voorek Napisano 3 grudnia 2012 Udostępnij #1 Napisano 3 grudnia 2012 Witam, mam dom w stanie surowym. W sumie to nie do końca surowym, bo tynki są, sufit wisi itp. Mam przyłącze wody (założony licznik w domu itp), niestety nie mam jeszcze prądu. Nie grzeje tam i nie mieszkam jeszcze ale przyłącze musi przetrwać zimę, z instalacji spuściłem wodę (od licznika). Pytanie to jak zabezpieczyć się przed rozsadzeniem rury która doprowadzoną mam wodę. Czy jest ona odporna na zamarzająca wodę czy grozi mi że po zejściu mrozów (przykładowo -20stopni) zaleje mi dom ponieważ pojawią się pęknięcia. Jak narazie obłożyłem owa rurę i licznik wełną (z 30cm ponad). Rura jest niebieska z jakiegoś plastyku. Prosze o podpowiedzi i pomoc w owym zagadnieniu. Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 3 grudnia 2012 Udostępnij #2 Napisano 3 grudnia 2012 ja mam przyłącze wody w piwnicy, ale na parterze zrobiłbym identycznie- owinąłem całą rurę kablem grzejnym(odcinek od podłogi aż do licznika)- całość bardzo dokładnie owinąłem wełną i związałem sznurkiem żeby wełna nie zjechałaaha, prąd już miałem wcześniej... Link do komentarza
animus Napisano 3 grudnia 2012 Udostępnij #3 Napisano 3 grudnia 2012 (edytowany) Cytat Witam, mam dom w stanie surowym. W sumie to nie do końca surowym, bo tynki są, sufit wisi itp. Mam przyłącze wody (założony licznik w domu itp), niestety nie mam jeszcze prądu. Nie grzeje tam i nie mieszkam jeszcze ale przyłącze musi przetrwać zimę, z instalacji spuściłem wodę (od licznika). Pytanie to jak zabezpieczyć się przed rozsadzeniem rury która doprowadzoną mam wodę. Czy jest ona odporna na zamarzająca wodę czy grozi mi że po zejściu mrozów (przykładowo -20stopni) zaleje mi dom ponieważ pojawią się pęknięcia. Jak narazie obłożyłem owa rurę i licznik wełną (z 30cm ponad). Rura jest niebieska z jakiegoś plastyku. Prosze o podpowiedzi i pomoc w owym zagadnieniu. Rura niebieska przetrwa, licznik pęknie ,zawór pęknie.Zakręć swoją zaworoopaskę przed licznikiem i spuść wodę w rurze niebieskiej ,zdejmij wszystko razem z szybkozłączem z tworzywa tak ,żeby pozostała sama wystająca niebieska goła rura . Edytowano 3 grudnia 2012 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
voorek Napisano 4 grudnia 2012 Autor Udostępnij #4 Napisano 4 grudnia 2012 Cytat Rura niebieska przetrwa, licznik pęknie ,zawór pęknie.Zakręć swoją zaworoopaskę przed licznikiem i spuść wodę w rurze niebieskiej ,zdejmij wszystko razem z szybkozłączem z tworzywa tak ,żeby pozostała sama wystająca niebieska goła rura . Dzięki za radę, po drugiej stronie ulicy jest takaś mała pokrywka (sądze że tam jest ta zaworoopaska). Jakie narzędzia potrzebuję do zakręcenia jej ? nie dostałem nic od wodociągów, czy może muszę ich wezwać ? Link do komentarza
Przemsu Napisano 4 grudnia 2012 Udostępnij #5 Napisano 4 grudnia 2012 Cytat Dzięki za radę, po drugiej stronie ulicy jest takaś mała pokrywka (sądze że tam jest ta zaworoopaska). Jakie narzędzia potrzebuję do zakręcenia jej ? nie dostałem nic od wodociągów, czy może muszę ich wezwać ? Jak nie masz klucza to wezwij - najlepiej tego kto robił instalacje.Dodatkowo aby usunąć wode z niebieskiej rury, włóż do niej ok 1,5 m peszla lub innej giętkiej rurki i mocno dmuchaj - woda wypłynie. Na koniec zabezpiecz rurę aby nic do niej nie wpadło. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się