Skocz do zawartości

Podróżowanie z kotem


TuHania

Recommended Posts

  • 4 miesiące temu...
Jakiś czas temu w jakieś gazecie (trochę czasu minęło, tytułu ani numeru nie podam) pisali, że małe zwierzęta, które wejdą do transportera (czy jak to tam się nazywa) raczej nie stanowią problemu. Ale sprawa pewnie jest różna w różnych liniach lotniczych, więc to u nich trzeba szukać dokładnych informacji.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Czy ktoś ma doświadczenie związane z lotem samolotem z kotem?



Doświadczenia osobistego nie mam w tym temacie, jednak wszystko zależy od tego, dokąd się wybierasz i jakimi liniami lotniczymi decydujesz się lecieć.

To bardzo ważne kwestie, ponieważ od nich zależeć będzie m.in. to, czy zwierzę będzie mogło lecieć z Tobą w kabinie, czy też będzie przewożone w luku bagażowym (to uwarunkowane jest wielkością klatki w której będzie trzymany zwierzak). Dodatkowo, to kraj docelowy decyduje o tym, czy zwierzę będzie poddawane kwarantannie czy też nie. Jeżeli więc decydujesz się na lot, nie da się tego ominąć, gdy jest to prawnie wymagane.

Niezależnie od tego dokąd lecisz, zwierzę (nie tylko kot) musi mieć paszport i ważną książeczkę szczepień. Czasami wymagane jest także dodatkowe zaświadczenie od weterynarza, które musi być zgodne z wymaganiami kraju docelowego, a także tzw. krajów tranzytowych jeżeli lecisz z przesiadkami.

Najdokładniejsze informacje o warunkach przewozu kota (lub innych zwierząt) uzyskasz kontaktując się z przewoźnikiem.

Link do komentarza
  • 8 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Zakładając że kamienia pod rurami jest sporo i nie zamuli się na całej wysokości to chyba jest możliwe że woda z najdalszego kąta przepłynie do najniższego punktu drenażu przez kamień?    Czy ktoś z was robiąc drenaż samemu zwracał uwagę na idealne przestrzeganie spadków żeby gdzieś nie szło do góry?  Ja to robiłem z kolegą który to robił kilka razy i po zasypianiu całości wieczorem wziąłem laser i posprawdzałem w paru miejscach odgrzebując kupki kamyków do góry gołej rury i wyszło mi różnie. Są gdzieniegdzie 4-5 cm górki, nawet doliny też 4 cm i zastanawiam się czy to tak zostawić czy poprawić. Bo chyba to będą miejsca gdzie będzie zbierać się muł którego woda pod górkę nie przepchnie do studni? 
    • Drenaz dopiero w tym roku jest zrobiony. Gdyby budynek mial mocno siadać to bym chyba zaobserwował po ruchach chudziaka że gdzieś jest niżej czy wyżej. Pod chudziakiem jest na sypana bardzo dobra posypką i zagęszczania warstwami. Pod ławami taka bardziej piaszczysta po Spółka która wg kierownika została oceniona jako przesiewany piasek więc zostało zebrane 8cm i wylany chudziak. W każdym bądź razie gdyby ściany miały jakoś mocno osiąść to chudziak powinien być wyraźnie wyżej.  Nikt tu nie obwinia grubej papy SBS? Jak poprawiałem hydroizolacja i wycinałem nadmiar papy który leżał już tak z rok to baba zmieniła się w rwącą tekturę. Pod wpływem wilgoci zaczęła się rozpadać. Wydaje mi się że w miejscach największych nacisków pionowych 3 czy 5 mm papy się po prostu spłaszczyło i bloczki straciły podparcie.    A wracając do tematu co byście poradzili z tym oknem żeby wzmocnić warstwę pod okienną? Czy mój pomysł jest w miarę ok? 
    • Sprawdź wszystkie ściany wewnętrzne zwłaszcza nośne czy są też jakieś pęknięcia, jak znajdziesz pęknięcia, to tak jak ktoś  wcześniej tu napisał „brak zgęszczenia pod ławami” Jak nie ma tam pęknięć, a są tylko w ścianach zewnętrznych, to może do tego  przyczynić się np. drenaż opaskowy.   
    • To strasznie mało powinno być 2,8 m na gotowo, będzie się trudno mieszkać na poddaszu zwłaszcza spać tam, w lecie duchota.   I teraz jeszcze jedna kwestia u góry jętek chcesz przybić podłogę zrobić stryszek, jętka ma 16 cm wysokości, jak chcesz upakować gr. 50 cm wełny rozprężnej  między płytą G/K sufitu podwieszanego  a deskami na stryszku?  
    • Dziwnie długie te jętki. Od samej długości mogą się giąć, a gdzie napór krokwi? Zwykle takie długie są kleszcze.   pokaż jakieś fotki, przekrój dachu - to może coś będzie z tego wiadomo.   bez widoku niewiele z tego wiadomo projekt , fotki potrzebne
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...