Skocz do zawartości

jaki zawór odcinajacy do pralki najlepszy?


Dedal

Recommended Posts

Witam,

Mam pytanie - jaki zawór odcinający do pływ wody do praliki najlepiej zamotować?
Kulowy czy grzybkowy? Z filtrem lub bez? Jakiej firmy?
Opis sytuacji: elektrozawór w pralce zaczyna "przepuszczać" wodę do bębna (po 24 godzinach pralka nabiera tyle wody, że grozi zalaniem łązienki).
Wąż od pralki przyłączony jest do zaworu kątowego kulowego, ale on też przepuszcza wodę. Ten zawór ma 24 lata, no name.
Chcę wymieć ten stary zawór kulowy na nowy, solidny i pewny.
Na stronie Leroy widzę kilka modeli zaworów:

- kątowy kulowy:
http://www.leroymerlin.pl/hydraulika/akces...76026,l562.html
http://www.leroymerlin.pl/hydraulika/akces...32746,l562.html
http://www.leroymerlin.pl/hydraulika/akces...12741,l562.html
http://www.leroymerlin.pl/hydraulika/akces...57106,l562.html

- kątowy ceramiczny
http://www.leroymerlin.pl/hydraulika/akces...32926,l562.html

- kątowy kulowy z filtrem
http://www.leroymerlin.pl/hydraulika/akces...50057,l562.html
http://www.leroymerlin.pl/hydraulika/akces...15427,l562.html

- kątowy grzybkowy
http://www.leroymerlin.pl/hydraulika/akces...32752,l562.html
http://www.leroymerlin.pl/hydraulika/akces...54471,l562.html

Mi nie chodzi o koszt. Stawiam na pewność i trwałość. Nie musi być z Leroy Merlin i z ww wymienionych modeli.
Zatem poradźcie proszę jaki najpewniejszy?
Kulowy, ceramiczny czy grzybkowy?
Z filtrem lub bez? Czy filtr jest przydatny, potrzebny?
Jakiej firmy? : ARCO, VALVEX, SHELL, FERRO .......inny ?!

Za rzeczowe porady z góry serdecznie dziękuję. Edytowano przez Dedal (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Zawory kulowe są bardzo dobre, jeśli się ich używa - powiedzmy - dość często , aby zachować ich użyteczność jak najdłużej, nalezałoby co jakiś czas, np. co dwa tygodnie, poruszać - nim zamknąć i otworzyć parę razy, aby kamień osadzający się wewnątrz zaworu nie zdążył na tyle "przylgnąć"" do wewnętrznych powierzchni zaworu, żeby przy próbie zamknięcia po długim czasie (po kilku latach pracy w bezruchu) ten kamień nie zarysował uszczelniających powierzchni - tej z teflonu, może mniej tej ceramicznej.
U Ciebie po latach ruszony zawór ma uszkodzoną powierzchnię uszczelniającą i dlatego powoli przepuszcza wodę, podobnie jest w elektrozaworze pralki - powierzchnia doszczelniająca zarosła kamieniem i grzybek zaworu nie ma możliwości zamknąć go...
Ja osobiście radziłbym Ci wymienić ten Twój zawór na grzybkowy zawór firmy Schell
http://www.in360.pl/produkt/schell-comfort...699%29-d1daead2
i przy dołączaniu węża do pralki zastosuj uszczelki-sitka, będą zabezpieczać przed kamieniem zawór pralkowy, który wczesniej czy później pewnie wymienisz/zregenerujesz/wyczyścisz...
Niby w instalacji wodociągowej jest czysta woda, ale wystarczy, że Twój sąsiad będzie remontował łazienkę, czy kuchnię, wystarczy, że hydraulik stuknie parę razy w metalową rurkę a już oderwie się mnóstwo kamyków, osadu i poleci to wszystko w pierwszy otwarty kran, a może to być właśnie droga do Twojej pralki ...
Link do komentarza
Dzięki za odpowiedź i informacje.

Sitko na wężu mam wstawione, ale w jakim jest stanie ? (to już 8 lat, może już je wypłukało) - dlatego też rozważam np zakup zaworu z filtrem:
http://www.leroymerlin.pl/hydraulika/akces...50057,l562.html

W tym przypadku łatwiej chyba będzie odkręcić i oczyścić filtr niż w przypadku montażu na wężu uszczelki-sitka.

Zawory grzybkowe też lubią przepuszczać lub pocieknąć przy częstym użytkowaniu?!
Mam tak w kotłowni i na zaworze głównym, że czasami z nich kapie i trzeba kontrować nakrętką.
A ja planuję używać ten zawór 2-3 x w tygodniu, czyli zamykać zawór po każdym praniu = poszukiwany zawór trwały do częstego użytkowania.

A co sądzicie o tego typu zaworach ceramicznych? Czy ceramiczny oznacza lepszy?
http://www.leroymerlin.pl/hydraulika/akces...32926,l562.html
http://valvex.pl/armatura-instalacyjna/str...dlaczenia-pralk Edytowano przez Dedal (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Zawór z filtrem zawsze będzie łatwiejszy do czyszczenia. Ja osobiście wolę zawory kulowe niż grzybkowe jako odcinajace. W końcu to jest z założenia przeznaczenie zaworów kulowych. Jako regulacyjne się tak naprawde nie nadają. A najprostszy sposób na utrzymanie zaworów od pralki w dobrej kondycji, to zamykać je kiedy nie pierzemy. Bez tego mamy cały czs ciśnienie w gumowym wężu doprowadzajacym wodę (i na elektrozaworze). Ten wąż potrafi po paru latach nieźle spuchnąć.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Zawór z filtrem zawsze będzie łatwiejszy do czyszczenia. Ja osobiście wolę zawory kulowe niż grzybkowe jako odcinajace. W końcu to jest z założenia przeznaczenie zaworów kulowych. Jako regulacyjne się tak naprawde nie nadają. A najprostszy sposób na utrzymanie zaworów od pralki w dobrej kondycji, to zamykać je kiedy nie pierzemy. Bez tego mamy cały czs ciśnienie w gumowym wężu doprowadzajacym wodę (i na elektrozaworze). Ten wąż potrafi po paru latach nieźle spuchnąć.



Ja nawet o tym nie pomyślałem, mam cały czas otwarty. Teraz jeśli chodzi o rodzaj zaworu to kupiem za radą sprzedawcy w sklepie z hydrauliką.

To było kilka lat temu i się nie dotykammdo tego. Najzwyczajnniej działa i tyle. Pralka oczywiście też działa icon_smile.gif

Czyli zawór chyba spałnia swoją rolę

Czy to mowa o takim zaworze?. Temat jest w profilu Ekspertów Arka to udałem się do źródła. Edytowano przez nokia (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Właśnie takiego rodzaju zawór, jak w ulotce. Nawet tam napisali, żeby je otworzyć/zamknąć chociaż raz na 3 miesiące. Wszystko po to żeby nie zarosły kamieniem. W jednym miejscu będzie z tym problem, w innym nie - zależnie od składu wody. A nieużywany zawór zakręcam, po jak lata temu obejrzałem sobie taki wąż od pralki. Po kilku latach , gdy zawór był nie zamykany, spuchł wyraźnie. Tak na oko pierwotna średnica razy 1,5. W końcu przy otwartym zaworze jest tam stale ciśnienie wody wodociągowej.
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Cytat

Właśnie takiego rodzaju zawór, jak w ulotce. Nawet tam napisali, żeby je otworzyć/zamknąć chociaż raz na 3 miesiące. Wszystko po to żeby nie zarosły kamieniem. W jednym miejscu będzie z tym problem, w innym nie - zależnie od składu wody. A nieużywany zawór zakręcam, po jak lata temu obejrzałem sobie taki wąż od pralki. Po kilku latach , gdy zawór był nie zamykany, spuchł wyraźnie. Tak na oko pierwotna średnica razy 1,5. W końcu przy otwartym zaworze jest tam stale ciśnienie wody wodociągowej.




Potwierdza się stara prawda, że trzeba czytać instrukcję i zalecenia zawsze, gdy coś jest bardziej skomplikowane niż kij od szczotki.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Naturalny wygląd Podkreśla strukturę drewna – słoje i naturalne usłojenie stają się bardziej widoczne i wyraziste. Matowe lub satynowe wykończenie – wygląda bardziej naturalnie niż połysk lakieru. Oddychająca powierzchnia Drewno zachowuje zdolność do oddychania, co pomaga w regulacji wilgotności w pomieszczeniu. Mniejsze ryzyko wypaczeń przy zmianach temperatury i wilgotności. Łatwa konserwacja i naprawa Nie trzeba cyklinować całej podłogi przy uszkodzeniu – można punktowo odnowić fragment. Regularna konserwacja (np. środkiem do pielęgnacji olejowosków) wydłuża żywotność wykończenia. Przyjemność użytkowania Ciepłe i przyjemne w dotyku – idealne dla osób chodzących boso lub z małymi dziećmi. Mniej śliskie niż lakierowane podłogi. Ekologia i zdrowie Produkty olejowoskowe są często na bazie naturalnych olejów i wosków – bezpieczne dla zdrowia. Brak intensywnego zapachu chemii, przyjazne alergikom.   Osmo to jedna z najbardziej znanych marek oferujących wysokiej jakości olejowoski do podłóg drewnianych (i nie tylko). Produkty tej firmy są bardzo cenione zarówno przez profesjonalistów, jak i osoby samodzielnie wykańczające wnętrza.
    • Zgadza się, dlatego uważam że w skrajnych przypadkach, czyli pewnie dwie noce w roku lepiej dogrzać grzałką, niż przepłacać za większą pompę i martwić się o taktowanie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Mam człowieka na miejscu. Będzie obserwował.
    • Dziś po południu test obciążeniowy z tego co mi tutaj alert pogodowy wysyła.  
    • To nie do końca tak. Po pierwsze T-CAP nie są jedynymi pompami na rynku, które utrzymują nominalną moc grzewczą w skrajnie niskich temperaturach (-20°C lub mniej). Ale inne o takiej charakterystyce są od nich wyraźnie droższe.  Po drugie, zdolność do utrzymywania mocy nominalnej w trudnych warunkach nie oznacza większej skłonności do taktowania. W praktyce jest wręcz odwrotnie. Taka pompa jest w stanie utrzymać moc nominalną w całym przewidywanym zakresie pracy (mniej więcej od -20 do +15°C). Ale równocześnie to i tak są pompy inwerterowe, czyli z możliwością automatycznego dostosowywania mocy do chwilowych potrzeb. Dla większości pomp powietrze/woda minimum to 30%. Czyli pompa nominalnie np. 9 KW jest w stanie działać w sposób ciągły już z mocą ok. 3 kW.  Natomiast w typowych pompach, których moc spada wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej, też mamy nominalnie np. 9 kW. Ale osiągane dopiero np. przy +7°C na zewnątrz. Natomiast przy -10°C taka pompa będzie miała np. 5-6 kW mocy. Właśnie wtedy będzie potrzebne użycie grzałek. Natomiast przy wysokiej temperaturze zewnętrznej i tak potrzebne będzie wykorzystanie funkcji inwertera. Ale co się stanie, jeżeli wiedząc o spadku mocy wraz z temperaturą zewnętrzną, zdecydujemy się na pompę nominalnie już nie 9 lecz 12 kW? Wtedy powyżej 0°C zakresu regulacji mocy może już zabraknąć.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...