My bad, chodziło mi o grawitacyjną. Nie chcę rekuperacji, nie ma szans, abym pamiętał co chwilę o wymianie filtrów, gdzie ludzie w okół grzeją pelletem. Poza tym, nie robię pompy ciepła, tylko LPG.
Ta wentylacja była projektowana jako część instalacji z rekuperacją?
Pozostawiasz tylko część układu, a część masz zamiar zaślepić?
Nie wydaje mi się, że to dobry pomysł...
Dlaczego rezygnujesz z rekuperatora?
Jeśli nie usunął starej warstwy i tylko nałożył nową, to chyba oczywiste że to nie pomogło. A jeżeli najpierw usunął starą powłokę, to znaczy że nie nie ona była problemem. To brzmi jak jakaś poszlakowa anegdota, a nie konkretny przypadek. Proszę niech Pan poda linka do tego przypadku.