Skocz do zawartości

Salon z aneksem


Recommended Posts

Witam,

Mam dość spory salon wraz z aneksem kuchennym. W salonie chciałbym zamontować panele w brązie (coś ciemnego), w aneksie z kolei dla kontrastu jasne płytki na podłogę. Moje pytanie czy ktoś z Was łączył już panele z płytkami i w jaki sposób można to zrobić ? Nie chcę żeby było to jakieś proste połączenie, myślałem o np. podwójnym S.
Link do komentarza
Cytat

Witam...
Widziałem u znajomego w domku takie połączenie - właśnie w kształcie litery S. Ma na parterze wielki salon na prawie całej pwoierzchni z płynnym przejściem do kuchni bez framug, czy też ściany, poprostu jest takie połączenie o którym mówisz. W salonie ma parkiet, a w ów aneksie terakotę jasną - granica jest jakaś aluminiowa listwa - tylko nie pamiętam, czy gięta, czy łamana - dawno temu to widziałem.
Pozdrawiam.



Dzięki, mi właśnie taka metalowa listwa to tak średnio odpowiada, muszę poszukać coś innego.
Link do komentarza
Cytat

Dzięki, mi właśnie taka metalowa listwa to tak średnio odpowiada, muszę poszukać coś innego.



Bardzo dokładne cięcie płytek i paneli.Jest to możliwe tylko upierdliwe.Wide - Dziennik Dom w lesie JarkaP. na FM robił to sam.Jak więcej kaski to zlecenie cięcia laserowego czy wodnego firmie usługowej.
Link do komentarza
Cytat

Jeżeli chodzi o takie połączenie płytek oraz paneli,to uważam ze jest to oryginalne ale oczywiście jak najbardziej możliwe do zrealizowania. Trzeba poświęcić temu tylko trochę czasu i cierpliwości. W grę wchodzi bardzo dokładne cięcie płytek. A masz już upatrzony jakiś wzór?



Panele mam ciemnobrązowe, a płytki myślałem o jednolitym beżu. Płytek jeszcze nie kupiłem, za duży wybór ;)
Link do komentarza
jest jeszcze coś takiego jak płynny korek możesz to tym połączyć wyciska się masę tak jak silikon w miejscu łączenia ale żeby nie było wiochy to raz że płytki i panele muszą być równiutko docięte co przy prostym łączeniu trudne nie jest ale przy esach floresach to już trzeba się nasapać a druga sprawa to że pod panelami musisz zrobić wylewkę z 3-4 mm żeby całość z licować (jak tak zrobiłem i much nie siada icon_biggrin.gif) ewentualnie jeśli nie chcesz wylewki to po położeniu płytek wymierz jak gruby podkład pod panele potrzebujesz żeby to wszystko się zgrało
Link do komentarza
Cytat

Witam,

Mam dość spory salon wraz z aneksem kuchennym. W salonie chciałbym zamontować panele w brązie (coś ciemnego), w aneksie z kolei dla kontrastu jasne płytki na podłogę. Moje pytanie czy ktoś z Was łączył już panele z płytkami i w jaki sposób można to zrobić ? Nie chcę żeby było to jakieś proste połączenie, myślałem o np. podwójnym S.




Takie łączenie jest bardzo popularne. Aby stworzyć łączenie w łukowatym kształcie stosuje się specjalne listwy, które można wyginać i tworzyć różne zaokrąglone kształty. Edytowano przez LozkaWodne (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Myśmy to wałkowali 3 lata temu wtedy wyslalem skany z podręcznika:    
    • Ja mam rurę w geowłókninie, także jak miałaby się zamulić, to na samym dnie, bo w 90% jest obsypana kamieniem, a dla mnie bardziej logicznym jest odsączenie nawet tego 1cm nawet z mułu, niż żeby było kilka centymetrów kamieni zatopionych w wodzie. Ale ekspertem nie jestem, posłuchałem tylko rady tego kto robi to na codzień i wydało mi się to bardziej logiczne niż położenie rury na kamieniach. Btw rura leży na geowłókninie, więc nie bardzo ma się czym zamulić. A kamień miałem dosyć dobrze wypłukany, więc nawet z niego niewiele tam osiadło. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • a co cię śmieszy - podręcznik niemiecki? Niemców nie lubię - ale na budowlance się znają Ja tego nie wymyśliłem - ale zasięgam najlepszych rad, jak coś robię, a nie majstrów z okolicy (choć czasem się znajdzie b. dobry)   Podręcznik fachowy zaleca nawet trzy różne frakcje kamienia drobny przy rurce drenarskiej, zwłaszcza tej z PCV - żeby jej nie uszkodzić i dopiero po warstwie tego drobnego dawać grubszy kamień. To samo pod rurą - drobny kamień. I tak samo przy geowłókninie - żeby jej nie podziurawić. Dla mnie to logiczne - choć pracochłonne.   to może mnie poucz, co cię rozśmieszyło?    nie ja to wymyśliłem - ale to logiczne, że jak dasz na dno wykopu, to się szybko zamuli rura, bo z tego kamienia też osiądzie pył, a poza tym rura powinna być oddzielona od podłoża. Dlatego daje się płytka warstwę tego drobnego kruszywa pod dren. 
    • Ok, może być nawet 500 milimetrów, lepiej nawet brzmi. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • To nie pół metra a 50 cm i jest ok, przecież buduje się dom na te 30-60 lat, po co coś ciągle poprawiać.   Dziś zalecana grubość minimum to 30 cm, a dla domów energooszczędnych  35 cm.   Jak ja budowałem dom w XX wieku, to przyjeżdżali ludzie i pukali się w czoło, po co to daję albo tamto i czemu tyle, albo np. czemu okna montuję w warstwie izolacji.  -okno nie w murze?  -to wypadnie.  Okna nie wypadły, stoją, czy wiszą do dzisiaj. Nie minęło 30 lat i ludzie zaczęli tak wstawiać okna.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...