daggulka Napisano 20 stycznia 2013 Udostępnij #1 Napisano 20 stycznia 2013 Pytanko mam. Musze odnowić kilka pokoi - mam ściany pokryte tynkiem cementowo-wapiennym , a sufity są w kartongipsach- wsjo pomalowane farba nobiles. Na łączeniach ścian z sufitem szparę pociągnęłam podczas wykańczania akrylem - dom pracował , przez 5 lat od budowy popękało w tych miejscach , w niektórych miejscach akryl się nieco wyruszył. Przed malowaniem pokoi chciałabym to uzupełnić. Stąd pytanie - czy na to co jest (farba, stary akryl) "chwyci" nowa warstwa akrylu?Czy standardowo potraktować z pistoletu, wyrównać paluchem z mydłem i zamalować? czy jednak jestem zbytnia optymistka i na "stare" nie chwyci "nowe" ? Proszę o rade jak najmniejszym kosztem to odnowić. Link do komentarza
daggulka Napisano 20 stycznia 2013 Autor Udostępnij #2 Napisano 20 stycznia 2013 i cóż taka cisza? nikt nie pomoże? Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 20 stycznia 2013 Udostępnij #3 Napisano 20 stycznia 2013 Cytat Stąd pytanie - czy na to co jest (farba, stary akryl) "chwyci" nowa warstwa akrylu?Czy standardowo potraktować z pistoletu, wyrównać paluchem z mydłem i zamalować? czy jednak jestem zbytnia optymistka i na "stare" nie chwyci "nowe" ? Proszę o rade jak najmniejszym kosztem to odnowić. Trochę "kleiłem" już akrylem i nie powinno być problemu jak płożysz nowy na stary. W końcu nie będziesz kładła warstwy pół metrowej Przed położeniem nowego akrylu dobrze jakbyś miejsca kładzenia umyła aby poprawić przyczepność. Cytat i cóż taka cisza? nikt nie pomoże? Ot kobieca natura - NIECIERPLIWOŚĆ Musiale sprawdzić czy tak można w swoim domku dlatego tak długo to trwało Link do komentarza
daggulka Napisano 20 stycznia 2013 Autor Udostępnij #4 Napisano 20 stycznia 2013 dzięki, Heniu ... jakby co to bedzie na Ciebie Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 20 stycznia 2013 Udostępnij #5 Napisano 20 stycznia 2013 Na kogoś trzeba winę zwalić Sukces ma wielu ojców a porażka tylko jednego Link do komentarza
Adam123 Napisano 23 stycznia 2013 Udostępnij #6 Napisano 23 stycznia 2013 Warto jest stosować do (do takich łączeń na poddaszach strychach itp.) taśmę papierową wklejając ją na żywiczną masę szpachlową. http://center-flex.home.pl/tasmy.php Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 23 stycznia 2013 Udostępnij #7 Napisano 23 stycznia 2013 (edytowany) Cytat Warto jest stosować do (do takich łączeń na poddaszach strychach itp.) taśmę papierową wklejając ją na żywiczną masę szpachlową. http://center-flex.home.pl/tasmy.php Tylko,że w tym przypadku jest ju z wszystko zrobione a to co podajesz to stosuje się przed malowaniem i szpachlowaniem. Edytowano 23 stycznia 2013 przez mhtyl (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Adam123 Napisano 23 stycznia 2013 Udostępnij #8 Napisano 23 stycznia 2013 Cytat Tylko,że w tym przypadku jest ju z wszystko zrobione a to co podajesz to stosuje się przed malowaniem i szpachlowaniem. Dokładnie, teraz to zostaje tylko akryl szpachlowy, no albo zrywać i wklejać taśmę (dla tych co nie mają co robić w te długie zimowe wieczory ) Mhtyl czuję, że znowu mnie chcesz atakować, a ja tylko podaję na zasadzie zapobiegania // Tak jadąc samochodem i widząc wiele odśnieżarek z szuflami w górze, doszedłem do wniosku, że one właśnie nie zgarniają z ulicy ale łapią ten padający śnieg czyli zapobiegają a nie leczą Link do komentarza
daggulka Napisano 23 stycznia 2013 Autor Udostępnij #9 Napisano 23 stycznia 2013 no właśnie - jeno ten akryl zostaje - w piątek zaczynam zabawę w remont ... trzeba już zbierać siły psychiczne Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 23 stycznia 2013 Udostępnij #10 Napisano 23 stycznia 2013 Cytat Dokładnie, teraz to zostaje tylko akryl szpachlowy, no albo zrywać i wklejać taśmę (dla tych co nie mają co robić w te długie zimowe wieczory ) Miało być to zrobione jak najmniejszym kosztem i w najprostszy sposób.Co nie znaczy i nie zaprzeczam,że ten sposób który podałeś jest zły, jest dobry tylko tak powinno być zrobione od początku. Cytat Mhtyl czuję, że znowu mnie chcesz atakować, a ja tylko podaję na zasadzie zapobiegania Nie atakuje bo ja nie partyzant ani jakiś wojskowy Zwróciłem tylko uwagę na to ,że ma być prosto i tanio tak jak sobie zażyczyła Naczelna Cytat no właśnie - jeno ten akryl zostaje - w piątek zaczynam zabawę w remont ... trzeba już zbierać siły psychiczne No to powodzenia w walce z akrylem A tak na marginesie to mogę udzielić bardzo ale to bardzo dobrej rady - zatrudnij do tego najlepszego z najlepszych fachowców, niejakiego berengera Link do komentarza
daggulka Napisano 23 stycznia 2013 Autor Udostępnij #11 Napisano 23 stycznia 2013 Cytat No to powodzenia w walce z akrylem żadna walka, teraz tylko kilka pokoików - przy wykończeniówce tylko ja akrylowałam całą chałupę - 2 tygodnie zdarty do krwi paluch goiłam , ale przynajmniej naumiana jestem Cytat A tak na marginesie to mogę udzielić bardzo ale to bardzo dobrej rady - zatrudnij do tego najlepszego z najlepszych fachowców, niejakiego berengera taaaa ... przystrzelił focha z przytupem i nie zagląda Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 23 stycznia 2013 Udostępnij #12 Napisano 23 stycznia 2013 Cytat żadna walka, teraz tylko kilka pokoików - przy wykończeniówce tylko ja akrylowałam całą chałupę - 2 tygodnie zdarty do krwi paluch goiłam , ale przynajmniej naumiana jestem Ja kupiłem sobie takie cudo silikonowe ,ale po jednej próbie wypie... do kosza i tez paluchem jechałem aż do białej kości Cytat taaaa ... przystrzelił focha z przytupem i nie zagląda Chyba w końcu ma zlecenia i to dobrze płatne, skoro tu nie zagląda i żalów nie wylewa Link do komentarza
Eksperci Śnieżka Napisano 25 stycznia 2013 Udostępnij #13 Napisano 25 stycznia 2013 Cytat Pytanko mam. Musze odnowić kilka pokoi - mam ściany pokryte tynkiem cementowo-wapiennym , a sufity są w kartongipsach- wsjo pomalowane farba nobiles. Na łączeniach ścian z sufitem szparę pociągnęłam podczas wykańczania akrylem - dom pracował , przez 5 lat od budowy popękało w tych miejscach , w niektórych miejscach akryl się nieco wyruszył. Przed malowaniem pokoi chciałabym to uzupełnić. Stąd pytanie - czy na to co jest (farba, stary akryl) "chwyci" nowa warstwa akrylu?Czy standardowo potraktować z pistoletu, wyrównać paluchem z mydłem i zamalować? czy jednak jestem zbytnia optymistka i na "stare" nie chwyci "nowe" ? Proszę o rade jak najmniejszym kosztem to odnowić. Przed rozpoczęciem aplikacji proponuję usunąć luźne i kruszące się fragmenty „starej” powłoki akrylowej. Nowa warstwa produktu powinna bez problemu uzyskać przyczepność do „starego” podłoża. Wyrób należy aplikować w jak najcieńszej warstwie, gdyż jego czas utwardzania jest stosunkowo długi. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się