dlaczego ceramiczna jest gorsza? Bo się nagrzewa.
Jak ci coś wykipi, to nie przetrzesz szmatką od razu. Mleko ci się przypali i potem, jak płyta wystygnie, trzeba skrobać i wietrzyć smród.
Z indukcji odsuwasz garnek, przecierasz płytę (która natychmiast wyłącza się automatycznie po usunięciu garnka z pola lub gdy czujka wykryje zalanie) i ustawiasz garnek z powrotem. Owszem płyta jest ciepła (od gorącego garnka), ale nie gorąca. Nie da się oparzyć przecierając.
Ceramiczna trzyma długo ciepło, więc nie ma możliwości szybkiego zmniejszenia mocy pod garnkiem (przy gazie można skręcić gaz, przy indukcji zmniejszyć natychmiast moc) - np. szybko zagotować wodę, wrzucić makaron i zmniejszyć energię, by tylko sobie powoli dochodził.
W przypadku kiedy robi się kuchnię za kilka tysięcy, różnica w zakupie między 700 zł za ceramiczną a 1000 zł za indukcję to nie oszczędność tylko skąpstwo. (przykładowy model Elextroluxa, indukcję Amici kupisz taniej)