Skocz do zawartości

Agrest ma biały nalot.


Recommended Posts

Witam. Na moim agreście, który dopiero co się związał i jest bardzo mały pojawił się biały nalot, nie wiem co to jest i jak to zwalczyć. Może popryskać czymś, tylko czym.
Ponadto zauważyłem, iż na zawiązujących się owocach brzoskwini też pokazuje się biały nalot.
Co z tym zrobić.
Pozdrawiam
Link do komentarza
Mączniak rzekomy - narwij świeżych pokrzyw - wsadź do beczki/ zalej wodą - postaw w słońcu - za 7 dni masz wywar śmierdziuchowy - do spryskiwacza z wodą w stosunku 1/3 - pryskaj raz dziennie przez tydzień - powinno pomóc ( u mnie na winogronach i brzoskwiniach pomogło )

Albo amerykański mączniak agrestowy...
Tu masz przepisy na "zupę" do ogrodu

Jakbyś rzucał palenie to masz jeszcze jeden przepis
Tytoń. Odwar (z 10-12 papierosów) i wyciąg działa na mączliki, miseczniki, mszyce.
Cytat

Odwar. Rozdrobnione łodygi i liście zalewamy wodą o temperaturze pokojowej i po kilku godzinach stawiamy na małym ogniu. Gdy płyn zacznie wrzeć, zdejmujemy z ognia i rozcieńczamy 4-krotną ilością wody.

Link do komentarza
Cytat

Witam. Na moim agreście, który dopiero co się związał i jest bardzo mały pojawił się biały nalot, nie wiem co to jest i jak to zwalczyć. Może popryskać czymś, tylko czym.
Ponadto zauważyłem, iż na zawiązujących się owocach brzoskwini też pokazuje się biały nalot.
Co z tym zrobić.
Pozdrawiam



To najprawdopodobniej objawy amerykańskiego mączniaka agrestu. Mączysty nalot widać na liściach, pędach i owocach. Rozwojowi choroby sprzyja zacienione stanowisko i nadmierne nawożenie azotem.

Nie wiem czy gnojówka z pokrzywy pomoże - ale warto spróbować. Gdyby objawy nie ustąpiły proszę zastosować jeden z preparatów chemicznych: Nimrod 250 EC, Score 250 EC, Topsin M 500 SC lub Zato 50 WG.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Witam. Nie czekając, aż wytworzy mi się preparat z pokrzywy popryskałem agrest Topsin M 500 SC , wyciąłem najbardziej porażone pędy z owocami i przy okazji trochę go przerzedziłem, choć jest to młoda roślina i nie za bardzo "zakrzaczona". Na agrestach nadal jest biały nalot, jutro popryskam jeszcze raz.
Jest szansa, że po opryskach mączniak ustąpi z owoców.
Pozdrawiam
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Naturalny wygląd Podkreśla strukturę drewna – słoje i naturalne usłojenie stają się bardziej widoczne i wyraziste. Matowe lub satynowe wykończenie – wygląda bardziej naturalnie niż połysk lakieru. Oddychająca powierzchnia Drewno zachowuje zdolność do oddychania, co pomaga w regulacji wilgotności w pomieszczeniu. Mniejsze ryzyko wypaczeń przy zmianach temperatury i wilgotności. Łatwa konserwacja i naprawa Nie trzeba cyklinować całej podłogi przy uszkodzeniu – można punktowo odnowić fragment. Regularna konserwacja (np. środkiem do pielęgnacji olejowosków) wydłuża żywotność wykończenia. Przyjemność użytkowania Ciepłe i przyjemne w dotyku – idealne dla osób chodzących boso lub z małymi dziećmi. Mniej śliskie niż lakierowane podłogi. Ekologia i zdrowie Produkty olejowoskowe są często na bazie naturalnych olejów i wosków – bezpieczne dla zdrowia. Brak intensywnego zapachu chemii, przyjazne alergikom.   Osmo to jedna z najbardziej znanych marek oferujących wysokiej jakości olejowoski do podłóg drewnianych (i nie tylko). Produkty tej firmy są bardzo cenione zarówno przez profesjonalistów, jak i osoby samodzielnie wykańczające wnętrza.
    • Zgadza się, dlatego uważam że w skrajnych przypadkach, czyli pewnie dwie noce w roku lepiej dogrzać grzałką, niż przepłacać za większą pompę i martwić się o taktowanie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Mam człowieka na miejscu. Będzie obserwował.
    • Dziś po południu test obciążeniowy z tego co mi tutaj alert pogodowy wysyła.  
    • To nie do końca tak. Po pierwsze T-CAP nie są jedynymi pompami na rynku, które utrzymują nominalną moc grzewczą w skrajnie niskich temperaturach (-20°C lub mniej). Ale inne o takiej charakterystyce są od nich wyraźnie droższe.  Po drugie, zdolność do utrzymywania mocy nominalnej w trudnych warunkach nie oznacza większej skłonności do taktowania. W praktyce jest wręcz odwrotnie. Taka pompa jest w stanie utrzymać moc nominalną w całym przewidywanym zakresie pracy (mniej więcej od -20 do +15°C). Ale równocześnie to i tak są pompy inwerterowe, czyli z możliwością automatycznego dostosowywania mocy do chwilowych potrzeb. Dla większości pomp powietrze/woda minimum to 30%. Czyli pompa nominalnie np. 9 KW jest w stanie działać w sposób ciągły już z mocą ok. 3 kW.  Natomiast w typowych pompach, których moc spada wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej, też mamy nominalnie np. 9 kW. Ale osiągane dopiero np. przy +7°C na zewnątrz. Natomiast przy -10°C taka pompa będzie miała np. 5-6 kW mocy. Właśnie wtedy będzie potrzebne użycie grzałek. Natomiast przy wysokiej temperaturze zewnętrznej i tak potrzebne będzie wykorzystanie funkcji inwertera. Ale co się stanie, jeżeli wiedząc o spadku mocy wraz z temperaturą zewnętrzną, zdecydujemy się na pompę nominalnie już nie 9 lecz 12 kW? Wtedy powyżej 0°C zakresu regulacji mocy może już zabraknąć.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...