Skocz do zawartości

Pęknięte drzwi


Recommended Posts

Napisano
Witam. Mam pewien problem, otóz zakupiłem w promocyjnej cenie drzwi, ale mają jedną wadę; są pęknięte (zamieszczam zdjęcie). Chciałbym zniwelować tą usterkę, ale drzwi wykonane są z dykty i ona właśnie jest wgnieciona do środka. Drodzy forumowicze, może Wy doradzicie mi jak pozbyć się tej dziury?

http://i48.tinypic.com/95o3gz.jpg

Pozdrawiam
Napisano
Cudów nie zdziałasz przy takim pęknięciu. Jedyne wyjście to kup okleinę i oklej te drzwi, wcześniej tę dziurą zaszpachluj i wyrównaj z powierzchnią drzwi aby nie było widać po naklejeniu okleiny .
Napisano (edytowany)
A drogie te drzwi? Bo remont może być droższy...
Boje się czy ta szpachla nie wpadnie do środka? Z okleiną też nie tak łatwo.
--
Po przemyśleniu - ja zrobiłbym tak:
jeśli za tym g=wgnieceniem jest pustka nawierciłbym otwór 6mm, w ten otwór wstrzyknąłbym piankę.
Potem docisnąłbym jakiś płaski przedmiot (kawałek sklejki) z przodu,aby się to "odprostowało".
Resztę zamaskowałbym czymś pod kolor. Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Napisano
Jeżeli możesz to napisz ile zapłaciłeś za takie drzwi. Tak szczerze mówiąc to osobiście nie zdecydowałbym się na ich zakup,ciężko będzie teraz zniwelować to uszkodzenie mechaniczne.
Napisano
Cytat

A drogie te drzwi? Bo remont może być droższy...
Boje się czy ta szpachla nie wpadnie do środka? Z okleiną też nie tak łatwo.
--
Po przemyśleniu - ja zrobiłbym tak:
jeśli za tym g=wgnieceniem jest pustka nawierciłbym otwór 6mm, w ten otwór wstrzyknąłbym piankę.
Potem docisnąłbym jakiś płaski przedmiot (kawałek sklejki) z przodu,aby się to "odprostowało".
Resztę zamaskowałbym czymś pod kolor.


Co do pianki to pomysł dobry,ale trzeba by było wypełnić całe skrzydło bo danie pianki punktowo nie rozpręży płyty (nie wypchnie) chyba żeby w koło tego wgniecenia porobić dziurki i wstrzyknąć po trochu pianki tak aby zamknąć obwód i wtedy w to wgniecenie dać piankę ,wtedy nie mając możliwości ucieczki na boki powinna pianka wypchnąć.
Co do oklinowania to nie ma filozofii icon_biggrin.gif mam na myśli taka oklejane jak naklejki,można ją kupić pod kolor i spokojnie nakleić bez zbędnych narzędzi,jedynie jakaś plastykowa packa do wyrównania bąbli powietrza.
Szpachla jeżeli już miałby ją zastosować to akrylowa z dodatkiem wiórów naturalnego drewna,przy grubszej warstwie da się nawet szlifować.
A jeszcze niech kolega (autor tematu) poda gdzie te drzwi chce zamontować ,bo cenowo to na pewno majątek nie kosztowały icon_biggrin.gif
Napisano
Myślę, że najlepszym i najtrwalszym wyjściem będzie kupienie w jakimś składzie budowlanym, albo jakiejś castoramie, czy OBI wymierzonego na całe drzwi kawałka płyty hdf, grubośći 3 mm, oklejonej laminatem w kolorze tych drzwi (albo nawet w zbliżonym kolorze), naklejenie do nich od strony uszkodzonej (najpierw zdjąć klamkę, szyldy, zmatować powierzchnię grubym papierem ściernym, położyć na podłodze, nasmarować dokładnie klejem, np. Wikolem, przyłożyć nowy kawałek płyty, docisnąć całą powierzchnię - np. innymi drzwiami i wiaderkami z wodą - następnego dnia wyrównać kanty naklejonej płyty i ewentualnie zalakierować te kanty). Potem trzeba wywiercić nowe otwory na klamkę i już.
Jeśli drzwi uszkodzone są od strony z felcem, to, żeby uniknąć problemów z domykaniem, nowy kawałek musi być trochę mniejszy - aby go wyznaczyć, trzeba skrzydło drzwi zawiesić, zamknąć i odrysować przy ościeżnicy, potem zmierzyć odrysowany kawałek, dociąć i wkleić dokładnie w tym zaznaczonym miejscu.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • u mnie gaz wygrywa - rachunki dużo niższe niż przy indukcji, a gotuję sporo. mam dużą płytę solgaz optimex 4+2 i bardzo sobie chwalę. wygląda nowocześnie, gotuje się na szkle, więc łatwo się czyści, a dzięki technologii bezpłomieniowej gaz zużywa się dużo mniej niż w tradycyjnych palnikach.
    • Bedzie 12-14 cm perlitu wsypane w podloge. Rurki nie beda zalane jastrychem. Plan jest polozyc na  legarach plyty włóknowo-cementowe lub włóknowo-gipsowej dla usztywnienia i  wzmocnienie podloza, nastepnie plyty farmacel 25 lub dfe *jak na zdjeciu* wloknowo-gipsowe powrotne na calej powierzchni zeby weszko mi rurek w spirale co 10 cm. potem hydroizolacja i terakota. jest maly grzejniczek ok 60x60 jedno plytowy. woda do niego trafia goraca, niewiem pewnie ze 60 st.    Bedzie tam brodzik kompozutowy schedpol ktory raczej bedzie izolowal cieplo z podlogowki.    niestety elektryczna mata potrzebuje pradu ktory tani nie jest
    • Dzień dobry, Robię generalny remont na poddaszu 22 letniego domu parterowego o powierzchni poddasza 140mkw po podłodze, dachu wielospadowym ze słupami i dachówką betonową na 390mkw. W związku z tym usunąłem wylewkę i styropian i chce upewnic sie ze nie bede musial kuć nowej. Generalnie mimo braku dykatacji na takiej powierzchni strop wygląda dobrze poza jednym fragmentem jak na zdjęciu. Wydaje mi się, że to jakoś wzmacniano przed pierwszą wylewką? Co to jest? Widzę że i tak pęknięcie poszło i zrobiło się takie U. Czy tam coś trzeba dodatkowo wzmacniać? Niby stoi 20 lat dom, ale będzie podłogówka i 2 cm wyżej wylewki i nowe ścianki GK, meble, płytki zamiast paneli, więc trochę wagi dojdzie. Ponadto zauważyłem że ktoś beztrosko sobie wykuł wzmocnienie stropu i tak zostawił. Teraz mam szanse to jakoś wzmocnić bo prętów nie przeciął a naprężenia tam będą ściskające. Czym to uzupełnić? Gotowa masa naprawcza wymieszana z kamieniami? To jest aż 5cm głębokie. Nie sypie się, trzeba gruntować? Poza tym w narożnikach domu widzę pęknięcia po przekątnej. Chyba mniej niebezpieczne, ale czy na pewno? Szkoda, że nie pomyśleli o dylatacji!
    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...