7 godzin temu, demo napisał:Natomiast co do samej idei ogrzewania ściennego to wbrew pozorom coraz więcej ludzi korzysta z takich systemów, bo to nic innego jak zwykłe alternatywne grzejniki ścienne których nie widać.
Mnie sie wydaje, że to nie to samo, bo inna jest cyrkulacja powietrza, trudniejsze jest usuniecie awarii, jest też droższe od tradycyjnej instalacji. Wydaje mi się też, że grzanie najpierw ściany, a potem wnętrza -to większe straty ciepła. Jedyne co - to chyba komfort może być większy (ale nie wiem na ile odzuwalny) i chyba brak możliwości skraplania pary w ścianie (to ważne).
Ale to dotyczy tylko tego fragmentu ścian w kórych jest instalacja.
Wydaje mi się, że elektryczna wersja tego ogrzewania by była tańsza w zakładaniu, wygodniejsza i mniej awaryjna - ale droższa w eksploatacji.
Ale - siię nie upieram - nie wybrałbym tej opcji - ale nie krytykuję całkowicie.