Skocz do zawartości

Szafa przesuwna na 4m budowa.Proszę o pomoc


Pinknails

Recommended Posts

Witam
Remontuje pokój i chcę zbudować szafę przesuwną na długość 4m (tak jak pokój) i głebokość ok 1,60cm. Problem polega na tym,że nie wiem jak tą szafę w środku zagospodarować. Ile półek ile drążków na wieszaki.. Nie ma pomysłu na projekt środka szafy.
Dodam iż np. półki itd będą robione z płyt osb lub innych tego typu + wiadomo stelaż drewniany od tego zaczyna się budowę szafy.

Dodaję zdjęcie pokoju - wizualizację (przepraszam w paincie robione). Mam nadzieję że ktoś ma pomysł jak to zrobić. Dodam że bardziej zależy mi na większej ilości wiszących na drążkach wieszaków a na mniejszej ilości półek. No i do tego półki? na ok50par butów.

Będę wdzięczna za kazdy pomysł.

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Przede wszystkim to tak głęboka szafa nie ma sensu, bo trudny będzie dostęp do tego, co w głębi. Można wprawdzie zrobić wysuwane drążki ustawione prostopadle do drzwi szafy, ale przypuszczam, że żaden system nie przewiduje tak długich drążków wysuwanych (obciążone ubraniami są dość ciężkie).

Generalnie to układ szafy należy projektować ze stolarzem, bo kluczowe znaczenia mają ograniczenia techniczne stosowanych elementów wyposażenia.

Na jedną parę butów należy przeznaczyć 25 cm długości półki, głębokość 30-40 cm, jeśli chodzi o długość drążków, to 10 cienkich ubrań na wieszakach zajmuje ok. 30 cm, 10 płaszczy, kurtek itp - ok. 60 cm.
Link do komentarza
Gość stach
Ani to zdjęcie, ani wizualizacja - raczej szkic...

To nie będzie szafa przesuwna, tylko cała garderoba!

Zrobiłbym - oczywiście jeśli koniecznie ta "szafa" musiałaby zajmować tak wielką część pokoju - ściankę murowaną z drzwiami i wewnątrz porobił szafy: na ścianie z oknem i drzwiami do pokoju (z grzędami), na ścianie pokoju (na bieliznę, ręczniki, skarpetki) i na ścianie dobudowanej (te 30-40cm na buty). W garderobie oczywiście oświetlenie, lustro, schodki drabinkowate do sięgania na najwyższe półki...

A półki TRZEBA zrobić ze zwykłej laminowanej, wiórowej płyty meblowej - w żadnym wypadku nie osb - no i nie wchodź w żaden stelaż drewniany, tylko "pudła" z tejże płyty meblowej!!! Przez osb i stelaż drewniany narobisz sonie dodatkowych prac u będziesz niszczyć sobie ciuchy...

No chyba, że zlecisz CAŁĄ robotę dobremu stolarzowi, który za dużą kasę zrobi całość z dobrego drewna umiejętnie zakonserwowanego i dobrze wykończonego.
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To w sumie by się zgadzało z tym co mam teraz w kanale wentylacyjnym z piwnicy. Tylko ze względu na cofkę jest w tej chwili zatkany i odcinek 2m, pomimo że jest zaizolowany to się delikatnie wykrapla. Różnica jest dosłownie nie więcej niż 5°C pomiędzy piwnicą a ostatnim pokojem przez który leci ten kanał. I teraz pytanie przy okazji, czy to jest możliwe? Bo już z rok temu założyłem nawet tu wątek na temat tego konkretnego kanału, że widzę że coś tam się skrapla. Z piwnicy powinno być zaciągane powietrze obecnie o temperaturze ~10°C i wilgotności ~75%. Ale j.w. ze względu na cofkę kanał jest obecnie zatkany, po uchyleniu okna prawidłowy ciąg wraca. I pomimo tego że kanał jest obecnie zatkany to na odcinku 2m zaizolowanej spiro, która znajduje się w jeszcze nieogrzewanym pokoju w temperaturze ~15°C może wystąpić już wykraplanie? Skrapla się na izolacji spiro, bo jest wilgotna i widać wyschniętych parę kropel. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Czy to jest ten dom z tej działki?      
    • Nie wiem dlaczego, ale pod artykułem na portalu nie ma możliwości komentowania https://budujemydom.pl/irbj/porady/113961-czym-jest-gniazdo-natynkowe-i-gdzie-je-stosujemy pewnie dlatego, że to tekst promocyjny. Jednak nieścisłości jest w nim zbyt dużo, aby ich nie skomentować, zacznijmy zatem od początku.   We wstępie Autorka pisze tak:     I to jest prawdziwe. Szkoda, że później to przekonanie się zmienia.   To jest nieprawda. W pomieszczeniach tego typu należy unikać (o ile się da) stosowania instalacji natynkowej, a więc i osprzętu natynkowego, ze względów bezpieczeństwa właśnie. Po co mamy ryzykować uszkodzenia mechaniczne właśnie, zahaczenie czymś o przewody, albo o wystający ze ściany osprzęt.     Właśnie. Szczelność modeli nie oznacza konieczności montażu osprzętu natynkowego. Gniazdka podtynkowe też miewają klapki i nie ma żadnej potrzeby montażu sterczącego gniazdka natynkowego.     Podtynkowe też.     To już duża przesada. Tu nie ma żadnej opcji! Gniazdko - żadnego typu!!! - we współczesnej instalacji elektrycznej nie ma prawa istnieć w wersji bez kołka i przewodu ochronnego! Więc tu nie ma żadnej łaski i żadnej "opcji". Użytkowane gniazdko - każde gniazdko, i natynkowe i podtynkowe, i przenośne też - ma zapewnić pełne bezpieczeństwo, a nie żadne dodatkowe.   Resztę sobie daruję, bo uogólnienia nie są takie istotne.  
    • Ale co to za budynek? Chyba nie schron?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...