detale z punktu widzenia trudności wykonania. Wyłącznik NC, aby sygnał do sterownika był jednoznaczny.

Przeciążenie najprościej kontrolować na falowniku lub kontrolerze silnika krokowego. W każdym rozsądnym jest interfejs RS485 i komunikacja po Modbusie. W początkowej fazie uruchomienia już jest wiadomy prąd i w sytuacji przekroczenia wartości alarmowej, sterownik podejmie stosowną akcję. Rozwiązanie ma minus bo bezpiecznie zadziała tylko na dole. Bardziej uniwersalnie byłoby zastosować czujnik obciążenia w podłodze. Nie wiem jakie są w handlu i ile to kosztuje. Najlepiej bezkontaktowe.

17 minut temu, Leszek4 napisał:

Zdecyduj się, bo wcześniej pisałeś o prądach zwarcia. Mam wrażenie, że dyskutuję z Tobą, a Ty ze mną i z Googlarką.

 

Na razie. Czekam na konkrety. Teraz to jest beletrystyka.

Nie muszę się wspomagać wujkiem guglem. Ciągle mam mało pochlebne wrażenia z rozmowy z Tobą. Usiłujesz mi imputować, że nie wiem co to jest część sterownicza i wykonawcza/siłowa w układzie. Skup się proszę na konkretach. Dla ułatwienia ustalenia wspólnego mianownika: Stycznik roboczy pracuje na prądach roboczych. Rozłącznik pracuje na prądach przeciążeniowych i zwarciowych. Prądy są do policzenia, sprawa prosta. Jeśli zastosujemy rozłącznik policzony dla parametrów zwarcia, mamy zabezpieczenie klejenia się stycznika roboczego. Sterowanie cewkami łączników jest napięciem tychże cewek. Jest to OSOBNY obwód sterowniczy nie połączony z częścią wykonawczą. Logika automatyki natomiast to sterownik PLC i jego cześć sygnałowa opiera się o napięcia 24V. Połączenie tego w działający układ jest banalne, dla każdego z minimum wykształcenia elektrotechnicznego.

Tomasz Jurgielewicz

Tomasz Jurgielewicz

16 minut temu, Leszek4 napisał:

Kolejnym będzie kontakt otwarcia barierki, byś się nie zapomniał i nie chciał jej chwycić, kiedy będzie otwarta. Albo byś nie pojechał z wystającymi drzwiczkami barierki, które pod drodze zahaczą o podłogę poziomu "góra".

I jeszcze kontakt przeciążenia, byś nie wybrał się w podróż z twardym lądowaniem.

Kontakt otwarcia barierki jest przewidziany. To są mało istotne detale z punktu widzenia trudności wykonania. Wyłącznik NC, aby sygnał do sterownika był jednoznaczny.

Przeciążenie najprościej kontrolować na falowniku lub kontrolerze silnika krokowego. W każdym rozsądnym jest interfejs RS485 i komunikacja po Modbusie. W początkowej fazie uruchomienia już jest wiadomy prąd i w sytuacji przekroczenia wartości alarmowej, sterownik podejmie stosowną akcję. Rozwiązanie ma minus bo bezpiecznie zadziała tylko na dole. Bardziej uniwersalnie byłoby zastosować czujnik obciążenia w podłodze. Nie wiem jakie są w handlu i ile to kosztuje. Najlepiej bezkontaktowe.

16 minut temu, Leszek4 napisał:

Zdecyduj się, bo wcześniej pisałeś o prądach zwarcia. Mam wrażenie, że dyskutuję z Tobą, a Ty ze mną i z Googlarką.

 

Na razie. Czekam na konkrety. Teraz to jest beletrystyka.

Nie muszę się wspomagać wujkiem guglem. Ciągle mam mało pochlebne wrażenia z rozmowy z Tobą. Usiłujesz mi imputować, że nie wiem co to jest część sterownicza i wykonawcza/siłowa w układzie. Skup się proszę na konkretach. Dla ułatwienia ustalenia wspólnego mianownika: Stycznik roboczy pracuje na prądach roboczych. Rozłącznik pracuje na prądach przeciążeniowych i zwarciowych. Prądy są do policzenia, sprawa prosta. Sterowanie cewkami łączników jest napięciem tychże cewek. Jest to OSOBNY obwód sterowniczy nie połączony z częścią wykonawczą. Logika automatyki natomiast to sterownik PLC i jego cześć sygnałowa opiera się o napięcia 24V. Połączenie tego w działający układ jest banalne, dla każdego z minimum wykształcenia elektrotechnicznego.

Tomasz Jurgielewicz

Tomasz Jurgielewicz

1 minutę temu, Leszek4 napisał:

Kolejnym będzie kontakt otwarcia barierki, byś się nie zapomniał i nie chciał jej chwycić, kiedy będzie otwarta. Albo byś nie pojechał z wystającymi drzwiczkami barierki, które pod drodze zahaczą o podłogę poziomu "góra".

I jeszcze kontakt przeciążenia, byś nie wybrał się w podróż z twardym lądowaniem.

Kontakt otwarcia barierki jest przewidziany. To są mało istotne detale z punktu widzenia trudności wykonania. Wyłącznik NC, aby sygnał do sterownika był jednoznaczny.

Przeciążenie najprościej kontrolować na falowniku lub kontrolerze silnika krokowego. W każdym rozsądnym jest interfejs RS485 i komunikacja po Modbusie. W początkowej fazie uruchomienia już jest wiadomy prąd i w sytuacji przekroczenia wartości alarmowej, sterownik podejmie stosowną akcję. Rozwiązanie ma minus bo bezpiecznie zadziała tylko na dole. Bardziej uniwersalnie byłoby zastosować czujnik obciążenia w podłodze. Nie wiem jakie są w handlu i ile to kosztuje. Najlepiej bezkontaktowe.

10 minut temu, Leszek4 napisał:

Zdecyduj się, bo wcześniej pisałeś o prądach zwarcia. Mam wrażenie, że dyskutuję z Tobą, a Ty ze mną i z Googlarką.

 

Na razie. Czekam na konkrety. Teraz to jest beletrystyka.

Nie muszę się wspomagać wujkiem guglem. Ciągle mam mało pochlebne wrażenia z rozmowy z Tobą. Usiłujesz mi imputować, że nie wiem co do jest części sterownicza i wykonawcza/siłowa w układzie. Skup się proszę na konkretach. Dla ułatwienia ustalenia wspólnego mianownika: Stycznik roboczy pracuje na prądach roboczych. Rozłącznik pracuje na prądach przeciążeniowych i zwarciowych. Prądy są do policzenia, sprawa prosta. Sterowanie cewkami łączników jest napięciem tychże cewek. Jest to OSOBNY obwód sterowniczy nie połączony z częścią wykonawczą. Logika automatyki natomiast to sterownik PLC i jego cześć sygnałowa opiera się o napięcia 24V. Połączenie tego w działający układ jest banalne, dla każdego z minimum wykształcenia elektrotechnicznego.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Inna lokalizacja czyli jaka? Przecież to podstawowa informacja, inaczej każda odpowiedź będzie wróżeniem z fusów.
    • Jako użytkownik pompy ciepła od 2022r., kiedy wybierałem ją do siebie, wziąłem pod uwagę : - Pompa ciepła powietrzna czy gruntowa, - Ile mam wolnego gruntu wokół domu,    - powietrzna nie wymaga dużo miejsca, jakieś 2 - 3 m. kw.    - gruntowa - sama pompa jak wyżej ale trzeba jeszcze dodać miejsce na rury pod ziemią, skąd będzie pobierane ciepło a to już jakieś kilkadziesiąt m. kw. - Ile chcę wydać pieniędzy,    - powietrzna tańsza (mój wybór, jakieś kilkanaście tyś) ale zimą traci na wydajności, przy niskich temperaturach, chyba około -15 st. C będzie się wspomagać wbudowanymi grzałkami el.    -gruntowa droższa (sąsiad wymieniał w zeszłym roku starą na nową - ponad 50 tyś. zł.), zima czy lato wydajność taka sama bo wymiana ciepła odbywa się w stałych warunkach, - split czy monoblok,    - split to część urządzenia na zewnątrz a część wewnątrz domu, wymaga trochę miejsca, na przykład w piwnicy a w podłogówce płynie woda,    - monoblok (mój wybór) to jedynie sterownik na ścianie w pomieszczeniu techn., jakieś 20 x 15 cm. ale w podłogówce musi płynąć glikol (droższa opcja niż woda) bo wymiana ciepła odbywa się na zewnątrz a glikol zapobiega przed zamarznięciem rur.   Poza tym dobierz dobrze moc pompy do powierzchni ogrzewanej podłogi, nie kupuj zapasu mocy bo sprężarka będzie się niepotrzebni uruchamiać a to wiąże się z zużywaniem części ruchomych.  Pompa najwydajniejsza jest we współpracy z ogrzewaniem podłogowym. Do montażu znajdź "doświadczonego" montera z uprawnieniami do instalacji urządzeń konkretnych producentów (ważne). Zapobiegnie to temu, że po zamontowaniu pompy, pierwsze rachunki za prąd nie wyniosą kilka, kilkanaście tyś. zł. a tak się już zdarzało, na przykład złe ustawienia pompy przy rozruchu (ja płacę 47 zł. co drugi miesiąc). Dobry monter dobierze Ci konkretny model pompy do Twojego domu i zaproponuje inne urządzenia współpracujące jeśli będzie robił całą instalację wodno-kanalizacyjną na budowie.  Nie warto tu rozdrabniać się na kilku fachowców.   Moja pompa to Panasonic. Myślałem o Stiebel Eltron ale w mieście gdzie mieszkam nie było certyfikowanych monterów a innych nie chciałem. Mam serwis roczny na miejscu. Pompa działa już trzeci rok. Krótko mówiąc sprawdza się.
    • Witam. Mam pytanie czy majac hektar ziemi rolnej w dwóch różnych lokalizacjach ( 0,3h jedna dzialka i 0.7h druga) można postawić dom w zabudowie zagrodowej. Dom chcialabym postawić jeszcze w innej lokalizacji niż powyższe działki rolne. Bardzo proszę o podpowiedź.
    • Siema wszystkim, Planuję ogarnąć pompę ciepła do nowego domu (150 m², pod Warszawą) i trochę w tym temacie raczkuję. Niby teraz wszyscy to montują, ale jak przychodzi co do czego, to człowiek głupieje od tych wszystkich opcji i cen.   Macie może jakieś doświadczenia? Ile Was wyniosła pompa razem z montażem? Bo jak patrzę na oferty, to czasem różnice są po 20-30 tys. zł między firmami i nie wiem o co chodzi.   Dom będzie dobrze zaizolowany, nowa technologia, więc myślę że pompa powietrze-woda da radę, ale jak macie jakieś tipy typu co warto sprawdzić przed podpisaniem umowy albo czego unikać, to będę wdzięczny za każdą radę.   Z góry dzięki!
    • To moja instalacja wydaje mi się ze to typ zamknięty choć kompletnie na tym się nie znam. Kocioł na węgiel znika chcę przejść na zasilenie lpg z Gaspolu i pytam o kotły bo dostałem 2 opcje -kocioł gazowy firmy Termet: Gold Plus II 20 + Termet SG Plus 120 + regulator Termet ST-292 v3 + czujnik temp. zewn -VIESSMANN Vitodens 100-W B1HF + 100 litrów zasobnik na ciepłą wodę oczywiście mogę wybrać co innego stąd mój post by poznać opinie większej ilości osób. zasobnik wody ACV SMART 210 litrów wymiennik stal nierdzewna to moj pomysł wydaje mi się ze jest całkiem oki ale co do kotłów to brak pomysłu.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...