Skocz do zawartości

Kuchenne gadżety


Recommended Posts

  • 3 miesiące temu...
Napisano
Espresso świetna sprawa - jednak cena trochę odstrasza... Można kupić czajnik i parzyć kawę po turecku na gazie. Koszt to ok. 50-70 złotych.



Cytat

te puzzle to rzeczywiście bajer, a na zaparzarkę do espresso to się napaliłam, tylko ta cena,...


  • 4 tygodnie temu...
Napisano
przeglądałam stronę, nadal jestem zauroczona tą foremką do piernika w kształcie domków ! icon_smile.gif jezeli komus z Was podobają się szklanki z logo żubrówki, to można je jeszcze wygrać na fanepagu na facebooku, są super i fajnie sie prezentują z tym żubrem icon_smile.gif
  • 6 miesiące temu...
Napisano
Ciastka w kształcie puzzli to nie lada gratka dla miłośników takiej zabawy. icon_smile.gif Jeszcze by się przydało zrobić na ciasteczkach jakiś wzór, żeby można było stworzyć z nich układankę.
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Fajne te gadżety do zaparzania herbaty, trzeba jednak trochę umiaru mieć i przecież nie każdy bawi się w zaparzanie liściastej herbaty, poza tym taka prawdziwa liściasta herbata jest dużo droższa od zwykłej.
Napisano
Cytat

Fajne te gadżety do zaparzania herbaty, trzeba jednak trochę umiaru mieć i przecież nie każdy bawi się w zaparzanie liściastej herbaty, poza tym taka prawdziwa liściasta herbata jest dużo droższa od zwykłej.



Ale jaki ma smak
Napisano
Jestem przeciwniczką zagracania kuchni, zresztą tych gadżetów z reguły się nie używa i stoją zapomniane gdzieś w kącie kuchennym. Spokojnie można byłoby się bez nich obejść. Ale cóż producenci wmawiają nam jakie to są cuda i jak niezbędna w naszym życiu, że w końcu większośc je kupuje i ..... potem pozbywa
Napisano
Cytat

Fajne te gadżety do zaparzania herbaty, trzeba jednak trochę umiaru mieć i przecież nie każdy bawi się w zaparzanie liściastej herbaty, poza tym taka prawdziwa liściasta herbata jest dużo droższa od zwykłej.



to też mit. Przelicz sobie to w kilogramach. Sypana jest tańsza, bardziej aromatyczna i bardziej ekologiczna (kupując herbatę w torebkach - kupujesz i tym samym płacisz za folię, pudełko i torebki na herbatę).

A te gadżety umbro są świetne, mam tego ludzika i na zakończenie dnia, nie ma jak sypana herbatka z topielcem:)
  • 5 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Podstawa na pokrywkę i łyżkę to genialne rozwiązanie! Zawsze mam z tym problem.


dokładnie tak!
gadżety w kuchni nie dość, że przydatne to jeszcze zachwycają swoim designem
jak coś znajdę to podrzucęicon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli ktoś jest uczulony na jad pszczół to nie chodzi boso i ma pod ręką autostrzykawkę z adrenaliną.      Nawet angielskie uniwersytety zaczynają rezygnować z dwustuletnich, równiutko wystrzyżonych trawników, żeby nie odstręczać od siebie młodych talentów, zainteresowanych ochroną planety.
    • Dziękuję za opinię i wyedukowanie w temacie. Raczej przyjmę do serca, bo to oznacza dla mnie mniej roboty  
    • Nie ma żadnej potrzeby dokładania czegokolwiek. Powiem nawet więcej, wewnętrzne ocieplenie może stwarzać niechciane problemy, bo zmieni rozkład temperatur w ścianie i punkt zamarzania pary wodnej może przesunąć się na cegłę ściany i cegła będzie kruszała. Dlatego tynkuj spokojnie i nie zawracaj sobie głowy.       Nie. To tylko pozornie poprawi izolacyjność, ale powtarzam, może narobić wiele szkód. Wewnętrzne docieplenia w ogóle stwarzają wiele problemów, czego na Twojej trzcinie uniknięto, tynkując ją wapnem. Które dość skutecznie wychwytuje parę wodną. Ale nie warto w to wchodzić, skoro masz docieplenie na zewnątrz.
    • Cegła. Ceglana     Będę robił nowe tynki w całym mieszkaniu. Niby wiedziałem, że mogę te płyty zostawić, ale kilka rzeczy: - nie chciałem się rozdrabniać z tynkarzami - tą ścianę zróbcie, tej nie. - skuwanie starego tynku z tych płyt trzcinowych momentami łatwizna, momentami udręka, że pół płyty na ziemi na ziemi i robiły się „japy” - jakoś tak uznałem, że robię dla siebie to chce mieć funkiel nówka ładnie, a nie  częściowo 50 letnie tynki, gdzie ostatni mieszkaniec jarał nonstop.    Na suficie tam mam, że jest tynk z trzciną/słomą żeby się trzymał.    Ściany są równe, tynkarze nie będą mieli strasznej roboty.    Ja z tym wewnętrznym ociepleniem się zastanawiam głównie z powodu, że coś było, a teraz nie ma. Kilku znajomych mi doradza żeby coś dołożyć - xps-a, wełnę 3/5cm. Ja nie czuję się na tyle wyedukowany w temacie ocieplenia żeby samemu podjąć decyzję. Ogólnie to nie mam o tym pojęcia, stąd post tutaj.  Szczerze to nie chce mi się trochę z tym bawić - jeśli nie ma racjonalnej potrzeby dokładania tam czegoś. 🤷🏻‍♂️   jedyne co jakoś w miare na chłopski rozum dla mnie ma sens to dołożyć COŚ, ale tylko ze strony gdzie jest mało słońca(1,5m ściana w łazience, 4m ściana w sypialni). Ale tak jak mówiłem, zielony jestem. 
    • A z czego są ściany? Bo warstwy trzcinowe kładziono kiedyś również po to, że to na nich trzymał się tynk. Szczególnie wapienne tynki, bo zabezpieczały również trzcinę biologicznie żeby nie butwiała. Bo wapno i wysusza, i jest biobójcze. Dlatego teraz pytanie jak zamierzasz wykończyć ściany. Czy są równe (mniej więcej) po usunięciu trzciny? Będziesz kładł tynki czy płyty g/k? Bo rozumiem, że dla docieplenia ta trzcina jest teraz zbędna i masz teraz dowolność co w zamian dać i czy dasz w ogóle. Wg mnie możesz tutaj robić to, co dla Ciebie jest najwygodniejsze. I niczego nie musisz.   PS. Tych płyt nie musiałeś wyrzucać. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...