Skocz do zawartości

komin do " kozy" POMOCY


m.rozanski

Recommended Posts

Napisano
Witam wszystkich poniewaz jest to moj pierwszy post na tym forum. mam problem. mam piecyk typu koza i nie wiem jak rozwiazac sprawe komina. ma on byc zainstalowany w garazu. garaz jest dobudowany do domu i na tej scianie jest wlasnie wymurowany komin. niestety zabraklo czasu i nie jest wyprowadzony ponad dach domu tylko do stropu garazu takze jest za niski o 4,5 m. chcialbym przedluzyc go rura stalowa bez ocieplenia tylko nie wiem czy nie bedzie sie topic styrobian na domu. odległosc miedzy ociepleniem domu a rura mogla by byc max 12 cm. czy to starczy aby nie uszkodzic ocieplenia? na budynku jest polozony styropian 6 cm i tynk. to rozwiazanie bylo by napewno dobre gdyby ocieplic ten komin. ale czym? tzn. wełna mineralna ale co dac na zewnatrz? mogla by byc rura pcv? taka jak np do kanalizaci? jaka tpmp. mial by taki komin bez izolacji a jaka po ociepleniu? drugim rozwiazaniem jest zrobienie komina od poczatku na innej scianie garazu tak zeby wystawal ok. 1 m ponad strop garazu. ktore rozwiazanie jest lepssze? prosze o pomoc. pozdrawiam Michał
Napisano
Komin prowadzony po zewnętrznej ścianie budynku musi być ocieplony, gdyż zbyt szybko wychładzające się spaliny nie zapewnią dostatecznego ciągu kominowego, a na jego ściankach będzie wykraplać się para wodna i osiadać sadza. W opisanej sytuacji najlepiej przedłużyć komin wykorzystując gotowe elementy tzw. kominów dwuściennych w których wewnętrzna rura ze stali kwasoodpornej jest ocieplona warstwa wełny mineralnej, a na zewnątrz znajduje się rura osłonowa np. nierdzewna lub lakierowana. Komin taki jest mocowany do ściany kotwami i opiera się na konsoli podtrzymującej, a w tym przypadku może również stanąć na istniejącej części komina.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • a jednak dam https://www.onet.pl/informacje/newsweek/przez-ponad-dwa-miesiace-stosowalam-post-przerywany-co-poszlo-nie-tak/vbsvfw7,452ad802   akurat dla mnie te argumenty nie są decydujące, bez problemu potrafię wytrzymać nawet kilka dni bez jedzenia... a intensywne życie towarzyskie? to też się da, wiem coś o tym  
    • Gdyby nie zaatakowane mini słoneczniki nigdy bym nie zaczął interesować się Skorkiem .            
    • witam forumowiczów, Załaczam foto zniszczonego zębem czasu dachu, który aktualnie przecieka. Szykuje się do szybkiej reparacji, jednak póki co, nie będzie to pokrycie całości , a jedynie - zabezpieczenie obszaru, który przepuszcza na poddasze wodę. Proszę o informacje jakiego materiał będzie najlepszy? papa wierzchnia termozgrz? izoplast b?  nie mam doświadczenia. jak przygotowac powierznie? dzięki
    • Witam Szukam pomocy przy malowaniem farbą ceramiczną. Malowałem pokój na dwie warstwy. Po wyschnięciu gdy słońce wpada do pokoju to ukazują się takie pasy bardziej matowe, widać to tylko gdy patrzy się na ścianę pod kątem, na wprost tego nie widać. rozprowadzałem farbę wałkiem na ścianie po czym dodatkowo na koniec robiłem ostatni tych wałkiem zawsze od góry do dołu przed namoczeniem wałka i rozpoczęciem dalszego malowania - tak jak było na instrukcji od producenta. Malowałem wałkiem Anza Titex - jednak gdy jechałem od góry do dołu to tak jakby wałek się "puszył" i dlatego jest pasek bardziej matowy.   Jakieś rady co do malowania farbą ceramiczną ? ewentualnie jakieś inne wałki polecacie do tej farby ? Dodam, że mieszkanie jest po słonecznej stronie przez co temperatury w mieszkaniu są wyższe niż zawsze ale to jakoś 25/26 stopni.  
    • Mam. Odkryłem tajemnicę. Jest 1.00 w nocy, wylazlem zbierać opuchlaki z latarką. I wiecie co?   Skorki!   Na moich mini slonecznikach ozdobnych małych dziury w liściach od kilku dni.   Wpadam - a te skorki żrą jak opętane! Pozbierałem, postrząsałem - armia tego - podchodzę do Katalpy - a jakże!. Są. Żrą!   Uzbierałem do słoika moc.   To skorek! Szkodnik pieprzony biega jak oszalały i wyżera dziury! Będę powtarzał zbieranie po nocach. Pozdrawiam.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...